---------------------------------------------------------------
Date: 29 Jan 2005
---------------------------------------------------------------
( )
.. ,
, : , ?
, -
, .
( ).
.
, , - ;
, - .
, 49; , , 8
,
.
,
, ,
...
.. (" ",
"". . 1922)
[ ] , ,
, . .
( . .
, No 44, 1999)
:
Stanislaw Jerzy Lec "MYSLI NIEUCZESANE"
http://www.uni.torun.pl/~xavier/lec.html &
http:/www.uni.torun.pl/~xavier/lec2.html
Lec Stanislaw Jerzy MYSLI NIEUCZESANE, Krakow, 1972
http://www.wordtheque.com/owa-wt/wordtheque_dba.w6_start.doc?code=4076&lang=PL
. .
http://zimbabve.rio.ru/library/letz.htm
. . "",
, 1987.
.., e, :
http://members.wbs.net/homepages/d/u/r/durakoff/letz.htm
http://info.sandy.ru/socio/people/volkov/reflections/Letz_E/nepriches_mysli_1.html
, .. , ,
.
ST. E. LEC. MYSLE NIEUCZESANE. WL, 1968 :
, 1988.
. .
" ", -, 1999.
. . -, 2000.
. . . .
. Terra Fantastica, 2000.
, . . - . .
. . , 1999. 316 . ( 17 . 2000)
. . - . . . ,
. . . , 2003.
==============================
? !
? -!
? !
? . !
Do celu? Tam sie wysiada.
! .
? .
" ?" - " , ".
Slepej wierze zle patrzy z oczu.
- !
.
? !
? .
? - .
? .
? .
? .
Nie kazdemu z zyciem do twarzy.
.
, .
Stosy nie rozswietlaja ciemnosci.
.
.
.
Nie dzown kluczami do tajemnic!
.
!
.
!
!
!
-.
.
I Judasze nauczyli sie nosic krzyze.
.
.
Ilez obrzadkow ma niewiara!
!
, !
!
Ech! Grzybobranie z nagonka!
! !
! !
. !
Chleb otwiera kazde usta.
.
.
.
"Myjcie uszy!" A nuz wybije godzina.
" !". .
" !". .
" !". ?
I pchla nie skacze z radosci.
.
.
.
.
Anteusze, strzecie sie blota!
, !
, !
, !
!
. .
... .
Nie spoufalaj sie z soba!
!
!
Zeby byc soba, trzeba byc kims.
, -.
, -!
, -.
, - .
, -.
Pion z poziomem maja z soba krzyz.
, , .
.
.
.
Do glebokiej mysli trzeba sie wspiac.
.
.
.
.
.
Bosy nie stapa po rozach.
.
.
.
, , .
Ypsylon to wielki czlowieczek!
- !
-- !
-- !
Nawet na tronie wycieraja sie spodnie.
.
.
.
.
.
.
.
Wsrod slepcow i jednooki zaniewidzi.
.
.
.
.
Z zadnego punktu widzenia nie wolno byc slepym.
.
.
Sny zaleza od pozycji spiacego.
.
.
Czasem dzwony kolysza dzwonnikiem.
, .
.
.
.
, .
Okno na swiat mozna zaslonic gazeta.
.
.
.
.
.
Z trwogi narodu rzadko rodzi sie tchorz.
.
.
Nie kazda salwa zwiastuje rewolucje.
.
.
- .
- .
.
.
To, ze umar, nie jest jeszcze dowodem, ze zyl.
, , , .
- , .
Jak pies sluzyl, jak psa ubili.
, , .
, .
, .
, , .
Bezsilna wscieklosc dokonuje cudow.
.
,
Wiecznosc? Jednostka czasu.
? .
? .
? .
Prawdziwy wrog nigdy cie nie opusci.
.
.
.
.
Bloto stwarza czasem pozory glebi.
.
.
Sumienie rodzi sie czasem z jego wyrzutow.
.
.
, .
.
.
Walke o wladze prowadzi sie z nia.
.
.
.
... !
! .
! .
! .
! .
! .
, !
, , !
, .
Kazdy wiek ma swoje sredniowiecze.
.
.
.
Sztuka idzie naprzod, a za nia straznicy.
, - .
, .
, .
, .
. .
Skazaniec nigdy nie dorasta do szubienicy.
.
.
.
.
Nie chodz utartymi drogami bo sie poslizniesz.
- .
- .
, .
- .
Owca, co miala zlote runo, nie byla bogata.
, , .
.
, , .
, , .
.
Straszny jest oddech epoki, w ktorej go brak.
, .
, .
, .
.
Nie kazda palma pierwszenstwa rodzi kokosy.
.
.
.
Glupota nie zwalnia od myslenia.
.
.
.
.
I wymiary wszechswiata beda tajemnica wojskowa.
.
.
.
.
Dzwon na trwoge musi miec odwazne serce.
.
.
.
.
.
Pierwszym warunkiem niesmiertelnosci jest smierc.
.
, .
Z zaru pozostaje popi lub dzielo.
, .
.
, .
, - .
W niektorych slowach brak slowa honoru.
.
.
.
.
Gdy padaja glowy, nie opuszczaj swojej.
, .
, .
, .
, ..
, .
Owoce zwyciestwa? Gruszki na wierzbie.
? .
? .
Plyn za rekinem, trafisz do ludzi.
, .
, .
- .
I krew przelana jeszcze bije. Pulsem epoki.
. .
- .
Wolnosci nie mozna symulowac!
Wolnosci nie da sie symulowac.
.
!
.
!
Tajemnice nie musza sie ukrywac.
.
.
.
Gdy racje sa kruche, usztywnie sie stanowisko.
, .
, .
, .
, .
, .
Gdy zaludnimy pustynie, znikna oazy.
, .
, .
, .
, .
W piekle diabel jest postacia pozytywna.
- .
- .
- .
Ukrywal sie za jezykiem, ktory pokazywal swiatu.
, .
, .
Nie jeden bumerang nie wraca. Wybiera wolnosc.
. .
- .
, . .
, , .
Czy myslenie jest funkcja spoleczna, czy fukcja mozgu?
- ?
- ?
- .
- ?
Zmartwychwstac bez zgody mrodercow - odwaga!
- .
- !
- !
- !
- !
: .
Trud zycia: nawet glupstwo trzeba dopiero "zrobic".
: .
. "".
: "".
-- : "".
- : "".
- , "".
-- . .
Nie sztuka powidziec: "Jestem!" Trzeba byc.
: " - ". .
: " !". .
: " ". .
: " - !". .
Cen slowa! Kaazde moze byc twoim ostatnim.
! .
! .
! .
! - .
Pamietaj, nie zdradzaj nigdy prawdy! Zdradzaj prawde!!
, . !!
, ! !
! !
Czasem sa noce zbyt ciemne, by je ujrzec.
, .
, .
.
Kij ma dwa konce, nie badz na zadnym.
. .
, .
- .
Strzezcie sie tych botanikow, co twierdza, ze drzewo poznania rodzi
korzenie zla.
, , .
, , -
.
, ,
.
A moze wspaniale malarstwo jaskiniowe musialo ongis zejsc w podziemia?
,
- ?
,
?
Szatan jest podstepny, moze przyjsc po prostu jako szatan.
- .
, .
: .
: .
Nie badz snobem. Nie klam nigdy, gdy prawda sie lepiej oplaca.
. , .
. , .
, , .
. , .
Tam gdzie smiecg wzbroniony, zwykle i plakac nie wolno.
, .
, , , .
, , .
, , .
, , .
, , .
Czy musza byc ludzi ze stali? Czasem zdaje mi sie, ze powinni byc z
krwi i kosci.
? ,
.
? - ,
.
: ? -, -,
.
Sam widzialem cud. Bylo to wtedy, gdy obeszlo sie bez cudow.
. , .
. , .
. !
. .
Snila mi sie we snie rzeczywistosc. Z jaka ulga si obudzlem.
. !
. !
.
!
. !
Zeby smierc mozna bylo na raty odespac!
!
!
!
Mowie rzeczy tak stare, ze ludzkosc juz ich nie pamieta.
, .
, .
, .
, .
, , , .
Nie wolno rozsmieszac bezzebnych tyranow!
!
.
!
Mozna sie znalezc na dnie nie osiagnawszy glebi.
.
, .
, .
Tam gdzie spadaja glowy kreca sie ci, co chca sobie przynajmniej
oblicza przywlaszczyc.
, , .
, , ,
.
, , .
Igla zepsutego kompasu nie drzy. Zwolniona od odpowiedzialnosci.
. .
. .
-
.
-
.
-
.
On mi przypomina wesz na lysinie. Wokol pelno blasku - a jednak wesz.
. -
.
. , -
.
Coz wart knebel, co da sie strawic?
, ?
, ?
Jak cwiczyc pamiec, by umiec zapominac?
, ?
, ?
, ?
Sa czasy, kiedy ludzie mowiac przez sen, klamia.
, , .
, .
, , , .
, , .
Trzeba miec duzo cierpliwosci, by sie jej nauczyc.
, .
, .
, .
, .
, .
, , !
Czasem psy merdaja lancuchem.
, .
, .
.
.
Strzez sie jetek, maja czas ograniczony.
, .
, .
- .
Nie znajac obcego jezyka nie zrozumiesz nigdy milczenia cudzoziemcow.
, .
, .
, .
, ,
.
Gdy sie mit zamienia w rzeczywistosc, czyje to zwyciestwo -
materialistow, czy idealistow?
, :
?
, -
?
, -
?
, , -
?
, -
?
, -
?
W swej skromnosci uwaza si za grafomana, a by donosicielem.
, .
, .
, .
, .
Zawsze, gdy idee sa bezdomne znajduja przytulek w czlowieku.
.
.
.
Wszystko jest zudzeniem. Oczywiscie i poprzednie zdanie.
. , .
. , .
, .
, .
. , .
"Jak nalezy sie zachowac"- pytal mnie moj znajomy - "gdy znajdzie sie u
siebie przyjaciela zony w lozku z obca kobieta?"
, - , -
?"
" , - , -
?".
- -
?
" , - , -
?".
Mozna umrzec na Wyspie Sw. Heleny nie bedac Napoleonem.
.
, .
, . .
"Z jednego krzyza mozna by zrobic dwie szubienice" - rzekl fachowiec z
pogarda.
" ", -
.
-
.
" ", -
.
" ", -
.
- , -
.
Spotkalem kiedys czlowieka tak nieoczytanego, ze musila cytaty z
klasykow wymyslac sam.
,
.
,
.
, .
,
.
,
.
,
.
Byle smrod, co walczy z wentylatorem, uwaza sie za Don Kiszota.
, , -.
, ,
-.
, , -.
, , -.
, , -.
Chcialem powiedziec swiatu tylko jedno slowo. Poniewaz tego nie
potrafilem, stalem sie pisarzem.
. -
.
.
, . .
, .
,
- .
.
, .
.
.
Pegaz nie powinien byc kuty na wszystkie cztery nogi.
.
.
.
Nie wlazi sie kaloszami do duszy blizniego, wytarcie nog nie pomaga.
, .
. , ,
.
. ,
.
, .
Gdy nie zawieja zadne wiatry - i kurek na kosciele ma swoj charakter.
, .
, .
- .
, .
, .
Zmartwychwstac moga jedynie trupy. Zywym trudniej.
. - .
. .
, .
. .
. .
Gdy nie ma sie z czego smiac, rodza sie satyrycy.
, .
- .
, .
, .
"Jestem poeta jutra!" powiedzial. "Pomowiny o tym pojutrze!" odrzeklem.
" - !" - . "
", - .
" !" - . " " .
" - !" - . "
", - .
Ze tez tchorze nie boja sie nigdy lezec na cmentarzach bohaterow!
.
?
!
!
Mowili o nim z odcieniem zachwytu: "Dogania geniuszy!". Zapytalem
zaniepokojony: "W jakim celu?"
: " ".
: " ?"
: " !".
: " ?".
: " !"
" ?"
: " !". " ?" -
.
: " !".
: " ?"
: " !" "?" - .
Wszystkie wielkie tragedie maja happy end, ale ktoz potrafi wysiedziec
do konca!
, ?
,
!
- ,
!
-,
!
,
!
I kastraci ducha biora najwyzsze tony.
.
.
.
.
.
Duch czasu strzeze nawet ateistow.
.
.
.
.
Smierci nie wymiera klientela.
.
: .
Myslicie, ze ten autor malo dokonal? Obnizyl poziom ogolny!
, ? .
, ? !
, ? !
, ?
!
, ? !
Pierwszy rzuc kamieniem, inaczej nazwa cie epigonem.
, .
, .
, .
, .
, .
Czasem humorysta wpada w depresje, nie potrafi byc smieszniejszy od
patosu innych.
: ,
.
:
.
-
.
:
.
: ,
.
Ktoz bada na policzku odciski palcow?
?
?
?
?
?
Postep: praszczurowie nasi w skorach zwierzecych chodzili, nam juz w
ludzkiej nieswojo.
: ,
.
: ,
.
: ,
.
: ,
.
: ,
.
Tylko wtedy mozna interesowac sie gownem, gdy jest nawozem.
, .
,
.
? , .
, .
..., ?
Dotknaem Wenus z Milo. "Rece przy sobie!" - rzeka. Kompleks.
. " ! - . - !".
.
. " !" - .
.
. " !" -
. .
. " ! - . .
. " !" - .
.
Bardzo mao ludzi przewidywalo w XIX wieku, ze po nim nastapi wiek XX.
,
.
, XIX , ,
XX.
xix , .
XIX , , XX.
19- 20-.
Czesto dach nad glowa nie pozwala ludziom rosnac.
.
.
.
.
.
.
Straszny jest knebel posmarowany miodem.
, .
, .
, !
, .
, .
Litera prawa powinna byc wlaczona do alfabetu.
.
.
, .
I brak precedensu jest precedensem.
.
- .
- .
- .
Z raju wygnano przeciez jedynie Adama i Ewe. A jak sie stamtad
wydostaly na wolnosc lwy, orly, malpy, pchly itd. A nawet jablka?
.
, , , . . ? ?
. ,
, , . ?!
.
, , , . ., ?
.
, , , <nobr>..</nobr>? ?
, .
, , , .
?!
Niektorzy chetnie nosiliby czapke frygijska, gdyby byla
czapka-niewidka.
, -.
,
-.
,
-.
,
.
Gdy krzykna: "Niech zyje postep!" - pytaj zawsze: "Postep czego?"
: " !", : "
?"
" !", : " ?"
" !" - "
?"
: " !" - :
" ?"
: " !" - : "
?"
Po niektrych wspomnieniach nie wystarczy jedynie zimny prysznic,
trzeba przede wszystkim prawdziwej, goracej kapieli.
,
.
,
.
,
.
- ,
.
Czy wolno mijac sie z prawda? Tak, jesli sie ja wyprzedza.
? , .
? , .
? , .
? , .
Osiki drza w kazdym ustroju. Ale psiakosc! W kazdym sie zielenia.
. ( !) -
.
. , ! -
!
. - ! -
.
. ,
.
. ,
!
Kiedy rodzi sie pesymizm? Gdy zetkna sie dwa odmienne optymizmy.
?
.
?
.
? .
? .
? .
A moze mury Jerycha padly od zbytniego decia w fanfary wewnatzr tych
murow?
, ,
?
,
.
,
?
, ,
?
, ,
?
,
?
Rownouprawnienie w czasach bezprawia to takze cos!
- -.
-!
, -!
- -!
.
Zebyz miec tylu sluchaczy, ilu podsluchujacych!
, , !
, !
, .
, !
Nie wszystkich Ablw stac na wasnych Kainw. Musza si zadowolic
zbiorowymi.
:
.
.
.
.
.
,
.
Nie wiem, czy ryba byla by niema, gdyby miala tyle tajemnic, co my.
, ,
, .
, , ,
.
, , , .
, , ,
.
, , , .
, ,
.
Demostenes przemawial swobodnie z kamykiem w ustach. Tez mi przeszkoda!
. !
. !
.
!
. !
, .
.
Gdy lud nie ma glosu, poznaje sie to nawet przy spiewaniu hymnow.
, .
, .
, , .
, .
, .
Najtrudniej o prawde w czasach, gdy wszystko moze byc prawda.
, .
,
.
, .
,
.
,
.
, .
,
.
Korzystajcie z doswiadcze ornitologw. Zeby pisarze mogli rozwinac
skrzyda, musza miec swobod korzystania z pir.
: ,
.
. ,
.
. ,
.
. ,
.
Zawsze znajda sie Eskimosi, ktorzy wypracuj dla mieszkancow Zairu
wskazowki zachowywania sie w czas olbrzymich upalow.
,
.
,
, .
,
.
Prostolinijni zwlaszcza, uwazajcie na zakretach!
, ! .
, .
, !
Burzac pomniki, oszczedzajcie cokoly. Zawsze moga sie przydac.
, . .
, . .
, , .
, - .
, .
, . .
Wole napis "Wstep wzbroniony" anizeli "Wyjscia nie ma".
" " " ".
" " " ".
" ", " ".
Czyny nie zaistniale wywoluja czesto katastrofalny brak nastepstw.
.
.
.
.
.
Dogmaty sa gwarancja postepu, interpretowac je niebezpiecznie, musi sie
je lamac.
- : , .
- , ,
.
- , ,
.
- . ,
.
Kieruj sie zawsze busola, wie , kiedy drzec.
- , .
. , .
: , .
- , .
Glupstwa danej epoki sa dla nauki nastepnych tak cenne, jak jej
madrosci.
- ,
.
,
.
,
.
,
.
Bezsennosc - choroba epok, ktora kaze ludziom zamykac oczy na wiele
rzeczy.
- ,
.
- ,
.
- ,
.
- ,
.
Pamietajcie, cena ktora placic trzeba za wolnosc, maleje, gdy rosnie
popyt.
, , , ,
.
: , , ,
.
, , , .
, , , ,
.
, , , ,
.
: , , ,
.
: , ,
.
Wladza czesciej przechodzila z rak do rak niz z glowy do glowy.
, .
, .
, .
, .
Czasem ma sie wrazenie, ze mieszka w nas ktos z przydzialu urzedowego.
, ,
.
, -
.
,
.
, -
.
Ludzie maja spozniony refleks; pojmuja zwykle dopiero w nastepnych
pokoleniach.
: .
.
.
: ,
.
-
.
.
.
:
.
: - .
Nieobecni nigdy nie maja racji, ale bardzo czesto zachowuja zycie.
, .
, .
, .
, .
" ", .
Niekiedy czas mrozi ludziom krew w zylach - by sie nie rozkladali.
, :
.
, .
. .
- ,
.
Kto pierwszy zrozumial dowcip, ten ma jeszcze dosc czasu udawac, ze go
nie pojal.
, , ,
, .
, , ,
.
, ,
.
, ,
.
, , ,
, .
Donkiszoci, atakujcie wiatraki tylko przy pomyslnych witrach!
-, .
!
.
-, !
-! !
Spelniaja sie nasze najsmielsze marzenia, czas juz na niesmiale.
, .
. .
. .
! ,
?
! ,
?
, .
,
.
.
Czasami satyra musi rekontruowac to, co zniszczyl patos.
, .
, ,
.
o , .
, .
, .
Nie witajcie ludzi otwartymi rekami, nie ulatwiajcie ukrzyzowania was.
- .
,
.
-
.
,
.
.
, ?
Gdy trzeba dzwonic na trwoge, dzwon chocbys nie byl na etacie
dzwonnika!
- , .
, ,
!
, , .
, ,
!
- ,
.
, ,
.
, , .
Nie otwieraj nigdy drzwi takim, ktorzy je otwieraja i bez twojego
pozwolenia.
,
.
, .
, .
"!" , .
Sztuka ktora wychodzi z czterech scian prywatnych, trfia czasem miedzy
cztery mury.
,
.
, , ,
.
e ,
.
, ,
.
Triumf wiedzy o czlowieku - akta Tajnej Policji.
- .
- .
- .
- .
- .
.
Nie kazda szara masa ma cos wspolnego z mozgiem.
- .
.
- .
.
- .
,
!
Gdy bajki polityczne mowia o zwierzetach - chyba czas nieludzki.
, -
.
- , ,
.
-
.
,
.
,
.
- ,
.
- ,
.
Lubimy, zeby nasz wewnetrzny glos dochodzil nas z zewnatrz.
, .
, .
, .
, .
, .
, .
Pisarz, ktroy nie poglebia utrzymuje sie zawsze na powierzchni.
, , .
, , .
, , .
, , .
.
Uwazaj: gdy slawa rzuca blask na ciebie, twoi wrogowie maja przewage -
czyhaja w cieniu.
: , -
.
: , :
.
: ,
-
.
: ,
-
.
, ,
: .
: ,
- - .
Pod palka nawet w bebnie budzi sie Muza.
.
.
- .
Duszno jest! Otworzcie okna, niech ci na dworze tez poczuja.
! ! , , .
! , .
! . .
! - .
! , , , .
! , , , .
Czy gwalt na czyims sumieniu nie musi naruszyc czyjejs cnoty?
?
?
- ,
?
- , ?
?
?
Nigdy nie popelnilbym samobojstwa. Wierze w czlowieka - zawsze
znalazlby sie usluzny
. -
.
. -
.
. -
.
. -
.
. -
.
Rozdwojenie jazni jest ostra choroba psychiczna, gdyz redukuje normalne
rozbicie czowieka
na niezliczona ilosc istot - do ncdznych dwu.
- ,
,
, .
- ,
, , .
- .
, , .
W niebezpiecznych czasach nie wchodz w siebie, tam cie najlatwiej
znajda.
. .
, .
: .
: .
- .
Szatani dziela sie na upadlych aniolow i na awansowanych ludzi.
.
.
.
, .
:
.
.
.
Nasze dni sa policzone - przez statystykow.
- !
- .
Ludozerca nie gardzi czlowiekiem.
.
.
.
, , .
Wielkie czasy moga zmiescic pokazna ilosc malych ludzi.
.
.
.
.
.
!
Byl wiernym chorazym. Gdy dzierzyl drzewce sztandaru, nie dal sobie
niczym odwrocic uwagi,
. ,
,
.
. -
.
.
. , -
.
. ,
, .
- . ,
.
Najstraszniejszy jest brud moralny, prowokuje do krwawej kapieli.
: .
. .
- . , ,
.
: .
- .
Ci, co maja szersze horyzonty, maja zazwyczaj gorsze perspektywy.
, .
, , .
, ,
.
, .
, , .
, .
Blad staje sie bledem, gdy rodzi sie jako prawda
, .
, - .
, .
,
.
Wszystko jest w rekach czlowieka. Dlatego nalezy je myc czesto.
. .
, .
! .
. .
, - .
Fakt zawsze bedzie nagi, chocby ubrany byl wedlug najnowszej mody.
, .
, .
, .
, .
Snil mi sie koszmar: Przerost biurokracji w panstwie, gdzie niedawno
ukonczono likwidacje analfabetyzmu.
: ,
.
: ,
.
: ,
.
: , -
.
: , ,
.
Glupota jest matka zbrodni. Ale ojcowie sa czesto genialni.
- . .
- , .
- . .
- , .
- . .
Gdy mit zderzy sie z mitem, jest to bardzo realne zderzenie.
, .
,
.
,
,
, .
Niektorym ludziom nalezaloby wytoczyc proces myslenia.
.
.
Nie mozna zagrac "Piesni Wolnosci" przy pomocy instrumentu przemocy.
Nie moza zagrac "Piesnie Wolnosci" na instrumencie przemocy.
" " .
" " .
.
Jak pchly skacza mysli z czlowieka na czlowieka. Ale nie wszystkich
gryza.
, ,
.
, .
, .
.
, , . .
, , ,.
.
. .
Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.
-.
-.
, .
Zdarza sie, ze haczyk zostaje polkniety razem z rybakiem.
, .
.
.
, .
Gdy zapachniay fioki, rzeklo ajno: "No cz, dziaaja tanim
kontrastem!"
, : " ,
".
, : " ,
".
, ,
!
, : ",
".
. : "!
".
Trzeba tak pomnozyc mysli, by nie starczylo dla nich dozorcow.
,
.
,
.
,
.
, , ,
.
, .
! .
,
Piekne klamstwo? Uwaga! To juz tworczosc.
? ! .
? ! .
? !
XI przykazanie "Nie cudzoslow!".
: " !"
XI : " !".
XI : " !"
: „ !"
Gdyby kunszt konwersacji stal u nas wyzej, nizszy bylby przyrost
ludnosci.
, .
,
.
,
.
,
,
- .
Komu poslubic wolnosc, zeby byla plodna?
, ?
, .
, ?
, ?
, .
, ?
?
Nielatwo jest zyc po smierci. Czasem trzeba na to stracic cale zycie.
,
.
.
.
. .
. .
.
.
,
.
.
.
Otyli zyja krocej. Ale jedza dluzej.
. .
. .
. .
. .
? !
Nawet w jego milczeniu byly bledy jezykowe.
.
.
.
.
Jego mysl jest czysta rozkosza. Nikogo nie zapladnia.
- . .
- . .
- . .
I zlo chce nas jedynie uszczesliwic.
.
.
.
.
.
Torturowali go. Szukali w nim swoich mysli.
. .
. .
, .
. .
.
Ona? Nawet okulista nie wyczytalby w jej oczach niczego wiecej niz trzy
dioptrie.
? ,
.
? , .
? ,
.
? ,
.
, .
.
On? Posiada encyklopedyczna niewiedze!
? .
? .
? .
.
? .
.
Jest w nim olbrzymia pustka wypelniona po brzegi erudycja.
- ,
.
, .
, .
- , .
,
.
, .
Posiadl wiedze, ale jej nie zaplodnil.
, .
- .
, .
, .
Nie podcinaj galezi, na ktorej siedzisz, chyba ze chca cie na niej
powiesic.
, , .
, , .
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, , , .
Kto ma dobra pamiec, temu latwiej o wielu rzeczach zapomniec.
, .
, .
, .
, , .
, .
Mozna by wynalezc kare dozywotniego wiezienia obostrzona sztucznym
przedluzaniem zycia.
?
,
, ?
, ,
?
,
.
?
-
.
.
? .
- .
Pocalunek Judaszow zamyka usta poetom.
.
.
.
Wszystko nalezy poswiecic czlowiekowi. Tylko nie innych ludzi.
- .
. .
! .
, .
. .
Latwiej powiedziec na kogos k...., niz byc nia.
- , .
- , .
- , .
... , !
Kto nabiera wody w usta, niech nia przynajmniej nikogo potem nie
opluwa.
, , ,
.
, , ,
.
, , .
, .
Tempo! Tempo! Mozna czasem przezyc zycie w jednym dniu. Ale co zrobic z
pozostalym czasem?
! ! .
?
! ! .
?
! ! .
?
! ! .
?
Nie odwraca sie tylem od rzeczywistosci? Czyzby rzeczywistosc nie
otaczla nas zewszad? Oh!
?
.
?
! !
?
? !!
?
? !!
?
.
" "?
! !
Idee mozna dogmatwac do konca.
.
.
Gdy plotki sie starzeja, staja sie mitami.
, .
, .
- .
Zyc jest bardzo niezdrowo. Kto zyje ten umiera.
- . .
. , .
- . - .
- . , .
. , .
- , .
Przywarli do siebie tak blisko, ze nie bylo juz miejsca na zadne
uczucia.
, .
,
.
,
.
,
.
,
.
- , .
,
.
"Styl to czlowiek". Jakze nie zamieszkana bylaby nasza ziemia!
" - ". !
" - ". !
" - ". , !
" - ". , .
" - "? .
Niejeden, co pchal sie na swiecznik, zawisl na latarni.
, , .
, , .
, , .
, , .
, , .
I pomyslec, ze na tym ogniu, kktory ukradl Prometeusz bogom, spalono
Giordana Bruno!
! , ,
.
, - , ,
.
, - , ,
!
, , , c
.
, , ,
!
, ,
,
.
Czasem diabel mnie kusi, by uwierzyc w Boga.
.
, .
.
.
.
Bezmyslnosc zabija. Innych.
. .
. .
. .
Zwracaj sie zawsze do bogow obcych. Wysluchja cie poza kolejka.
. .
. .
, .
: .
.
.
Byli i tacy meczennicy, co szli droga krzyzowa z powrotem.
, .
, .
,
.
,
.
,
.
Kto w piekle mial szlify - i w niebie nosi akselbanty.
, .
, .
, .
, .
, .
Uwazaj, mozesz byc fantem na cudzej loterii!
.
! .
, .
, - .
! .
Idealisci pragna materializacji duchow.
.
.
- .
Popelnil zbrodnie: zabil czlowieka! W sobie.
: ! .
: ! .
: . .
Zdarza sie, ze chorazy wieje w inna strone niz sztandar.
, , .
, .
Perspektywa - rzecz slodka: zobaczyc wrogow tak malych!
-
-!
-
!
- ,
- : !
- : !
- : !
Mozna otworzyc usta z zachwytu, by zamknac je ziewnieciem.
... .
, .
, .
, , .
Serce czlowieka bije drugiego niemilosiernie.
.
, .
A moze jestesmy jedynie czyims wspomnieniem?
, - ?
, - ?
-
Najczesciej tam jest wyjcie, gdzie bylo wejscie.
, .
, .
, .
, .
I glos sumienia przechodzi mutacje.
.
.
.
.
Nie kazdy umie tanczyc do muzyki przyszlosci.
.
.
.
.
Zycie zabiera ludziom zbyt wiele czasu.
.
.
.
W walce idei Gina ludzie.
.
.
.
Im mniejsi obywatele, tym wieksze sie zdaje imperium.
, .
, .
, .
, .
, .
, .
Dmijmy sami w nasze zagle!
!
.
.
.
Brzydko jest posadzac kogos, gdy ma sie zupelna pewnosc.
, .
-, .
, .
Czy jestem wierzacy? Bog jedyny raczy wiedziec.
? .
? .
? .
? .
? .
? .
Czlowiek rosnie w cenie, ktora placi.
, .
, .
, .
, .
Mozna sie zapluc nie otwierajac ust.
.
, .
.
.
.
, .
Ach, co to bya za mka! Dokoa same nagie kobiety, ubrane a po szyj.
, !
.
, ! ,
.
, ! ,
.
Zlama sobie zycie! I teraz ma dwa oddzielne, bardzo przyjemne zycia.
. - ,
.
! , .
! , .
. -- ,
.
.
.
Rozumiemy wszystko, dlatego nie mozemy niczego zrozumiec.
. .
, .
, .
. .
Waga zagadnienia liczy sie brutto. Z nami.
. .
. .
"". .
. .
Gdy z radosci podskoczysz do gory, uwazaj, by ci ktos ziemi spod nog
nie usunal.
, , -
.
, , -
- .
, , -
.
, , -
- .
, - - .
Ktz pyta tezy i antytezy, czy chca zostac synteza.
, ?
, ?
, ?
,
.
Dwie linie rownolegle spotkaja sie w nieskonczonosci - i one w to
wierza.
,
!
-
!
- .
-
.
- .
Nasza niewiedza siega coraz dalszych swiatow.
.
.
.
.
.
, .
Milosc ojczyzny nie zna granic cudzych.
.
.
- .
.
, .
- .
- .
Z wielkiej chmury - maly cien? To dziwne!
- ? !
- ? !
: - !
Sa tacy, co nigdy nie mieli nadziei, i tacy, co wiecznie ja traca.
, .
, .
, , , .
,
.
Analfabeci musza dyktowac.
.
.
.
.
Gdy wszystko musi sie zgadzac, musi sie cos nie zgadzac.
, - .
, - .
Pewien medrzec bil poklony wladcy w ten sposob, by moc pokazac
rownoczesnie
: ,
.
: ,
.
, ,
.
Jedni chcieliby zrozumiec to, w co wierza, drudzy uwierzyc w to, co
rozumieja.
, , - ,
.
, , - ,
.
, .
, .
, , - ,
.
, , - ,
.
Zaludnic swiat jest latwo. Wyludnic swiat jest latwo. Wiec gdzie
trudnosc?
. - . ?
. - . , ?
. - . - ?
, ,
?
. . ,
?
. . ?
. . ?
Nosi wlosiennice, ale co do kroju grymasi zawsze.
, .
, .
. .
, .
, .
, : .
Samowystarczalni umyslowo sa jedynie geniusze i glupcy.
- .
.
-
.
.
Duzo rzeczy powstalo z niemoznosci ich nazwania.
, .
, .
- .
, .
Po stracie zebow podobno wieksza swoboda jezyka.
, .
, , , .
, .
, , .
.
.
Isc cale zycie konsekwentnie do celu mozna wtedy, gdy on sie stale
odsuwa.
.
,
.
,
.
,
.
?
.
Istniej idealny swiat bez klamstwa, gdzie wszystko jest prawdziwe.
, .
-- .
-- .
, .
. .
Tragizm epoki oddaje jej smiech.
.
.
.
.
.
Nie wierzcie bajkom! Byly prawdziwe.
. .
! .
Sumienie mial czyste. Nieuzywane.
. .
- .
Prawde trzymaja pod kluczem jak najdrozszy skarb ci, co ja najmniej
cenia.
, ,
.
, ,
.
, , ,
.
, , ,
.
Zycie czlowieka konczy sie czasem cudza smiercia.
, .
, .
, .
, .
, ,
.
Zadaje pytania wymijajace, by przeciac droge wymijajacym odpowiedziom.
, .
, .
, .
, .
By sie wdrapac wyzej, trzeba zlozyc skrzydla.
, .
, , .
, .
, .
Nie odstawaj od czasu, bo zranisz tych, co go glaszcza.
, , .
, , .
Niektorzy przerastaja innych o glowe, ktora im odrabali.
, .
. .
, .
, .
Legendy burza czesto zadni jej surowca.
, .
, .
I Mesjasze czekaja niecierpliwie na swoje przyjscie.
.
.
.
Oto stroz prawa - chroni je tak doskonale, by nikt nie mogl zen
skorzystac.
, .
- ,
.
- ,
.
- ,
.
- ,
.
. ,
.
Satyra nigdy nie moze zdac egzaminu, w kolegiach jurorow siedza jej
obiekty.
. .
- .
,- .
, .
,
:
.
:
.
Wyjcie! Poczujecie sie mlodsi o miliony lat.
! .
! .
? !
! .
! .
Chcesz spiewac w chorze? Przypatrz sie wpierw paleczce dyrygenta!
? .
? .
? !
? !
? .
Prawdziwy meczennik to ten, ktoremu i tego tytulu odmawiaja.
- , .
, .
, .
- , .
, .
- , .
Czasem kara pociaga za soba wine.
, .
, .
.
.
Wielka jest sila nicosci, nie jej nie mozna zrobic.
! .
, .
.
, .
: .
Mistyk! Wierzy, ze istnieje.
! , .
, .
! , .
: , .
Filozofowie, nie wynajdujcie kamienia madrosci, uwiaza go wam u szyi!
, ! .
, . .
, - !
, - !
, , !
, !
.
Z duma nosili na piersiach kartki z cena, za ktora kupic ich nie mozna.
, .
, .
, .
, .
,
.
Madrosci winno byc pod dostatkiem, ktoz z niej bowiem korzysta.
, .
,
.
- ?
, .
No i przebiles glowa mur. Co bedziesz robil w sasiedniej celi?
, .
?
, , .
?
, ...
.
.
.
, ...
.
, . ?
, . ?
, .
?
, , .
?
. ?
, .
?
Dowcipy o wariatach, opowiadane przez nich, maja niepokojaco trzezwe
pointy.
, , -
.
, , -
. (**)
, , ,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, , :
- .
Nie traccie glowy! Zycie chce was po niej poglaskac.
. .
: .
! .
! .
. .
! .
Mysl jest niesmiertelna, pod warunkiem, ze sie ja ciagle na nowo rodzi.
, .
, , .
, .
- , .
. , .
Ci, co przerosli epoke, chodza ze spuszczona glowa.
, , .
, , .
, .
, .
Boje si aniow, sa dobrzy, zgodza si byc szatanami.
. , .
- , .
, , .
, , .
- , .
, .
- .
Szatan musi byc okrutny, zbyt malo czasu daly mu Ewangelie.
. .
-
.
-
.
- .
Z rany nieudolnie zadanej despocie leje sie morze cudzej krwi.
, , .
, , .
, , .
, .
Nawet gdy usta zamknieta, pytanie pozostaje otwarte.
, .
, .
, .
, .
, - !
To as! Ale w bardzo brudnej rece.
! .
! .
! .
- ! .
! .
, , .
Niektorzy tak kochaja patos, ze zgodza sie uzyc go z kazdym tekstem.
, .
, .
- .
Sursum corda! Ale nie wyzej mozgu.
! .
Sursum corda ( !). !
Sursum corda!* . <div class="blkt">*
(.) --
.</div>
! .
.
.
.
.
Bada sie glebie rzucajac w nia kamieniem.
, .
, .
, .
, .
Nowosc: kaganiec-niewidka.
: -.
: - .
: <nobr>-</nobr>.
: -.
Po prostu wierzyc sie nie chce, ze klamstwo istnialo przed
wynalezieniem druku.
, .
,
.
,
.
, .
Z czego powstales zalezy od genetyki - w co sie obrocisz, od polityki.
, , - .
, , -
.
, , - .
Ludzie dawniej byli blizsi sobie. Musieli. Bron nie niosla daleko.
. - -
.
. :
.
. :
.
. .
.
- :
.
Czasem zbrodnia jest wlasnie alibi.
.
.
.
Jakze wielu chcialoby siebie samych opuscic w chwilach grozy.
!
.
!
, .
Bolesny jest porod czlowieka, zwlaszcza gdy rodzi siebie sam w wieku
doroslym.
- ,
, .
- ,
.
- ,
.
, ,
.
, ,
.
I wejscie "homo" do jaskini bylo aktem postepu, i wyjscie z niej.
homo , ,
- .
Homo sapiens , ,
- .
homo , .
, .
- .
Historia - zbior faktow, ktore nie musialy zajsc.
- , .
- , .
- , .
W historii i fakty nie dokonane sie licza.
.
.
, , .
I pieko sie nie uchowa przed ludzmi, posiada przeciez bogate pokady
siarki.
. .
. .
. .
- .
Pytasz, dlaczego wyskakuja ludzie z okretu, ktry nie tonie?
Spostrzegli, dokad ich wiedzie.
, , ? ,
.
, , ?
,
.
, , ?
, .
, ,
? , .
Pieniadz jest bezwonny, ale si ulatnia.
, .
" ", .
, .
- , .
Sa barykady nie zamieszkane z jednej strony.
, .
, .
, .
, .
Trzecia strona medalu? Piers, ktrej dotyka.
? , .
? , .
? , .
Szkoda, ze szczescia nie mozna znalezc na drodze do niego.
, .
, .
, .
, !
Powiedziay krety: "Ludzie sa ciemni, potrzebne im swiato".
: , .
: " , ".
: " - . ".
: " - , ".
: - .
Strzezcie sie, gdy pozbawieni skrzydel je rozwijaja.
, .
, .
, , .
I bat puszcza pedy, gdy natrafi na podatny grunt.
, .
, .
, .
, .
, .
I cudzy analfabetyzm utrudnia pisanie.
.
.
.
- .
Ile to razy potepiano za zbrodnie. Za jej kiepskie wykonanie.
. , .
. , .
. .
. , -.
- .
Nie nalezy wyciagac konsekwencji z blota.
.
, .
Ja jestem piekny, ja jestem silny, ja jestem madry, ja jestem dobry. I
ja to wszystko odkrylem!
, , , . .
, , , . .
- , - , - , - ,
!
, , , . !
- , - , - , - . !
- , - , - , - .
!
Jeslis bez kregoslupa, nie wylaz ze skory!
- .
, .
, !
, !
- !
- .
Dno jest dnem, nwet jesli jest obrocone do gory.
, .
, .
- , .
, ;
, .
Niektorzy ludzie patrza przez wlasne oczy jak przez judasze.
, .
,
.
, , ,
. ,
.
- .
Czy wyobrazacie sobie kobiet, ktra daaby swojemu oblubiecowi
opowiadac przez 1001 nocy bajeczki?
,
?
,
1001 ?
,
1001 ?
,
1001 ?
,
?
,
1001 ?
Nie wysylajcie daltonistow po niebieskie migdaly. Moga wrocic z niczym.
. .
(*,)
.
.
.
.
I lwia czesc lwa ktos zezre.
- .
- .
- .
- .
- . .
Czlowiek - persona non grata.
- .
- persona non grata.
- " ".
Dlaczego pisze takie krotkie fraszki? Bo slow mi brak!
? .
? .
? !
, .
? !
? .
Powiedz mi z kim sypiasz, a powiem ci o kim snisz.
, , , .
, , .
, , , .
I tylki nosza maski. Ze zrozumialych powodow.
. .
. .
. .
. .
Jesli podoba ci sie worek, kup go razem z kotem, ktorego chcieli w nim
sprzedac.
, ,
. (*,)
, ,
.
- , ,
.
Czasem nawet glupi but pozostawia po sobie niezniszczalny slad.
.
, .
.
.
.
Pisarze, nie atramentem, krwia nalezy pisac! Ale nie cudza!
, , . .
, - ! .
, , ! .
, , . .
! , . .
Plagiatrzy spia spokojnie, Muza - kobieta, rzadko wyjawi kto byl
pierwszy.
, . - , ,
.
. - , ,
.
. - ,
, .
. - ,
, .
. - ,
.
, - . ,
?
Wielu ludzi przezywa jakas tragedie. Nie kazdemu jednak pisze ja
Sofokles.
. -
.
, .
. -
.
. .
.
- .
, .
Strzezcie sie tematow od ktorych nie mozna uciec!
, !
, !
, !
, !
, !
, .
W kazdym kraju inaczej brzmi pytanie Hamleta.
-.
-.
.
- . (,)
Niejeden zelazny repertuar powinien pojsc na zlom.
.
.
?
Sa pisarze nieprzetlumaczalni na obce mowy. Tych mozna spokojnie
propagowac za granica.
.
.
, .
.
, . -
.
, .
.
Badz realista: nie mow prawdy.
: .
: .
: .
Czasem wawrzyny zapuszczaja korzenie w glowie.
.
, .
, .
, .
Inni osmieszyli wszystko, a ja znieram niezasluzenie laury satyryka.
, .
, .
, .
,
.
! , ,
.
Obserwuje tego pisarza bacznie, od Homera poczawszy.
- .
, .
,
.
, .
- .
Wszystko zostalo juz napisane, na szczescie nie wszystko jeszcze
pomyslane.
. , , .
. , .
. , .
. , .
, , .
, , ,
.
Wszystko zostalo juz odkryte, tylko w okolicach banalu jest jeszcze
ziemia dziewicza.
, .
, - .
,
.
,
.
Sa sztuki tak slabe, ze nie moga zejsc ze sceny.
, .
, .
, .
, .
, .
, .
, .
Ludzie, zauwazylem, lubia takie mysli, ktore nie zmuszaja do myslenia.
, , ,
.
, , , .
, , , .
, , ,
.
, .
, , ,
: , .
O epoce wiecej mowiam slowa, ktorych sie nie uzywa, niz te, ktorych sie
naduzywa.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
- ,
.
Arcydzielo pojmie nawet glupi. Ale jakze inaczej!
. !
. !
, -!
. !
. !
. -.
Zblizajac sie do prawdy oddalamy sie od rzeczywistosci.
, .
, .
, .
, .
, .
Zwykle ariergarda dawnej awangardy jest awangarda nowej ariergardy.
.
.
, -
.
, - .
.
Z tchorzostwa przechowywal swoje mysli w cudzych glowach.
.
.
ach.
- .
Naklejal wszedzie listki figowe, ale lojalnie pisal, co pod nimi sie
kryje.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, , .
Dzielo mowi samo za siebie, jesli ma do kogo.
,
.
. .
- , .
, .
, .
Rzekl eunuch:"Coz mi po jednej kobiecie, musze miec harem."
: " , ".
" , - . - ".
" , !"
: " , !"
, !
: " , !"
Nie kazdy czlowiek, ktory wie za duzo, wie o tym.
, , .
, , .
, , .
, , .
, , .
, , .
, , .
Prawdziwego mezczyzne poznac, nawet gdy jest goly.
, .
, .
, .
, .
, .
.
Nie badcie za wszelka cen oryginalni! Jesli nawet ju przed wami
kilka osb powiedziao o rzeczywistym draniu: "obuz!" - powtrzcie.
!
, , - !
.
"!" -
.
!
: "!" - .
!
- .
Najtrudniej podpalic pieklo.
.
.
.
.
Mialem go zawsze za lwa, ale gdy go zaobaczylem na czworakach,
poznalem, ze nim nie jest.
, ,
, - .
, , , ,
.
, , ,
.
, , , .
, , , :
, .
, , ,
.
Sprawdzin wzrostu stopy zyciowej: ktoz by dzis za miske soczewicy
sprzedal pierwszenstwo.
:
?
:
?
:
?
:
?
Byl w sztuce czas, gdy kastrowano nawet masturbantow, w obawie, by ni
zaplodnili atmosfery.
, - ,
.
, ,
, .
, ,
, .
, -
, .
Mial manie przesladowcza, ze ktos za nim chodzi, a to byl jedynie
pracownik urzedu sledczego.
: , - ,
.
. , -
. .
, .
: , - ,
.
: , -
. .
Piesc chciala uderzyc. Jeden palec cofnal sie:"Ja tylko wskazuje!" -
zapiszczal.
. : " !" -
.
, . . "
!" - .
. " !" -
.
. . "
!" - .
. , " !", -
.
. : " ,
!"
Oto meczennik - trwal na krzyzu nie przybity.
! , .
- .
- !
- .
- , .
: .
Czasem przestaje wierzyc w blekit, zdaje mi sie, ze to przestrzen
idealnie pokryta sincami.
: ,
, .
, ,
, .
, , -
.
,
.
Posypywal sobie glowe popiolem swoich ofiar.
.
.
.
.
Orly winny zalatwiac sie w chmurach!
.
.
!
.
.
.
Kto wie, co by odkryl Kolumb, gdyby nie stanela na drodze Ameryka.
, , .
, , .
, , .
, , .
, , .
Gdy wooda siego do ust, glowa do gory!
, .
, !
, !
- !
- !
Nieznajomosc prawa nie zwalnia od odpowiedzialnosci. Ale znajomosc
czesto.
. - .
. - .
. -
.
, - .
. -
.
. -
.
.
.
Zycie zmusza czlowieka do wielu czynnosci dobrowolnych.
.
.
.
.
. .
.
Nie dojda juz na czas do celu. Zostal zbyt daleko za nimi.
. .
. .
. .
- .
Jakze pomaga slepota w celnym trafianiu!
!
!
!
.
Nie patrzcie oczyma duszy przez dziurki od klucza.
.
.
.
.
Wielu z tych, co wyprzedzili swoj czas musieli nan czekac w
nienajwygodniejszych pomieszczeniach.
.
, ,
.
.
, ,
.
.
.
Kogut opiewa nawet ten ranek, w ktorym idzie na rosol.
.
, .
, .
- , .
The cock sings a hymn even to the morning in which he becomes a
consomm.
Slady wielu zbrodni prowadza w przyszosc.
.
.
Ci, ktrzy nosza koskie okulary, niech pamitaja, ze do kompletu
naleza wedzido i bat.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
Zrzucil skore, a krzyczal jakby go z niej obdzierano.
, , .
, , .
, , .
, , .
. , .
I oswojone hieny zra padline.
.
.
.
Byc w paszczy lwa to nic, ale dzielic jeszcze jego smak, to straszne!
- . -
.
, !
-- ,
--
!
, -
.
"A jednak sie kreci!" Ale w ktra strone?
" - !" ?
" - !" ?
" - !" ?
" - !". ?
„ - !" , ?
Groza przyszosci: gadajace pomniki.
- .
: .
: .
: .
: .
Dma glosno w rog obfitosci, musi byc pusty.
. , .
, , , .
, , , .
, , .
; .
- .
Prawda zwycieza czasem, gdy nie przestaje byc.
, .
, , .
, - .
, .
- .
- .
I pielgrzymom poca sie nogi.
.
.
.
Skad wziac odwage? Odwaznie jej nie oddadza.
? .
? .
? .
? .
? .
? .
I republikami rzadza czasem nadzy krolowie.
.
.
.
.
Wszystkie kajdany swiata tworza jeden lancuch.
.
.
- .
.
.
.
Sztuka byla jego pasja. Przesladowal ja.
. .
. .
. .
. .
. .
.
Niektore tragedie narodowe nie znaja pauz.
.
.
.
.
Epoki tworzy archeologia.
.
- .
Do skoku w przepasc ni trzeba trampoliny.
.
, .
.
Nie wszystko, co sie chwleje, moze byc koyska.
, , .
, , .
, , .
, , .
Splunac na szmat? Wytrze si sama.
? .
, .
? .
? .
Przyapaem si kilka razy na tym, ze przez powikszajce szko
szukaem na globusie siebie.
,
.
,
.
,
.
, -
.
Tylko bardzo wielcy moga pozwolic przeciwnikom podniesc glowe.
.
.
.
.
, .
Ludzie rosna, trudno bedzie im sie ukryc.
, .
. .
, .
, .
. .
Gdy woda siega twych ust, nie martw sie, ze nie nadaje sie do picia.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
Nie wzywaj noca pomocy. Jeszcze pobudzisz sasiadow.
. .
, .
. .
"!". .
. .
Ten stapa po rozach, co po grzadkach depcze.
, .
, , .
, .
, .
.
Unikajmy rozlewu krwi, wprowadzmy tytuly bohaterow honorowych.
- .
, .
, honoris
causa.
, .
Swiat bez psychopatow? Bylby nienormalny.
? .
? .
? .
? .
Burzmy Bastylie, zanim je zbuduja.
, .
, .
, .
, .
, !
Rewolucja Francuska pokazala na przykladach, ze przegrywaja ci, co
traca glowy.
, ,
.
- ,
.
: -
.
,
, .
: - .
Ryba staje sie winna, gdy polyka haczyk: cudza wlasnosc.
,
.
, , - .
, : .
, , - .
, , - .
, : .
, :
.
"Mysli sa wolne od cla?". Gdy nie przekraczja granic.
" ?" - , .
" ?". , .
" ?" .
? .
,
.
" ?". .
? , .
Ilez bylo potpow bez Noego!
!
! - !
!
!
Jak poznaja wolosc ci, ktorzy jej nigdy nie znali? Moga podejrzewac w
niej jeszcze jedna maske tyrana.
, ?
.
, ?
.
, ?
.
, ?
.
, ?
!
Coz z szerokich horyzontow, najczesciej mozna je odslonic tylko w
najwezszym kregu.
, -
.
?
.
,
.
.
,
.
,
.
Na drodze najmniejszego oporu zawodza najsilniejsze hamulce.
.
.
- , .
.
.
Szekspir moze nie byl Szekspirem. X na pewno nim nie jest.
, , . N .
, , , . .
, .
, , . .
, , . . .
- , , . , -
.
Gdyby zwierze zabilo z premedytacja, bylby to ludzki odruch.
, .
, .
, -.
,
.
, : " !"
Czesto farse rzeczywistosci moze oddac na scenie jedynie tragedia.
.
.
.
.
, ,
.
Wiem, skad legenda o bogactwie ydowskim. Zydzi paca za wszystko.
, -
.
, . .
, :
.
,
: ,
.
. ,
.
Uwazajmy! Lekcewazony przez nas analfabeta moze postawic kropke nad i.
!
"i".
:
i.
!
"i".
! ,
, "i".
! , -, ,
i.
Zapytaa mnie uroczo: "To chyba bardzo trudno wymyslic wszystko z
glowy, tak jak Pan?" - "Trudno" - odrzekem - "ale mysle, ze z nogi byoby
jeszcze trudniej".
: " ,
?" - ", - , - ,
".
", - ?" -
. ", - , - ,
".
: ",
, ?" - ", - , - ,
".
: ", ,
?" ", - , ".
Nalezy zyc przez kalke, by w razie znikniecia miec dowod istnienia.
,
.
, , ,
, .
,
.
,
.
. - ,
.
Wierze, ze zdziwioby cie, gdyby nagle krowa zaczela mowic po
angielsku. Ale uwierz mi, ze za dziesiatym razem miabys do niej zal, ze nie
ma oksfordzkiego akcentu. Oczywiscie, gdybys znal sie na tym.
, ,
-. ,
, . , .
, , ,
-. , , ,
. , .
, ,
-. , ,
. , .
, , -.
, ,
. , .
I masochisci wyznaja wszystko na torturach. Z wdziecznosci.
. .
. .
, .
. .
. .
. .
I co do wahania sie nalezy podjac decyzje.
.
.
,
, .
.
Ludzie rodza sie na spoleczne zamowienie z prywatnej inicjatywy.
,
.
.
.
.
, .
, .
.
.
Czy jest obowiazkiem czowieka, gdy znajdzie w sobie cos wartosciowego,
doniesc o tym do najblizszego posterunku milicji?
, - ,
?
, - ,
?
, ,
?
, <nobr>-</nobr> ,
?
- ,
?
Nie ma nowych kierunkow, jest jeden: od czlowieka do czlowieka.
, : .
, - .
, : .
: .
Czowiek nie jest samotny! Ktos go przeciez pilnuje.
- - .
! .
! - .
-- <nobr>-</nobr>
.
! <nobr>- </nobr> ?!
- <nobr> .
Nie lzyj w nie znanym lzonemu jezyku! To sadyzm.
. .
, ! .
, . .
Kolejnosc, kolejnosc! Dlugo przedtem nim pomyslano o sztucznym
stworzeniu czlowieka, umiano go sztucznie usmiercic.
, ! ,
, .
, ,
.
! ,
, .
. ,
, .
Od czasu wynalezienia czlowieka udoskonala sie go jedynie protezami.
(*,)
.
.
Od kiedy czlowiek stanal na tylnych nogach, nie moze wrocic do
rownowagi.
, ,
.
,
.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, .
Czy wysnuto z budowy czlowieka wnioski, do jakich celow byl stworzony?
,
?
, , ,
?
, ?
, ?
- , .
Czlowiek jest z zelaza. Dlatego nie odczuwa czasem kajdan jako obcego
ciala.
. .
.
.
. ,
.
. , .
. .
. -
.
- .
.
Czlowieku, swiat stoi przed toba otworem, uwazaj wiec, bys zen nie
wylecial.
, , , .
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
! . !
Czowiek ma jeszcze t wyzszosc nad maszyna, ze umie si sam sprzedac.
, .
,
.
,
.
,
.
, .
Czlowiek zzera sam siebie przez cale zycie, by nie zostac kanibalem.
, .
, .
, - .
, .
Za pozno udzerzyc w stol, gdy jest sie juz tylko daniem.
, .
, .
, .
, .
Kanibale wola tych, co nie maja kosca.
.
, .
.
.
.
, .
Wymowka ludozercow: "czlowiek to bydle".
: " - ".
: " - ".
: " - !"
: " - ".
: " - ".
Czy ludozerca ma prawo mowic w imieniu zjedzonych przez siebie.
?
?
?
, .
?
Czy jezeli ludozerca je widelcem i nozem - to postep?
- ?
- ?
- ?
Czy wsrd ludozercow sa jarosze?
?
?
?
?
?
-?
Czy pozarty misjonazr ma uwazac swoja misje za spelniona?
?
?
?
,
?
?
, ,
?
Jakze maleja karly w powiekszeniu!
, !
!
, !
!
!
Obcowanie z karlami deformuje kregoslup.
.
.
.
Karlom trzeba sie nisko klaniac.
, .
.
.
.
.
.
Najlepiej podstawiaja nogi karly, to ich strefa.
. - .
. .
, .
- .
, .
- .
Nie zgadzam sie z matematyka. Uwazam, ze suma zer daje grozna liczbe.
. , - .
. , .
. , -
.
. ,
.
. -,
.
Z szeregu latwo stworzyc lancuchy.
.
.
.
.
.
Niejednemu zeru wydaje sie, ze jest elipsa ,po ktorej swiat sie kreci.
, - , .
, .
, .
, ,
.
,
.
Straszna rzecz plynac w brudnej rzece przeciw pradowi.
- .
- .
.
- .
- .
.
Trudno poznac. kto plynie z pradem dobrowolnie.
, .
, .
, .
, .
, .
By dojsc do zrodla, trzeba plynac pod prad.
, .
, .
, .
I na poczatku niektorych piesni stal zamiast klucza wiolinowego -
paragraf.
.
- .
.
- .
Wykrzyknik, ktory sflaczal, staje sie znakiem zapytania.
, .
, , .
.
- .
Nie moge ponac z oburzenia na dzwilk imienia Herostratesa, dopki nie
widziaem architektury swiatyni Diany w Efezie.
, ,
.
,
.
, , ,
.
, ,
.
Najwierniej podtrzymuja mity - najmici.
.
.
Czy nagie kobiety sa inteligentne?
?
?
?
Nikt nie chce czuc smaku drozdzy w ciescie, ktore dzieki tym drozdzom
wyroslo.
,
.
,
.
,
.
,
.
Nie pisz Credo na parkanie!
! ( : kreda - - ).
.
Tam gdzie rzadzi prawo okrutne, lud teskni za bezprawiem.
, , .
, , .
, .
, , .
Dopiero, gdy wjechal na rydwanie, poznano, ze to furman.
, , .
, , .
, : .
, : .
, : .
, ,
.
Marzenie niewolnikow: targ, gdzie mozna sobie kupic panow.
: , .
: , .
- , .
: , .
: , .
Do glowy wpadaj pomysly od wewnatrz.
.
.
.
Gdy wrog zaciera rece, twoja chwila! Miej swoje wolne.
,- ! !
, ,
!
, . - .
, -.
.
Pamitaj, jesli twoja pozycja jest nie do obrony - mozesz ja przeciez
zdobyc.
: , .
: , .
, , .
, , .
Swiat wcale nie jest zwariowany, choc nie jest dla ludzi normalnych.
Jest dla znormalizowanych.
, .
.
, .
.
, . -
.
, .
.
Nawet w labirynatch wisza juz napisy: "Baldzic nie wolno!"
: " !"
" !"
: " !"
: "
!"
Sa czasy, gdy na lozu smierci filozof moze powiedziec: "Na szczescie
nie zostalem zrozumiany"
, : "
, !"
, "
, !"
, : "
, !"
: " ,
!".
, : ",
!".
Udzielilem pewnym myslom azylu w mej glowie, nie moge ich ekstradowac.
,
.
-
.
.
-
.
Czy produkcja mysli nadaza za przyrostem naturalnym?
?
?
() .
?
?
Prawdziwy blazen nie moze drwic z prawdziwego blazna. Jeden z nich musi
byc falszywy.
,
.
. ,
.
.
.
Zawsze byem przeciw rozpuszczaniu haremw. Damy waczaja si w zycie
spoeczne, ale eunuchy uzyskuja zbyt wielki wpyw na to zycie.
.
, .
- . , ,
, .
. ,
.
Wyznania "Swiat jest piekny!" zadaja ode mnie zwykle ci, co mi go
obrzydzili.
, , ,
.
, , ,
.
" !" ,
.
" !" ,
.
" !", ,
-
.
, , ,
.
A najoptymistyczniejsze to Ben Akiby: " Wszystko juz bylo!".
: " ".
- -: " !"
: " !"
-: .
Literatura faktu? Niektore fakty nie zycza jej sobie.
? .
" "? - .
" "? - .
? .
Pozrec wroga zywcem to nic, ale poknac jego ostatnie zdanie.
- ,
.
- , ...
- ,
!
Bezzebnym wiele rzeczy latwiej przechodzi przez usta.
.
.
.
Smutne, gdy ludzie gwizdza na siebie ta sama melodia.
, .
- .
"Tesknie do Arkadii szczesliwej!" - "Nie utrzymujemy z nia stosunkow
dyplomatycznych."
" !" - "
!"
" !" - "
!"
Apologetom Nocy Dlugich Nozy nie brakowao nigdy Dugich Widelcw ani
Dlugich yzek.
, .
, .
, .
Najczesciej traca wolnosc ci, co jej pragna.
, .
, .
, .
, .
Czym nizej upadasz, tym mniej cie to boli.
, .
, .
, , .
, .
, .
Moglo byc gorzej. Twoj wrog mogl byc twoim przyjacielem.
. .
. .
Boje sie zawsze tych, co rzadaja rzadu dusz. Co robia z cialami?
. ?
, .
?
, .
?
, . ?
, . ?
Najlepsza miara epoki: rozpietosc miedzy karlem, a gigantem.
- .
: .
- .
: .
- .
Nie zabijaj - rzekl - gdy masz sie kim wyreczyc - dodal.
, - . : - .
! - - - - .
" !" - . : "
".
! - - - .
I ordery o siebie rozmaicie dzwonia.
.
-.
<nobr>-</nobr>.
<nobr>-</nobr>.
Gdy powiedziec "Nie ma swietych", obrazaja sie nawet ateisci.
: " !", .
" ", .
: " ", .
: " ", - .
: " ", - .
: " ", .
Nie wolajcie: "Krl jest nagi!", dopiero gdy pokaze wam tyek.
" !", .
"- !", - .
" !", .
Przeniosl sie z Sodomy do Gomory.
.
.
- .
Rasisci! Nie dopuszczaja czarnych mysli.
! .
! .
- .
Baem sie zawsze nie nabitych karabinw. Rozbijano nimi gowy.
. .
, .
. .
Odejdz, szatanie! Diablica jest u mnie.
, ! !
! - .
! .
! .
Mow madrze, wrog podsluchuje.
- !
- !
Byly dwie mozliwosci: albo stanac na gruncie ich zasad, albo zawisnac
nad nimi.
: ,
.
: ,
.
Nalezy upowszechnic egalitaryzm!
.
.
!
I palka policyjna jest drogowskazem.
.
.
.
Ze zlamanego kregoslupa wyrasta garb polityczny.
,- .
.
.
- .
I mechanizm dyktatury nie jest perpetuum mobile.
-.
- .
- -.
- .
Z jednego systemu nie wydobedziemy sie dlugo: ze slonecznego.
- .
- .
, : .
Nie nalezy nudy rozpraszac silami policyjnymi.
.
.
!
.
Kto przezyl tragedie, nie byl jej bohaterem.
, , .
, .
, .
, .
, - , , .
Ukamienowali go pomnikiem.
.
.
.
Tworzcie o sobie mity, bogowie nie zaczynali inaczej.
, .
. .
. .
, .
, !
- .
, .
, .
"Prawdy nie ma!" - mowi ona czasem sama. Z ostroznosci.
" ", - . .
" !" - . .
" ", - . .
" !" -
.
Obled chorazego: mysl, ze jest sztandarem.
: , .
: , .
: , .
- , .
: , .
- , .
Perfidny kat rozluznia petle.
.
.
- .
.
Po szumowinach poznac, co sie smazy.
, .
, .
, .
Mowia: "To martwe!" I je zabijala.
: " !" .
: " !" .
!
!
!
Dopiero w akcji widac, co moze zrobic z idei rezyser.
, .
, .
, .
Przejadly sie nam cudze niedosyty.
.
.
.
.
Nalezy prowokowac intelekt, nie intelektualistow.
, .
, .
, .
Zmienia sie konstrukcja swiata, wiecej zan nie recze.
, .
, .
Zdecydowal sie na samobojstwo, ale czeka na potop.
, .
, .
, .
.
Jakie jest przeznaczenie czlowieka? Byc nim.
? .
? .
? .
Prawdziwy ekshibicjonizm polega na pokazywaniu tego, czego sie nie ma.
, .
- , .
, .
- , .
Ile toastow spelnia sie kielichem goryczy.
- !
, !
.
!
!
Czyzby to byl zaiste cud? Ludzie czczeni jak bostwa rzeczywiscie
zatracaja z czasem ludzkie cechy.
? , , ,
.
, , , ,
.
? , , ,
.
: , ,
.
Kazdemu stadu jego czarna owca!
- .
!
!
.
Nie pokazuj zebow, gdy nimi dzwonisz.
, .
, .
, .
"Slyszalem, ze swiat jest piekny" - rzekl niewidomy. "Podobno" -
odpowiedzial widzacy.
" , ", - . "", -
.
" , ", - . ", ", -
.
" , ", - . "", -
.
" , ", - . "", -
.
Madre tabu udaje, ze nic go dotknac nie moze.
, .
, .
, .
Karczujcie korzenie zla, jakze czsto sa pozywne i smaczne.
, .
- .
- .
Snil mi sie Freud. Co to znaczy?
. ?
. ?
. ?
. ?
Niejeden luk triumfalny noszony byl pzniej przez nard jako jarzmo.
.
.
.
.
.
Kazda miotla zmiata sie sama.
.
.
-, .
Dno nie istnieje. Istnieja tylko przeszkody glebi.
. .
- . .
.
.
. .
. .
Nie tworzcie sobie bogow na swoje podobienstwo!
.
.
!
Nie wyrastaj ponad miar panteonu!
.
!
, !
Nasze wszystkie odrebne fikcje skladaja sie na jedna wspolna
rzeczywistosc!
.
.
Chcesz ukryc twarz - wyjdz nago.
- .
- .
- .
: .
Czas jest nieruchomy. Tylko my sie w nim poruszamy w niewlasciwym
kierunku.
, .
. .
"". , .
Skad wiatr wie, w ktora strone wiac?
, ?
?
, ?
, ?
Kapitan schodzi z okretu ostatni. Dlatego admiralowie spia tak
spokojnie podczas burzy.
. -
.
.
.
. -
.
. -
,
.
Przedostatni Mohikanin zabija czesto ostatniego Mohikanina, by nim
zostac.
, .
, .
,
.
Wiatry zmieniaja drogowskazy.
.
.
Oduczylismy sie odrozniac nagrobki od pomnikow.
.
.
.
Reforam kalendarza nie skroci ciazy.
.
.
.
.
Zyl poza swym cialem, ale lojalnie staral sie o jego utrzymanie.
, .
, .
, .
Mozna kogos skazac na zapomienie, ale wyrok trzeba wykonac na
pamietajacych.
- , , .
- ,
.
- ,
.
- , ,
.
Drogowskazy stoja na miejscu.
.
.
Zdarza sie, ze ktos stawia sopbie pomnik za to wlasnie, ze stawia sobie
pomnik.
, .
, - ,
.
, - ,
.
, - ,
.
Gdy despoci wracaja do terroru, mozna spac spokojnie. To zaden podstep.
, :
.
, .
.
, .
.
, .
.
, .
.
Wierze w postep: w wynalazek "maszyny do odczytywania mysli", jakich
nie pomyslano.
: ,
.
: " ",
.
, , ,
.
, " ",
.
:
.
Maksymalne poczucie humoru maja umarli - smieja sie ze wszystkiego.
: .
- .
: .
- .
: .
I w raju chyba zaszly przeobrazenia na lepsze.
, , .
, , .
, .
.
.
, .
Straszne, ze wiecznosc sklada sie z okresow sprawozdawczych.
, .
, .
, .
Nie uwazam, ze posiadacz jednej duszy jest "drobnym posiadaczem".
, " ".
" ".
, - .
, , , - .
.
Gdybym byl wiedzial wtedy to, co wiem dzis, nie wiedzialbym tego
dzisiaj.
, , .
, , .
, , .
, , .
-, , - .
Ciasnota umyslowa sie rozszerza!
.
!
!
.
Niektorzy prorokuja mi przelotna aktualnosc. Mysla, ze pisze o nich.
. ,
.
. ,
.
. ,
.
. , .
Niech tuba sie nie dziwi, ze opluwa ja ten, co przez nia przemawia.
, .
, , .
, ,
.
, ,
.
Znaki kierunkowe nie ulatwiaja Drogi Krzyzowej.
.
.
.
.
Nie ma powrotu do jaskin. Jest nas za duzo.
: .
! .
! .
! .
! .
- .
Nawet gwiazdozbiory nie sa wolnymi zrzeszeniami gwiazd.
.
.
.
.
.
Co nie ulega watpliwosci, nie zwycieza jej.
, , .
, .
, .
, , .
Snilo mi sie stado baranow przewodnich. Pedzili, kazdy z dzwoneczkiem
nastrojonym na inny ton. A za nimi ani jedna owieczka.
- . .
- .
-. .
- .
-. ,
. - .
-. ,
. !
Zebyz choc z dna wszystko wydawalo sie wzniosle!
!
!
!
!
!
Ach, zeby najwyzsza godnoscia panstwowa byla ludzka!
, .
,
!
, !
, !
Istnieja eknomiczne bodzce seksualne.
.
.
.
Wpisuj sie w kola wplywowe!
.
, .
!
"Glowa do gory!" - rzekl kat zarzucajac stryczek.
! - , .
" !" - , .
" !" - , .
, , .
, .
! - , .
Trudno powstawac swiatom, u ktorych Poczatku sa Slowa, Slowa, Slowa.
, , ,
...
, - , , .
, - , , .
, , , ...
Jestem za reprywatyzacja zycia wewnetrznego.
- .
.
, .
, .
Nie skostniec, ale nie sflaczec, trwac na posterunku, ale nie stac na
miejscu, byc gietkim, ale nieugietym, byc lwem czy orlem, ale nie
zwierzeciem, nie byc jednostronnym, ale nie miec dwoch twarzy, trudna rzecz!
, , ,
, , , , ,
, - !
, ,
, ,
, !
, ,
, ,
, -
!
, , ,
, , , , ,
, - , !
, , ,
, , , ,
, , - , !
Dziwne, przemyca sie zawsze prawde do krajow, gdzie jest nizej
notowana. Co za interes?
,
.
?
- ,
.
?
, ,
. ?
- ,
. ?
, ,
. ?
: ,
.
?
Czy maja idealy przynajmniej ci, co je innym odebrali?
, ?
, ?
, ?
, ?
Ciala niebieskie kraza po tych samych koleinach wedlug coraz innych
praw.
,
.
,
.
,
.
,
.
Napis na pomniu brzmi czasem jak list gonczy.
, .
,
.
.
Jeszcze raz zaczac od poczatku! Tylko jak przedtem skonczyc?
, ?
! ?
! ?
! ?
! ?
. ?
Czasem klamstwo tak przystaje do prawdy, ze trudno zyc w tej szparze.
,
.
,
.
,
.
,
.
, .
.
Na zadnym zegarze nie znajdziesz wskazwek do zycia.
, .
, , ,
.
, , .
, .
,
.
,
.
"" ,
.
Falszywi prorocy spelniaja sami swoje przepowiednie.
.
.
.
.
.
.
.
Fikcje sa rzeczywistoscia, przeciez pacimy za nie.
- , .
, .
: .
Jak swieze sa barwy tych, co byli w cieniu.
, .
, .
, !
, .
Wrobel w klatce dla orlow jest wolny.
.
-
.
, , .
Kati obcuja z katami. To degeneruje? Mozliwe.
. ? .
. , ? .
. ? .
. ? .
Pokazujcie jezyk, zanim zacisniecie zby.
, , .
, , .
, .
, .
, .
, .
Wszyscy chca naszego dobra. Nie dajcie go sobie zabrac.
. .
. .
. .
, - , .
Swiat zawsze powraca do normy. Wane, do czyjej.
. , .
. , .
. ?
Komu jezyk posluszny, ten czesto milczy.
, .
, , .
, , .
, .
Z recenzji:" Poete tego cechowalo szlachetne ubostwo mysli".
.
: " ".
: „ ".
: .
Rak rumieni sie po wlasnej smierci. Coz za przykladu godna subtelnosc u
ofiary!
,
.
.
!
.
!
- .
Na procesach przyznaway si czarownice do obcowania z diabem. Krew w
nas si burzy! Jak mozna byo je do tego zmusi, przecie diaba nie ma! Ale
gos rozsadku w nas wola: "Nieprawda, nieprawda, nieprawda!" Diabe
istnieje, byl wasnie inkwizytorem.
,
! , !
, , ! , .
,
. - ,
! : " ,
, ! - .
.
, ! ,
?! : ", !
, - !"
.
.
! . :
„! ! !" .
.
. :
, !
: , -- !"
Co nas trzyma na tym globie procz sily ciazenia?
Co trzyma nas na tym globie prcz sily ciazenia?
, ?
?
, ?
, ?
, ?
"Z eunuchami mozna gadac dlugo"- opowiadala jedna pani z haremu.
"Z eunuchami mozna mwic dlugo" - opowiadala pewna pani z haremu.
" ",
.
-
.
" ", -
.
Nawet brode Proroka mozna ogolic.
.
!
!
.
Czy za kare, ze nie wierze w dusze, nie mam duszy?
, ?
, , ,
.?
, , ?
, , ?
, , ?
Na konfrontacji trup nie rozpoznal swojego mordercy.
.
.
.
Konstytucja panstwa powinna byc taka, by nie naruszac konstytucji
obywatela.
.
.
.
,
.
.
The constitution of a country should not violate the constitutions of
its citizens.
"Nie draznic lwa!" - "Dlaczego?" - zapytalem dozorcy. - "Dostaje
biegunki" - odrzekl.
" !" - "?" - c . - "
" - .
" !" - "?" - . "
", -
.
" !" - "?" - c . - "
", - .
" !" - "?" - . "
".
:" !" - " ?" -
. " ", - .
Wieko trumny od strony uzytkownika nie jest ozdobne.
, , .
.
-
?
, .
Czasem wzdrygam si na mysl, ze moge w sardynce mog w sardynce ukasic
jakiegos Jonasza z biblii dla krasnoludkw.
,
-
.
, -
.
,
<nobr>-</nobr> .
,
<nobr>-</nobr> .
Pewien sodomita podnieca si ogladaniem podrcznika zoologii. Czy
nalezy ksiazke t Pewien sodomita podnieca si ogladaniem podrcznika
zoologii. uznac za wydawnictwo pornograficzne?
, .
?
.
?
, .
?
Malzenstwo jest instytucja. Wiec, czy nie za malo pracownikow?
. , ?
- . ?
- . ?
. ?
- .
Twarz wroga przeraza mnie wtedy, gdy widze, jak bardzo jest podobna do
mojej.
, ,
!
, , .
, .
- .
Czym staje se diabel, kiedy przestaje wierzyc w Boga?
, ?
, ?
, ?
Na szyi zyrafy pchla zaczyna wierzyc w niesmiertelnosc.
.
, , .
Snila mi sie reklama srodkow antykoncepcyjnych: "Nie urodzeni beda was
blogoslawic!"
: "
!"
.
: "
!
: „
!"
: "
!
Czy ryby, ktore przelatuja przez oka sieci, cierpia na kompleks
nizszosci?
, ,
?
,
?
, ,
?
, ,
?
Wlasna smierc nie jest dla dzentelmena zadna wymowka.
!
.
.
- .
Nie zadawaj sie z idiotami, jesli nie jestes psychiatra. Sa za glupi,
by placic niefachowcom za towarzystwo.
, . ,
.
, .
.
, . ,
.
, . ,
.
I pies w stolicy szczeka centralniej.
-.
.
.
.
Ludziom przydalby sie czasem "dzien wolny od zycia".
", ".
" " ".
„,
".
.
Mlodociani przestepcy nie maja zapewnionej przyszlosci. Moga z nich
jeszcze wyrosnac porzadni ludzie.
.
.
,
.
.
.
:
.
Czy czlowiek osiagnie kiedys taki poziom moralnosci, ze stworzy dla
nomadow ruchome wiezienia?
- ,
?
- ,
?
<nobr>-</nobr>
, ?
- ,
?
Wartosci nieprzemijajace nie maja niestety terminu realizacji.
- ! - .
.
, , .
.
. .
Pisarz ten powiedzial w sposob zupelnie nowy i oryginalny: "Chce
siusiu!"
: "
".
" ".
<nobr>-</nobr>
: „ <nobr>-</nobr>".
Naturalizm w niektorych teatrach niezwykly! Nawet onuce czuc ze sceny.
Jedynie ludzie sa nieprawdziwi.
.
. .
!
. .
-
. .
!
. .
,
. .
Dwa czarne charaktery, a jak odmiennej barwy!
, !
, !
, !
- .
Nekrolog bylby swietnym biletem wizytowym.
.
!
. (,)
!
Czlowiek we wlasnym zyciu gra zaledwie maly epizod.
.
.
.
.
.
.
.
Siano w glowie niektorych poetow widocznie niezle sluzy Pegazowi.
, , .
.
, , .
, , .
- .
Zdalo probe czasu? Podac, jakiego!
? - .
? !
? ?
? , !
? !
To, co jeden poeta mowi o drugim poecie, mozna powiedziec nie bedac
zadnym.
, , ,
.
, , ,
.
, ,
.
, , .
, ,
.
Zebyz do niewygod zyciowych nalezala ciasnota umyslowa!
!
,
.
!
!
, !
!
W niektorych zrodlach natchnienia Muzy myja nogi.
.
.
.
, , .
Niech bedzie wskaznikiem ile na jedna glowe przypada ludnosci.
, .
, .
, .
,
.
: .
Czasem utwor ma do wyboru: stac sie dzielem autora, albo dzielem
sztuki.
:
.
-
.
- ,
.
:
.
:
.
Rowniez czlowiek dzieli sie na sfery wplywow rozmaitych osob.
.
.
.
.
I malym kreaturom udaja sie czasem wielkie kreacje.
.
.
!
.
Po slowach ich poznacie, co chcieli przemilczec.
, .
, .
, .
, .
, .
, .
Sztuka aktorska dopiero zabkuje. Kiedyz zblizy sie do naszego
codziennego aktorstwa?
. ,
, ?
,
?
- -
?
- -
?
<nobr>-</nobr>
.
.
.
.
Ludzkosc robi jednak postepy. Za kazdym razem sadzi sie ludobojcow
humanitarniej.
.
.
- ,
.
. .
.
.
- . ,
.
Antropomorficzna wyobraznia czlowieka kaze mu myslec o swoich
ciemiezcach jako o ludziach.
.
.
.
,
.
Sa daltonisci, co nie odrozniaja kolorow, ale za to wszystkie niuanse.
, ,
.
, ,
.
, , .
, ,
.
, .
A to sie bede smial, gdy nie zdaza ze zniszczeniem swiata przed jego
koncem.
,
.
, .
-,
.
Chiromanci kryja sie za wymowka: "Z brudnych rak nie mozna wrozyc!"
: " "!
" !"
: " !"
: " !"
: „
".
: : .
Czy brak zludzen ksiegowac po stronie "ma"?
""?
""?
?
„"?
- ?
Nie zadac od zycia niemozliwosci? Dlaczego? Mozliwosci jego sa przeciez
ograniczone.
? ? -
.
? ?
.
? ?
.
? ?
.
Mial barwne zycie. Zmienial sztandary.
. .
. .
. .
, .
Nie moglem sobie caly dzien przypomniec slowa "gilotyna". Glowa sie
bronila.
"". .
"". .
„".
.
„". .
Wierze w koniec zycia organicznego na ziemii, ale nigdy
organizacyjnego.
, - ,
.
,
.
, .
,
.
, ,
-
!
Nic w przyrodzie nie ginie, jedynie spelnione nadzieje.
, .
, .
, .
- .
- .
, .
Milczacym nie mozna odebrac slowa.
, .
.
.
, , .
? ! .
Dzialanie ucisku zalezy od materialu, jedni staja sie mniejsi. Drudzy
wieksi.
. ,
.
, ,
.
- ,
- .
: ,
.
-, : ,
.
Smiaek: je z reki tyrana.
- .
: .
: .
- !
Czasem sztywna postawa jest wynikiem paralizu.
- .
.
- .
- .
- .
.
: Ecce homo!
: "Esse homo!" (" ")
: " !"
Jeden falszywy krok, a jestes u celu innych.
- .
- - .
, .
- .
Wierze nawet w ewolucje zwierzat. Kiedys zrwna si na przykad pcha z
lwem. Nie wiem tylko, czy przez skarlenie lwa, czy przez elephantiasis
pchy.
. , -
. , .
. -,
. , - ,
.
. -, ,
. - , .
.
<nobr>-</nobr>, , .
, .
. <nobr>-</nobr>,
, . ,
, .
Sa tacy, co nie moga zabic czlowieka. Musza go wpierw pozbawic
czlowieczenstwa.
, .
.
, .
.
, .
.
, .
.
Czy czlowiek ma prawo uwazac sie za autora mysli nieproszonych?
?
?
To byl czlowiek postepowo-religijny, zgadzal sie, ze czlowiek pochodzi
od malp, ale tych z arki Noego.
-. ,
, , .
- . ,
, , .
. ,
, - , .
- ; ,
, .
<nobr>-</nobr>,
, -- , .
: , ,
, .
Biedna ta ziemia, wszystkie nasze cienie padaja na nia.
, .
, .
: .
I wisielcy moga sie chwiac w niewlasciwa strone.
.
.
.
Czlowiek jest miara wszechrzeczy, co za wygoda! Raz sie mierzy karlem,
raz olbrzymem.
- . - ,
!
- , ! ,
.
! ! ,
- .
-- . ! ,
.
- ! ! ,
, - .
Kat wystepuje zazwyczaj w masce - sprawiedliwosci.
. .
- .
-- .
... .
Trudno patrzec przez palce na tych, co nam zaslaniaja nimi oczy.
, .
, .
,
.
, .
,
.
Biedny czlowieku, mowisz: "Po mnie chocby potop!" i pociagasz jedynie
za lancuch rezerwuaru.
! : " ".
.
, " !"
.
, : - !" -
.
, : „ !" --
.
! : „ !" --
.
Pewien czlowiek mial na piersiach wytatuowana twarz zandarma. Gdy
oddychal pelna piersia, zandarm szczerzyl kly.
.
, .
.
, .
- .
, .
.
, .
- .
, .
Ci, co latwo zapominaja, lzej zdaja egzamin zyciowy.
, , .
, , .
, , .
, .
Kwiaty na grobie wroga pachna upajajaco.
.
!
Nie ma bezuzytecznego piekna, istniej chocby po to, by go nienawidzic.
, ,
.
. ,
.
. ,
.
, ,
.
. ,
.
Jakies przyszle Darwiny wystapia moze z teza, ze wysoko rozwiniete
istoty (do ktorych nalezec bede) pochodza od ludzi. Bedzie to szok niemaly!
- , , ,
( )
. !
- , ,
( ) .
!
<nobr>-</nobr> , ,
, (
) . , .
<nobr>-</nobr> ,
, .
!
Choc dasz krowie kakao, nie wydoisz czekolady.
, .
, .
, .
, .
, .
- .
"Pogroze mu tylko palcem"- rzekl kladac go na cynglu.
" ", - , .
- , .
" ", - , .
„ ", - ,
.
„ ", -
.
Rozmaicie mozna dzielic ludzi! O tym wiemy. Mozna na ludzi I nieludzi.
Rzekl zdziwiony kat: "A ja dziele ich na glowe i tulowie".
-. .
. " ", - .
. .
.
-, . .
: " ".
-. . .
: " ".
! , .
: " !".
Nie mow o czlowieku zle. On podsluchuje w tobie.
. - .
. .
, .
. .
: .
"Dlaczego" - zapytaem pewnego krytyka - "napisa Pan o tym jako o
epokowym wydarzeniu, ktre bdzie miao przeomowe znaczenie?" "O czym?" -
zapyta.
", - , -
, ?" - " ?" -
.
, - - ,
, ? ? -
.
, - , - ,
, ? ? -
.
„, -- , --
, ?"
-- „ ?" -- .
", - - ,
?" " ?" - .
Onegdaj dostaem list od czytelnika: "By zrozumiec Paskie
(Nieuczesane), trzeba byc oczytanym". Odtelegrafowaem z miejsca: "A trzeba,
trzeba!".
: " ,
". " !"
.
:
" " . :
, !
- : " "
", ". : " !"
<nobr>-</nobr> :
„ „", ".
: „, !"
: " ,
". : " !"
Czy w okresleniu "to czlowiek m y s l a c y" kryje si komplement dla
ludzkosci?
" "
?
" "
?
„ "
?
" "... ?
Zaproponowano mi z prowincji, bym za nizsze honorarium pisal im tasze
mysli.
:
.
,
.
,
"".
.
:
.
I miedziane czola s pelne blasku.
.
.
.
.
"Zajac l u b i buraczki" - takie jest zdanie kucharza.
" !" - .
- .
" ", - .
„ !" -- .
, .
Czy czlowiek nie umiejacy liczyc, ktory znalazl czterolistna koniczyne,
ma tez prawo do szczesciz?
, , ,
?
, , ,
?
, , ,
?
, , ,
?
- , -
?
Ludzie nie majacy ze sztuka nic wsplnego - nie powinni z nia miec nic
wsplnego. Proste?
,
. , ?
, ,
. ?
, ,
. , ?
, ,
.
, ,
.
?
- ,
. , ?
Trzeba byc zawsze tylko soba. Kon bez ulana jest zawsze koniem. Ulan
bez konia tylko czlowiekiem.
. .
- .
. ,
.
. - .
- .
- . - .
. .
.
. . -
.
A moze wymyslimy szybko jakas inna rachube czasu, bysmy nie znajdowali
sie w XX wieku?
, - ,
XX ?
- ,
?
, ?
Smiejcie sie do lez! Dla optymistow i pesymistow.
- .
! .
! , .
! .
" !" - .
Palce slug powinny pozostawiac odciski panow.
.
.
.
.
.
Byc swoim wasnym ministrem spraw wewnetrznych!
!
!
!
!
Coz za snobizm! Chciec zostac Wielkim Eunuchem.
! !
! !
! .
Wielu prbowalo stworzyc kamie filozoficzny przez petryfikacje mysli.
,
.
.
, .
.
Gdy fatamorgana okaze sie rzeczywistoscia, zadajcie odszkodowania.
, .
, .
, .
"Jestem synem slonca!" - mowil do mnie pieg na nosie Lody X.
" ", - .
" - " - .
„ -- !" -- X.
„ -- !" --
.
Najslabsze ogniwo lancucha jest najsilniejszym. Zrywa wiez.
: .
- . .
- : .
. .
The weakest link in the chain is also the strongest. It can break the
chain.
- , .
: !
: !
Zadamy osmiogodzinnego dnia myslenia!
.
!
!
!
!
Chwila poznania swego beztalencia jest blyskiem geniuszu.
, , .
.
- .
-- .
.
, , - .
Niektore szczeble kariery wioda na szubienice.
.
.
.
.
.
Kazdy autoportret jest aktem, nic tak nie obnaza.
, . .
- . .
- . .
- . .
Tam gdzie wszyscy spiewaja na jedna nute slowa nie maja znaczenia.
, , .
, , .
, , .
, , .
, .
Wlasna niemoc jest tak niebezpieczna jak obca przemoc.
, - .
, .
, .
, .
I swinie chrzakaja czasem pogardliwie pod adresem pasterza:
"swiniopas!"
: "!"
: "!"
, , : "
!"
, , :
„!"
: "!"
Z doswiadczenia strzelca: wielkich trudniej trafic niz malych.
: , .
- , .
- , .
, ,
.
I ludozercy ratuja ludzi z paszczy rekina.
.
.
.
Czasem bezpieczniej jest dac sie przegladac bestii w zwierciadle
wypuklym, lub wkleslym niz w zwyczajnym.
, .
, .
, , .
, .
,
.
Badzmy ludzmi, chocby tak dlugo, poki nauka nie odkryje, ze jestesmy
czym innym.
, , , ,
.
, ,
-
.
, ,
- .
- , , , ,
.
I coz ty na to, Fizyko? Ozieblosc stosunkow miedzy ludzmi powstaje
wskutek tarc miedzy nimi.
, ?
.
, ? ,
.
.
, ?
, ?
.
, ? .
Odwieczne marzenie kata: komplement skazanca za jakosc egzekucji.
: .
: .
-
.
:
.
:
..
Nie kazdy pasterz pedzi swoje owieczki, by sie pasly na wyzynach ducha.
.
, .
.
Gdy pomylki beda rzadsze, beda bardziej wartosciowsze.
, .
, .
, .
, .
, .
- .
I wahadlo idzie z czasem.
.
.
.
.
Prawdziwy wybraniec nie ma wyboru.
.
.
.
.
.
Zaniosl Glupstwo do majstra: "Czy da sie przerobic na Madrosc?" Rzekl
mistrz: "Jeszcze reszta zostanie".
. " ,
?" - " - ", - .
: " ?"
" ".
: " ?"
: " - ".
. „ ?" --
„, -- , -- ".
. " ?" -
", ".
Cwicz mnemotechnike. Pomoze ci czasem pamietac, ze zyjesz.
. , .
. ,
.
. ,
.
, , .
Wystarczy oddac sie iluzji, by odczuc realne konsekwencje.
, .
,
.
,
.
,
,
.
- .
Rozmowy o pogodzie stana sie interesujace przy pierwszych oznakach
konca swiata.
.
.
.
.
.
Czym pozniej malpy stalyby sie ludzmi tym wiecej krwi czlowieczej by
zaoszczedzily.
,
.
,
.
,
.
,
.
,
.
"Wracamy zawsze do naszej pierwszej milosci". Moze. Ale w coraz to
innych celach.
" ". .
.
" ". ,
.
" ". .
.
„ ". .
.
„ ". ,
.
,
.
Kto zboczyl z drogi do piekla, tego nie przerazi przestroga: "To droga
do nikad!"
, : "
".
, : "
!"
, , :
" !"
, ,
.
Wrogowie z pierwszych linii frontu sa sobie najblizsi.
.
.
.
-
.
- , .
Prorokowi wolno sie mylic. Ale nie co do terminu, kiedy prorokiem byc
przestanie.
. ,
.
, , ,
.
. ,
.
. ,
.
.
.
Z postepow geometrii: linia generalna nie sklada sie z niezliczonej
ilosci punktow widzenia.
:
.
:
.
-
.
:
.
:
.
Rzeklo lajno: "Tchorz! Boi sie mnie tknac".
"! - . - !"
: " ! ".
: "! !"
: "! !"
I tyran nie korzysta ze swobody przekonan.
.
.
.
Nie badzcie okrutni, nie slodzcie zycia masochistom!
, !
! ?
Narcyz-sodomita: kocha te bestie w sobie!
- !
<nobr>-</nobr>: .
Wilki sa chyba szlachetniejsze od owiec, z trudem wyobrazaja sobie
istnienie bez tych ostatnich, zas owce? Szkoda mowic.
,
, ? !
- ,
. ? .
, , :
. ? !
<nobr>-</nobr>, ,
. ? .
<nobr>-</nobr> -
, ... , !
Nie cierpie filozofow, ktorzy lubia dzielic wlos na czworo na cudzych,
zywych glowach, I to przy pomocy topora.
,
, .
,
, , .
,
.
, -
.
Napis na grobie: "Zycie mija, niestety nie bez skutkow"
: " , , ".
: " , ".
: " , , ".
: ", , ".
: „ , ,
".
: „ , ,
".
"Przespal epoke!" powiedziano o nim. "Spokojnie?" zapytalem.
" ", - . "?" - .
" !" - . "?" -
.
" !" - . "?" -
.
" ". : "?"
Smutno, gdy kregoslup prostuje sie dopiero na krzyzu.
, .
, .
, .
, .
, .
Niech nie rzuca rekawicy, kto ma brudne rece.
, , .
, .
, .
, .
Podrzuc wlasne marzenia swoim wrogom, moze zgina przy ich realizacji.
, , .
, .
: , ,
.
- .
W faszywym banknocie, ktry bior zawsze za prawdziwy, musi zrodzi
si kompleks: nie podziwiaja mistrzostwa jego faszerstwa!
, ,
: !
, ,
: !
, ,
- " !"
, ,
: ,
.
, , :
.
Glupota nigdy nie przekracza granic; gdzie stapnie, tam jej terytorium.
; ,
.
: , .
, ,
.
. ,
.
: ,
.
: , .
Biada zywym wladcom, ktorym oddaja czesc nalezna zmarlym.
, , .
, .
, , .
, , .
, , .
Badz altruista, szanuj egoizm drugich!
, .
: !
Strusiu, wsadziles glowe w piasek klepsydry!
- !
, !
, !
, .
, .
Chyba wspaniale zyc w dzungli, gdzie nie rzadzi jej prawo.
, .
,
.
, , .
, , .
, , .
, , .
Czlowiek zwyciezy. Czlowieka.
. .
. .
! ?
Swiat jest piekny! I to jest wlasnie takie smutne.
. - .
! , , !
! - !
! .
! .
! .
! !
Ludzie sa sobie coraz blizsi, swiat sie przeludnia.
, .
, .
- .
, .
Instynkt samozachowawczy jest czasem motorem samobjstwa.
.
.
.
.
.
Mam mysli, ktrych nawet sobie nie wyjawiam. Znacie wszystkie.
, .
.
, . .
, .
.
, . .
Ten, co wciaz depce prawo, rzadko stoi na mocnych nogach.
, , .
, , .
, , .
, , .
.
Swiat nigdy nie moze przebaczyc tym, co nic nie zawinili.
, .
, .
, .
, .
Gdy na krew kapnie troche lez - jakze rozowo.
, !
- !
, .
-- !
- .
Najdoskonalsi strzelcy nie musza znac nawet kalibru glow, do ktorych
celuja.
,
.
,
.
,
.
,
.
, .
Dyletanci zabijaja w pierwszym boju mistrza. Ba! Ale gdyby
zmartwychwstal!
. ! !
. !
. !
...
Ludzie myla ustawodawstwo z prawodawstwem.
.
.
Czlowiek z czlowiekie prowadzi od wiekow jeden monolog.
.
.
.
.
Czasem trzeba zamilknac, zeby zostac wysluchanym.
, .
, .
, .
, .
, .
"E pur si muove!" - krzyknal rozwscieczony kat po egzekucji.
"E pur si muove!" ( - ! - .)
, .
- - ! - ,
.
Istoty misoerne, nie zjadajcie wszystkich krlikw, bo gdy nie
starczy krlikw doswiadczalnych... wiecie juz!
, ,
... , , !
, ,
... , .
, !
... , !
Syszycie ten belkot? To chry spgosek po eksterminacji samoglosek.
?
.
? .
?
.
Brak talentu nadrabia brakiem charakteru.
.
.
Czas obrodzil geniuszami. Miejmy nadzieje, ze bedzie kilku zdolnych.
. ,
.
, . , ,
.
Co to jest Chaos? To ten Lad, ktory zniszczono przy Stworzeniu Swiata.
? .
? ,
.
? , .
Nie pytaj Boga o droge do nieba, bo wskaze ci nautrudniejsza.
: .
, , -
.
- .
.
.
Odciski palca boego nie sa nigdy identyczne.
.
.
.
.
.
.
Zbudowal domek z kart? Ale z falszywych. Moze sa trwalsze.
? . , .
, . .
. . ,
.
. . ,
.
Czy sceptycyzm jest wygodnym swiatopogladem? Sceptycy zapatruja sie na
to sceptycznie.
- ?
.
?
.
?
.
?
.
?
.
?
.
Technika dojdzie do takiej perfekcji, ze czlowiek bedzie mogl sie obyc
bez samego siebie.
,
.
,
.
,
.
,
.
,
.
-
.
Narod moze miec jedna dusze, jedno serce, jedna piers, ktora nadstawia,
ale biada, gdy ma tylko jeden mozg.
, , ,
. , .
, , ,
, , .
, , , ,
!
Niejeden szyldwach kilkoma krokami tam i powrotem daleko zaszedl.
, .
,
.
, .
, - ,
.
Przyslowia sobie przecza. I to jest wlasnie madroscia ludowa.
. , ,
.
. -
.
.
.
. .
Rasowa plotka nie powinna sie nigdy sprawdzac w stu procentach.
.
.
.
.
Slaba pamiec pokolen utrwala legendy.
.
.
.
.
Postacie z twych snow zra z twojego talerza.
.
.
.
Chamstwo ma tylko wtedy racje bytu, gdy jako zjawisko wywoluje rowna
sobie reakcje intelektu.
,
.
,
.
,
.
Z kacikow usmiechow mozna obliczyc rozpietosc wolnosci.
.
.
Nie zostawiajcie zagadnieniem nadmiaru i niedosytu hermafrodytom i
eunuchom!
!
.
Slyszymy zazwyczaj ostatnie redakcje westchnien.
.
.
.
.
Trzeba przejsc przez zycie z godnym przymruzeniem oka, dajac tym samym
swiadectwo jakiemus nieznanemu Wielkiemu Demiurgowi, ze poznalismy sie na
zarcie.
,
, .
,
,
.
, , - ,
.
Lubie czytac zywoty niektorych swietych od konca, odzyskuje wiare, ze
ktos moze sie znowu stac czlowiekiem.
-
, - .
,
, - .
-
, - .
-
, - .
: ,
<nobr>-</nobr> .
: ,
.
"Nie wierz!" - szepce ci diabel. "Wierz!" - sufluje ci aniol. Lub
czasem odwrotnie.
" !" - . "!" - .
.
" !" - . "!" - .
.
„ ", -- . „", --
. .
" !" - . "!" - .
.
Chwalil sie, ze pochodzi w prostej linii od Abla. Racja, byl potomkiem
Kaina.
, . ,
.
, . , - .
, . .
, . ,
- .
, . ,
.
Sa ludzie gleboko wierzacy, czekaja jedynie na religie.
, !
- .
, .
- .
Bogowie dziedzicza po sobie przymioty i wiernych.
, .
.
.
.
, .
Mozna zmienic wiare nie zmieniajac Boga. I odwrotnie.
, . . ,
. .
, . .
, , .
, . .
Nie nalezy propagowac "pure nonsense`u" tam, gdzie panuje "common
nonsense".
"pure nonsense" ,
"common nonsense".
, .
pure nonsense* , common
nonsens**. <div class="blkt">* (.).</div>
<div class="blkt">** (.).</div>
, -
.
Wydaje sie czasem, ze sprawy bogow i ludzi sa w reku kogos trzeciego.
, - .
, - .
,
<nobr>-</nobr> .
, - .
A moze Bog upatrzyl sobie mnie na ateiste?
A moze Bog sobie mnie upatrzyl na ateist?
?
, ?
- .
, ?
, ?
Kanonizacja zabija w moich oczach czlowieka ktorego moglbym uwazac za
swietego.
,
. ,
.
, .
!
W co wierze? W Boga, jezeli jest.
? , .
? , . ? ,
.
Purytanie powinni nosic dwa listki figowe na oczach.
.
- .
- .
- .
.
Wsrod karlow szaleja od czasu do czasu epidemie elephantiasis.
.
.
.
.
.
Plaszczyzna porozumienia - idealne pole walki.
-- .
-- .
- .
Rzeczywistosc mozna zmienic, fikcje trzeba na nowo wymyslac.
, .
, .
, .
, .
,
.
I kaftan bezpieczenstwa powinien byc na miare szalenstwa.
.
.
.
.
.
Jesli twoj wrog zrobi falszywy krok - uwazaj! Tanczycie do jednej
melodi.
, ! .
- .
.
-- .
.
, :
.
Wielu z moich przjaciol stalo sie moimi wrogami, wielu z moich wrogow
zaprzyjaznilo sie ze mna, ale obojetni pozostali mi wierni.
,
, .
,
, , , .
, -- ,
.
,
! .
Dziwne: "filozofii rozpaczy" boja sie najbardziej optymisci.
: " " .
- " " .
, " " .
: " " .
Zyj wspolczesnie, jesli nie mozesz tego przelozyc na inny czas.
, .
,
.
, .
, , .
Pozytywnych bohaterow nie musi sie tworzyc, wystarczy ich mianowac.
. .
, .
, .
. .
A zdawaloby sie, nic chlonniejszego od publicznosci o pustych glowach.
, - !
, , !
Podobno jestem mistrzem humoru sytuacyjnego bez wyjscia.
, - .
, -- . .
,
.
Siegaj po laur! Ale nie z cudzej glowy.
! .
! .
! .
! .
! .
Jak poznac burze dziejowe? Dlugo potem jeszcze kosci sie lamia.
? .
? .
? .
Ach, gdybysmy mogli widziec zycie, a nie sytuacje!
, , !
, , .
, , .
, , !
, , .
Poeta lowi w strumieniu, ktory przezen przeplywa.
, .
.
, .
, .
Satyrycy winni ostrzyc swoj jezyk na kamieniu madrosci.
.
.
.
.
Wszyscy ludzie sa aktorami - skad wziac dla nich repertuar?
, ?
- . ?
- . ?
-- , ?
- ?
I wiecznosc byla dawniej trwalsza.
.
.
.
.
Jak najsprawiedliwiej wydac sad o jakims panstwie? Najprosciej - na
podstawie jego sadownictwa.
- ? -
.
- ?
.
<nobr>
-</nobr> ? --
.
? -
.
Stac sie slawnym, by moc sobie pozwolic na incognito.
,
.
, !
,
.
, .
Cienie sa zdolniejsze; robia to samo bez wysilku.
, .
- .
- .
: .
: - .
Smakiem krytyka X mozna kierowac sie jak busola; jest idealnie zly.
. , :
.
.
- .
X. , :
.
. , : .
Wienczmy czolo jedynie tym, ktorzy je maja.
, .
, .
, , .
.
.
Na ludzka pamiec nie mozna liczyc. Niestety, rowniez na niepamiec.
. ,
.
. , ,
.
. ,
.
. , ,
.
Kola rodzinnego nie tworzy sie cyrklem.
.
.
.
Idealne falsyfikaty musza dzielic los oryginalow.
.
.
.
Pierwszy czlowiek nie czul sie samotny, nie umial przeciez liczyc.
, .
, .
, .
- .
Biedny, kto nie widzi gwiazd bez uderzenia w zeby.
, ,
.
, , .
, , .
, .
Gdy jestes na szczycie, masz wymowke - nie mozesz isc dalej.
- .
, : "
!"
, : "
!"
, -- .
,
: .
Kto umiera z zachwytu, niech broni sie przed zmartwychwstaniem.
, , .
, .
-- .
"Kazdy krok jest ryzykowny!" - zwykl mawiac pewien tancmistrz. - Moze
zrodzic sie nowy taniec".
" ", - . -
".
" ! - . -
".
" ! - ,
".
„ , --
. -- ".
, ,
.
Ta cicha duma w czlowieku: smierc broni sie przed nami, ale w koncu
ulega.
: , ,
, .
: ,
.
: , ,
, : ,
.
: " ,
".
Slusznosc powinna byc zawsze po swojej stronie.
.
.
.
Gdy jestes polglowkiem w gromadzie, nie martw sie, na pewno znajdzie
sie drugi.
- , , :
.
, ,
.
, - ,
.
Klamstwo nie rozni sie niczym od prawdy, procz tego, ze nia nie jest.
, , .
- , .
, , .
, .
Prawo fizyczne: im woda siegnie wyzej, tym zycie zyskuje na wadze.
: , .
: ,
.
: ,
.
Rzekl krytyk tragikowi, ze malo smieszny.
, .
, .
, .
.
Czlowiek wynajdywal narzedzia sukcesywnie. Ale od pradziejow byl juz
czlowiek narzedziem czlowieka.
.
.
,
.
.
.
!
.
Nie wyobrazam sobie konca swiata przed zwyciestwem prawdy.
, .
.
.
" , !"
.
Wartosci ogolnoludzkie to te, ktorych nie oplaca sie przemycac z kraju
do kraju.
- ,
.
- ,
.
-- ,
.
-
.
Obrocic sie do ludzi tylem - mowia "dwulicowcy".
, - "".
, "".
-- „".
- .
Drogowskazy moga zrobic z szosy labirynt.
.
.
Mial umysl otwarty, niestety na przestrzal.
, , - .
. , .
. , .
, , .
W swoich slowach zamknal epoke. Mowa o poecie? Nie, o sedzi.
. ? , .
. ? ,
.
. , ? , .
. ? , .
Byl sumieniem swego czasu, ktory go nie mial.
, .
, .
, .
.
Orfeusz schodzi w podziemia nie tylko w poszukiwianiu Eurydyki.
.
.
Byc blaznem na stypie - poslannictwo gleboko ludzkie.
- .
- .
-- <nobr>-</nobr>
.
- .
Niektorzy fetuja swoje kleski, bywaja bowiem zapraszani na uczty
zwyciezcow.
,
.
,
.
, .
: .
- ,
.
I czworonogi staja czasm na tylnych konczynach. Czego sie nie robi dla
zarcia i ze strachu.
.
.
. ,
.
.
.
.
!
Stawiaja mi go za wzor: "On mysli po naszej mysli!".
: " -!"
: " .. ".
: "
".
O, gdybyz los czlowieka byl jedynie przedmiotem filozofii!
, !
, .
, !
!
Tabu, mimo, ze nietykalne rozmnaza sie zastraszajaco.
, , .
, .
, , .
, .
Po kazdym "ostatnim krzyku" literatury oczekuje zwykle jej ostatniego
tchnienia.
" "
.
" "
.
„ "
.
.
Nalezy obnazac czlowieka nie pakazujac przy tym jego brudnej bielizny.
, .
, .
, .
, .
Trudno doczytac sie wlasnego analfabetyzmu.
.
.
.
.
Zebyz znac szlagier trab jerychonskich!
!
, , !
, , !
!
!
, !
Nie musza miec wiele do powiedzenia ci, co moga rozkazywac gestem.
, , .
, .
, .
, , .
, , .
Pisze same utwory okolicznosciowe: o zyciu.
. .
: .
- . .
Czasem trzeba uzyc koturnow, zeby na przyklad splunac w twarz wyzszym
od siebie.
. , ,
.
, , , ,
.
, , .
, , ,
.
- : , ,
.
Prowincja umyslowa - usilowanie myslenia z dala od mozgu.
- .
- .
- .
- .
Budujmy zdania prowizoryczne. A nuz bedzie trzesienie ziemi.
. ?
? !
, ?
Slowo trafia wszedzie, ale wyjsc mu potem czasem trudno.
, .
, .
, .
, .
Przyjac laur to zanczy zdradzic rozmiar swojej glowy.
.
.
.
-- .
-- , .
Tresowane papugi nie powtarzaja niczego.
.
.
.
: .
Gdzie sa kopalnie madrosci? Zazwyczaj tam, gdzie ja pogrzebano.
? , .
? , .
? , .
? , .
Nie wolno opuszczac glowy temu, co nosi korone cierniowa - spadnie mu.
, , - .
, , - .
- , .
, -- .
, .
Jedni powinni w nagrode zyc po raz drugi, inni za kare.
, - .
, -
.
, -
.
, -- .
, - .
Czasem trzeba chorazego identyfikowac po odciskach palcow na
sztandarze.
.
.
.
.
Trudno chodzic z podniesionym czolem i nie zadzierac nosa.
.
.
.
.
, , .
Z pamietnika Wiecznsci: "Tylko jeden zyl od Poczatku Swiata do jego
Konca - Strach".
: " -
".
: " - "
: „
-- ".
: " :
".
Prawda lezy zazwyczaj posrodku. Najczesciej bez nagrobka.
- . .
. .
. .
, , . .
, , , , .
Pragnal poznac ludzi od wnetrza. Zaproponowali mu, by uczynil to z
niewlasciwej strony.
. .
.
.
.
.
. ,
.
Nie dowierzajcie cmokierom, slina zachwytu moga was opluc.
.
.
- .
:
.
Polglowki i cwiercinteligenci nie lubia poli cwierctonow.
.
.
- .
- .
Trafilem obok? Tam byl moj cel.
? .
? .
? .
? , , , .
???
Tchorzliwy satyryk tworzy tylko jeden dowcip - siebie.
.
- .
-- .
- .
Dyscyplina sztuki wymaga wolnosci.
.
.
W przyszlosci ludzie-choragiewki beda wiali z wichrem
miedzyplanetarnym.
- .
- .
<nobr>-</nobr>
.
<nobr>-</nobr> ,
.
Starozytni posiadli zdolnosc balsamowania zwlok tak, by nie tracily
znaczenia.
,
.
,
.
,
.
,
.
Mimo, ze ich drogi sie rozstaly, szli razem dalej - jako straznik i
eskortowany.
, , ,
.
, -
.
, --
.
, - .
Wtedy czlowiek nie ma odwrotu, gdy nie ma go rowniez jego przeciwnik.
, .
, .
,
.
, .
Czy zbrodnie nie przewidziane w prawodawstwie sa nielegalne?
, , - ?
, , ?
, ,
?
,
, .
I jak tu nie byc optymista. Moi wrogowie okazali sie - jak dotad-
takimi swiniami, jak przewidywalem.
? - ! -
, .
:
,
.
? ,
, .
!
, .
Niektore zebry siedzialyby i w klatce, by uchodzic za bialego konia.
-
.
, ,
.
, .
, .
Nie zapominajcie nigdy, o tym, ze zady mysla, ze sa frontami.
, .
, .
Anonim jest tylko wtedy dopuszczalny, gdy piszacy go rzeczywiscie jest
nikim.
, .
,
.
, .
, , , .
Czapka bazenska nie mozna sie klaniac.
.
, .
.
. .
. .
.
Bede pisarzem regionalnym, ogranicze sie do naszego globu!
, .
- .
, .
: .
Mozna byc pelnym glebokiej czci dla Boga nie wierzac w jego istnienie.
, .
, .
, .
, .
Marze o takiej kotwicy, ktora by za soba pociagala lady.
, .
, !
, .
, .
Zycie jest za ciezkie, by przykladac do niego wage!
, !
, .
, .
Najwazniejsze, by pluskwy nie przedostaly sie do snow!
, .
, !
, !
Gdyby niektorych wzieto na serio, nie wrocilby wiecej.
, ,
, .
, .
Pieta Achillesowa ukryta jest czesto w bucie tyrana.
, , .
.
.
.
I z drzenia obywateli rysuja sie fundamenty panstwa.
.
.
.
Zycie czlowieka konczy sie czasem cudza smiercia.
.
.
.
Kto daje zawsze satyrykom prawo ciskania gromow? Panujace bezprawie.
? .
?
.
? .
Sa chwile, gdy wolnosc dzwoni kluczami dozorcow.
,
.
, .
Kainowie zmadrzeli. Zostawiaja znak na czole Abla.
. .
- .
. .
Nie nalezy ruszac z martwego punktu kosztem zywych.
.
.
.
Rzekl zbrodniarz: "Winic czlowieka za nieludzkie czyny?"
" , -?" -
.
: "
?"
: "
?"
: „
?"
Zgubilem zeszyt z moimi nie drukowanymi "Myslami". Moze sie z czasem
przypomna ale, niestety, o ile dojrzalsze!
"". -
, , , .
"". ,
, , , .
„". ,
<nobr>-</nobr> , , ,
.
„".
, .
Oszczedzaj, snij zawsze w tej samej scenerii!
, .
! !
! !
! .
"Nie zabijaj!" pisane bylo niestety z prawa do lewa, w kierunku serca.
" " , , ,
. (.. , ).
" " , , -
.
„ ", , --
.
, „ " ,
.
Juz dawno ze zlotego cielca - dojna krowa.
.
.
.
.
Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie. A co ludziom?
, - . ?
- , - ! ?
, . ?
-- , -- !
.
- , - ! - ?
, . ,
.
Kto wpadl na trop mysli, niech nie daje go obwachiwac psom.
, .
, .
, .
, .
Ile slowikow musi polknac drapieznik, by zaczac spiewac?
, ?
, .
, ?
, ?
Kogoz zycie nie oszukalo, przeciez i tych, ktorych zrodzilo, na drani,
a wynioslo wysoko.
? ,
.
?! ,
.
-- ,
, .
. .
Satyryk, ktory pluje z wiatrem, opluwa wlasna twarz.
, , .
, .
, , .
, , .
Sa zyzne piaski, rodzace glowy strusi.
, .
, .
, .
, .
Satyryk popelnia samobojstwo stepionym ostrzem wlasnej satyry.
.
.
.
.
Ofiara bierze zawsze udzial w zbrodni. I to negatywny!
. .
. .
.
.
. !
. .
Jestem za zniesieniem kary smierci, ale rowniez przeciwko wprowadzeniu
smierci jako nagrody.
, .
, .
, .
Wieza w Pizzie nachylona jest pod katem widzenia turystow.
.
.
.
Ach, ilez Atlantyd widnieje w politycznych atlasach!
- !
, !
!
, !
Nieprzyzwoitoscia jest powiedziec zawodowym zonglerom: "Nie igrajcie z
ogniem!"
.
-: " !"
: „ !" --
.
.
Ci, co snia maja noce bezsenne.
, , .
, , .
, , .
.
Cala glowa wlasna - piekne trofeum zwyciestwa.
- .
- .
-- .
- .
Najwieksze dziela genialnych tworcow zmieszcza sie w sercu jednego
czlowieka. Sztuczkom partaczy za malo miejsca na olbrzymich scenach.
. .
.
.
.
.
Witajcie sie podawaniem reki. Wzrosnie spozycie mydla.
. .
, . .
, . .
! .
Gdyby se mozna bylo urodzic dopiero po smierci wrogow!
!
, !
Tradycja - dziedziczne szlachectwo plagiatu.
- .
- .
-- .
Gdyby to, co bije w nas, bylo naprawde sercem, nie umieraloby, zeby nas
tym zabic.
, , ,
, .
, , ,
, .
, , ,
,
.
, , , - . ,
.
Widzialem skutki, ktore co roku obradzaly inna przyczyna.
,
.
, .
, .
, ,
.
Za ile glosow liczy sie w glosowaniu glos historii?
?
?
?
? ?
Czas pozostanie ludozerca.
.
.
.
I lilie na bagnach drza przed melioracja.
.
.
.
.
Cezarow zabijaja zazwyczaj przyjaciele. Bo sa wrogami.
. , .
. .
. .
. , .
Ludzie bez pietna, strzezcie sie, latwo was poznac!
, , !
, , !
, ! .
, ! .
Niektorzy widza prawym i lewym okiem dokladnie to samo. I mysla, ze to
obiektywizm.
.
, .
. ,
.
, .
.
-
.
Trudno powiedziec sobie samemu prawde, gdy sie ja zna.
, .
, .
, .
, .
, .
Zaden "Sennik egipski" nie wyjasnil mi, co znaczy sen o wolnosci.
" " ,
.
, .
„" ,
.
" " , .
Ludzie zlotego serca! Sprzedawajcie je drogo.
! .
! , .
, , .
! .
! .
Gruboskrnych drazni najciesza aluzja.
.
.
.
.
Niedobrze w i e r z y c w czowieka, lepiej byc go pewnym.
, .
, .
, .
. .
Wsrod tanczacych wokol Zlotego Cielca widziano tez rzeznikow.
.
.
Nigdy nie spojrzeli sobie w oczy. Szli zapatrzeni we wspolny cel.
. ,
.
- ,
.
. ,
.
-
.
Bral wszystko za falszywa monete, miala wyzszy kurs.
,
!
- .
: .
, .
Kariera czlowieka we wszechswiecie kaze sie zastanowic, czy nie
korzysta on czasem z czyjejs protekcji.
:
- ?
,
.
,
<nobr>-</nobr> ?
,
- ?
Drze zawsze o swietych, by ich nie rozszarprano na relikwie.
, , .
- !
-- .
: .
Nie daj si zepchn z waciwej drogi, nawet przez idcych w tym samym
kierunku.
.
- ,
.
. ,
.
I wygasle kratery jeszcze zieja. Zawiscia.
. .
. .
Swit przerywa czesto najpiekniejsze sny o nim.
.
.
.
.
Grajmy w otwarte karty. Coz to za hazard!
. - !
- !
. !
! !
Czy psy policyjne ida jedynie po legalnym tropie?
?
?
?
Po niektrych rewizjach literackich zostaje ze zrewidowanego
rzeczywiscie mao. Wszystko zabrali rewidujacy.
.
.
-
.
Badzcie samoukami, nie czekajcie, az was nauczy zycie.
, , .
, , .
Byl nieustepliwy. Wymogl na sobie kompromis.
. .
. .
. .
Latwowiercy - coz za grozna sekta!
- !
- !
Chcesz zagluszyc glos swego serca? Zdobadz poklask tlumu.
? .
? .
?
.
Coz to za trik perspektywy! Czlowiek przeslania mi caly swiat.
. .
! .
! .
: .
Moja skromna obiekcja: Boje sie, by czlowiek zdobywajac nowe gwiazdy,
nie stracil gruntu pod nogami.
: , ,
, - .
, , !
, , !
: , ,
, .
: , , ,
.
Wstyd jest piorunom konac w piorunochronach.
.
.
- .
Wielu przemilcza w zyciorysie swe nieistnienie.
.
, .
"Ten czowiek mia na pewno protez - rzek dr Watson do Sherlocka
Holmesa - nie podaby przeciez Iksowi reki".
" , , , -
. - . ".
" , -
, - ."
„ , --
. -- ".
Jest nadety? Musi byc, nie ma kregoslupa.
? , .
- .
? , .
? , - .
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka, nie udziwgniesz!
. .
- !
-- !
- !
Jak tlumaczyc westchnienia na obce jezyki?
? (*)
? ()
. (-,)
How can you translate sighs? (D)
Zebraly sie lata do kupy. "Czy stworzymy epoke?" - pytaly.
. " , ?"
. " ?" - .
. : „ ?"
: " , ?"
Szowinizm jest tak plaski, ze wcisnie sie wszedzie.
, .
, .
, , .
Stawiaj kropke pod znak zapytania!
!
!
!
!
Nie dziw sie, ze kto nie pachnie lubi, by mu kadzono.
, , , , , .
, , , .
: , , ,
.
, , , , .
Czasem miara wielkosci jest odleglosc od zbrodni.
- .
.
.
.
Jego kat widzenia byl powodem, ze go zen eksmitowano.
, .
, .
, .
.
, .
.
Zolw musi byc az tak twardy, bo jest az tak miekki.
,
.
, .
, .
Niektorym do szczescia brakuje naprawde jedynie szczescia.
-, , .
- .
.
, .
Pamitajcie, ze i niewiara moze by czyim najwitszym uczuciem. Nie
szargajcie jej.
- - , .
- .
, <nobr>-</nobr> --
. .
, <nobr>- </nobr>
. .
Coz za pochlebcy ci satyrycy, ktorzy drwia z takich cnot narodow,
ktorych ten nie posiada.
! -
, .
!
, .
<nobr>-</nobr> ,
,
.
: -
.
Gdy znajdziesz sie z wilkiem w jednej jamie, nie okazuj mu swojego
lekcewazenia.
, .
, .
, .
, .
Widzialem latajace klatki, byly w nich orly.
. .
- .
, .
. .
Wielki aktor waznie dziki szmince, peruce lub sztucznemu nosowi
uzyskuje wasne oblicze.
,
.
,
.
,
.
, , -
.
Widziaem wielkich aktorw grajacych samych siebie. Wtedy ujrzaem, jak
byliby mali, gdyby nie byli tacy wielcy.
, . ,
, .
, , ,
, .
, . ,
, .
, , ,
,
Mijajcie sie celem jedynie w bezpiecznej odleglosci.
.
,
.
.
To sztuka! Tyle postaci na scenie ma material do gadania o tym, ze
aktor nie ma niczego do powiedzenia.
!
, !
! ,
!
! ,
!
! , ,
, .
! , , ,
, .
Nie budujmy przybytkow dla nedzy umyslowej.
.
.
Artysta, ktory nie sportretowal ulomnego wladcy jakko herosa, nie byl
realista.
, , .
, ,
.
, , .
, - .
Mam uczucie, ze zawsze gram epizody dramatyczne w jakiejs wielkiej
farsie.
,
.
,
- .
,
<nobr>-</nobr> .
, -
.
Jedna kreska artysty oddziela czasem dwie epoki sztuki.
.
<nobr>-</nobr>
.
.
.
Wzruszajece sa wspomnienia po wspomnieniach.
.
.
.
Klamstwa sa twarde, zdemaskowane mysla. ze staly sie prawda.
, , .
, .
, .
Wiele nauczylem sie w snach, tam ludzie mowia bez ogrodek.
, .
- .
, .
- .
Latwiej jest sie oglosic samemu cesarzem niz woznym.
, .
, .
, .
, .
Glebie mozna imitowac zabarwieniem.
.
.
Co zdeformowalo im twarz? Zbyt wielkie slowa.
? .
? .
.
? .
A mzoe tak walka dwoch Hamletow - ktory ma byc, a ktory nie byc.
- - , ?
- , .
, : -- ,
.
: - , .
On - to ciagle ktos inny, dlatego wolno mu sie powtarzac.
- - . .
, .
-- , .
, .
Wyzysk czlowieka przez czlowieka? A wiec ludzki.
? !
- .
? , .
? !
Sztuka dydaktyczna to rowniez ta, ktora oducza myslec.
, .
, .
-- , .
-- , , , .
Kazdy widz przynosi do teatru swoja wlasna akustyke.
.
.
- .
Zasada: aktorowi-jakale nie wolno grac jakaly.
: - .
: .
: <nobr>-</nobr> .
: - .
Krzyknal: "Krol jest nagi!" Ale dworzanie zatkali mu usta. "Nie wolno!"
"Dlaczego?" - "Gotow sie zaziebic".
: " !" . "!" -
"?" - " ".
: " - !". :
"!". "?" - " !"
: „ !" -- :
„!" -- „?" -- „ ".
: " !", : "!" -
"?" - " !"
Nikt nie jest tak glupi, zeby od czasu do czasu takiego nie udawac.
, ,
.
, .
, .
,
.
,
.
Nie wszystkie fenkisy, co powstaja z popiolow, przyznaja sie do swej
przeszlosci.
, , .
, , .
, , .
, , .
, .
Krzyzyk przy nazwisku innych uwaza wielu za plus.
.
.
.
.
.
Jakim prawem przybijaja do krzyza tych, ktorych czcic nie beda?
, ?
, ?!
,
?!
, ?
, ?
Mysl nie jest nigdy wolna. Ograniczona jest horyzontem glowy.
, .
,
.
- .
W naszej epoce lud musi byc zmotoryzowany, by mial hamulec.
, .
, .
, .
, .
Ubogich duchem stac jedynie na tani optymizm, kosztuje wprawdzie drogo,
ale innych.
,
. .
,
, .
. ,
.
, ,
, .
. , ,
,
.
Niejeden sternik otacza sie zerami - przypominaja kola ratunkowe.
-
.
-
.
--
.
-
.
Stawiaj czolo przemocy, by ci na nim nie wypalili pietna Kaina.
,
.
,
.
,
.
Z jego ust wychodza najszlachetniejsze slowa. Dziwicie sie im?
. ?
.
?
! , .
Czasem trzeba brutalnosci, by wylansowac swoja subtelnosc.
, .
, .
.
, .
Poeta patrzy podejrzliwie na swoja slowa: ktore z nich bedzie zdobic
jego nagrobek?
, .
?
:
.
:
?
:
?
Spotkali pigmeje olbrzymow. "Jestesmy sobie rowni!" - rzekli. "Tak" -
odpowiedzieli giganci.
. " ", - . "", -
.
. " !" -
- "", .
. „ !" -- .
„", -- .
. " ", - . " ",
-
.
Czasem czlowiek ma uczucie, ze peta sie po scenie nie bedac nawet
statysta.
, ,
.
,
, ,
.
, , .
Ilez to ludzi podrozuje poza wlasne horyzonty!
!
!
!
!
!
Droga do perfekcji sztuki: eliminacja. Ale nie tworcow.
- . .
-- . .
.
.
: .
.
Ludzie, jest nas za duzo - boje sie zeby nas nie bylo mniej!
, - , !
, , , !
, ! , !
Biada dyktatorom, ktorzy uwierzyli, ze nie sa dyktatorami!
, , !
, , .
, , !
, , - , !
Woe to dictators who are convinced they are not dictators.
Przez cale zycie nie udalo mu sie stanac pod pregierzem opinii
publicznej.
.
.
Nareszcie sie porozumieli. Doszli do zgodnego wniosku, ze sa wrogami.
- . ,
.
- -
.
I zlodzieje chodza czasem w aureoli. Wcale nie kradzionej.
. .
. .
. .
. .
Czy z oka Opatrznosci spadla ludzka lza?
- ?
?
?
?
Widzialem raz tytana cerujacego skarpetki. Byl to pierwszy w jego zyciu
tytaniczny wysilek.
, .
.
, .
.
, .
.
, .
.
Mysli niektorych ludzi sa tak plytkie, ze nie siegaja nawet ich glowy.
, .
, .
,
.
,
.
,
.
My podzielilismy sie bogami, ale jak oni podzielili sie nami?
, ?
. ?
- , ?
- , ?
Padl na niego cien podejrzenia. I w tym cieniu sie ukrywa.
. .
. .
. .
. .
Salto morale jest bardziej niebezpieczne niz salto mortale.
- , - .
- , .
I czas Einsteina zalezal od zegara miejskiego.
.
.
.
.
Pytasz mnie, jak gral ow wirtuoz? W jego grze bylo cos ludzkiego:
pomylil sie.
, ? -
:
.
, ?
: .
, ?
: .
- - :
.
Mial tak wysokie wyobrazenie o swojej osobie, ze wydawal sie sobie
czasem karlem.
,
.
,
.
,
.
, .
Jest male nic i Wielki Nic.
.
.
, .
Przeludnienie swiata doprowadzilo do tego, ze w jednym czlowieku zyje
wielu ludzi.
,
.
,
.
,
.
: .
Trzeba tez otworzyc Izby Wytrzezwien dla ludzi pijanych szczesciem.
.
.
?
, .
, .
I aniolowie maja swoich szatanow, i szatani maja swoich aniolow.
, - .
, .
, -- .
, - .
I lekkosc ma swoj ciezar gatunkowy.
.
.
.
- .
Straszne sa slabostki sily.
- .
- .
- .
.
.
.
Z usmiechu rodzi sie smiech, ale dopiero z niego rodzi sie usmieszek.
, .
, .
, .
, - .
Aktor powinien miec cos do powiedzenia, nawet jesli ma niema role.
, .
, , .
,
.
, , .
Najkrwawsza to tragedia, gdy krew zalewa widzow.
, .
, .
-- .
-- .
Aktorzy schodza ze sceny po odegraniu roli. W teatrze.
, , . .
, , . .
, , . .
, . .
Tylko wieczny niedosyt poetow moze nasycic literature.
.
.
.
Pegazowi dano skrzydla, by trudniej mu bylo wierzgac.
, .
, .
, .
, .
Ten, co rodzi sie klasykiem nie umiera. O nim sie zapomina.
. .
, , . .
. .
Straszne jest, jesli jeden pan posiada wielu niewolnikow. Mysle, ze nie
lepiej jest, gdy niewolnik posiada wielu panow.
, . ,
, , .
, .
, .
, .
, .
, .
, , .
, . , -,
, .
It is dreadful when one master has many slaves. It is no better when a
slave has many masters.
Tlum krzyczy jednymi wielkimi ustami, ale je tysiacem malych.
, .
, .
, .
, .
The mob shouts with one big mouth and eats with a thousand little ones.
Kazdy jezyk winien tworzyc w danej chwili takie kalambury, jakie sa
jego narodowi potrzebne.
,
.
,
.
,
.
, .
Jestes dzieckiem swojego czasu. Do ciebie nalezy wybor, z kim cie
splodzi.
. , ,
.
- , .
-- . ,
.
- , ,
.
Prostolinijnosc ludzka nie jest najkrotsza droga do celu.
.
.
- .
- .
Nie chowaj gowy w piasek, nie odbieraj pracy grabarzom.
, .
, .
, .
Ci, co ploneli na darmo, posypuja sobie czolo popioem.
, , .
, , .
.
, , .
Gdyby niejeden wypuscil ster z reki, mgby si puknac w czolo.
, , .
, , .
,
.
Cala nadzieja w tym, ze procz prawa dzungli istnieje chyba i jej
bezprawie.
, , ,
.
, ,
.
,
.
, .
Kiedy niektorym wyjmuja knebelo z ust, niemieja z zachwytu.
, .
, , .
, .
, .
Sa tacy, co siegaja glebi, by stamtad puszczac male banki.
, .
, ,
.
, , .
, .
, .
Ostroznie z dramatyzacja zycia! A nuz znajdzie sie lepsza obsada
waszych rol?
!
?
!
?
!
!
!
?
Politycy, zasiegajcie porad gastrologw: co obywatel moze jeszcze
strawic.
, ,
.
, : .
, , ,
.
, - ,
.
"Powinniscie znosic wszystko ze stoickim spokojem!" - radza najczesciej
- o dziwo - cynicy.
" !" - -
! - .
" ", -
( ) .
„ ", --
-- -- .
" ".
, , .
, -
.
, -
.
Niektrzy dma w cos do ostatniego tchnienia.
- .
- .
.
.
Czesto trzeba usunac sie na strone zeby zobaczyc profil epoki.
, , .
, .
, .
, .
, .
Niezmienny argyment pigmejow: "My jestesmy najblizsi ziemii!"
: " !" (,,)
: " !"
Plynal z pradem. Ale crawlem, ukrywajac twarz.
. , .
. , .
. , .
. , .
Coz mi po "Przewdonkiu po piekle". Przedstawia je jako niebo.
" "? .
" "! .
„ "? .
?!
.
A Sokratesami pije sie "bruderschafty" cykuta.
.
.
.
- .
Wielkich mezow nie rodza matki tylko Plutarchowie.
, .
, .
, .
, .
"Wszystko kreci sie wokol czowieka" - rzeko kolo udreki.
"- ", - .
" ", .
„ ", -- .
„ ", -- .
Napisa: "Pogowie byda wzrasta". Optymista? Pesymista?
: " ". ? ?
: " ". ? ?
: „ ". ? ?
, : "
"?
Nie byo nam dane urodzic si pod szcztliwa gwiazda. Urodzilismy si
na niej.
. .
.
.
-
.
Na drodze cnoty niebezpiecznie. Zarzad drogowy udaje, ze nie dostrzega
ruchu dwukierunkowego.
. ,
.
,
.
. ,
, .
. ,
.
Rzadkie to momenty, gdy czlowiek jest sobie rowny!
!
, !
, !
, .
I plynac przez Styks ludzie drza ,by nie utonac.
, .
, , , .
, .
, .
, .
Czlowiek jest caloscia, chyba ze blizni postanowia onaczej.
- , .
, .
, .
- , .
, .
Humanizm przetrwa rodzaj ludzki!
.
.
!
!
Walczmy o estetyke wnetrz ludzkich!
!
!
!
Gdy rozbitek musi si ratowac, ma prawo po raz drugi odkryc Ameryk.
,
.
, ,
.
, .
.
Przyklada ucho do cudzych drzwi? Musi. Jest guchy na gos sumienia.
? . .
? -
.
? , .
.
? , -
.
Coz za atrakcja dla turystow! Ile w owym kraju ruin ludzkich.
! !
! -!
!
.
.
Nie oddawaj czci tym, ktorzy ci ja zabrali.
, .
, .
, .
Panstwa policyjne nie sa zaludnione wyacznie przez policjantw.
.
.
.
.
Ile masek musi nalozyc czlowiek, by nie odczuc uderzenia w twarz.
, ?
, ?
, ?
,
?
I umarli milcza do czasu - ktry za nich przemwi.
, - .
, .
-- , .
Zniknely z map biale plamy, wystapily krwawe.
, .
, .
. .
, .
Rzucil ostatnia karte. Teraz jest grozny, ma rece wolne.
. - .
. - .
. : .
. :
.
Ilu jest takich, ktrzy za cen wpatrywania sie we wasny pepek godza
si na zginanie karku.
,
.
, .
!
, ,
!
Na znak zaloby opuszcza sie sztandary do polowy masztu, w niejednej
euforii radosci opadaja one nizej.
,
, , .
,
.
.
.
Temida jest slepa. Czy nie widzi swoich slug?
. ?
. ?
. ?
, , .
Lojalni! Nie sysza brzeku zlota bez znaku mennicy.
- , .
! .
: , .
Czesto oskarza sie literature, ze ulatwi wiezniom ucieczke od
rzeczywistosci.
,
.
,
.
,
.
,
.
Nie brak u nas troski o niepokoj tworczy artystow.
!
!
!
Z optyki: wszystko wygalda z daleka na wieksze.
: .
: .
: .
: .
Ludzie rosna i zabijaja sie o to, kto wyzszy.
, .
. - , .
, , .
- - , .
Nie jest slepa ta uliczka, z ktorej mozna sie wycofac.
, , - .
, , .
, , , .
- , .
Madre mysli wyskakuja z glowy, jak Pallas Athene, piekne mysli - z
piany jak Afrodyta.
, , -
,
. (,)
, , -
, .
, , --
,
.
Podobno - slyszalem - interesuje mnie morale polityki. Przebog! Czyzbym
byl mistykiem?
, , .
! - ?
, .
! - ?
, .
! -
?
, . !
?
, . ,
?
Mozna o nim pisac jedynie w ujemnych superlatywach. I to negatywny!
.
. ,
.
.
.
Niektorzy nigdy nie wypuszczaja steru z reki, moze sie przeciez przydac
w innej lodzi.
, ,
.
,
.
,
.
:
.
Jestem tak pelen optymizmu, ze ani krzty wiecej nie zmieszcze.
, .
, .
, .
. .
Draz Mysl, a nuz tamtedy bedzie mozna czmychnac?
. , .
, , , .
, , .
. , .
, .
Prawda zawsze wychodzi na wierzch. Dlatego zaraz musi dawac nura.
. .
. .
.
<nobr>-</nobr> .
.
.
I slowo, ktore stracilo funkcje, jest czasem dalej na etacie.
, , .
, , .
, , .
.
Satyrycy, wyzbadzcie sie slow, niech mowia liczby!
, , !
, , !
, , !
Szli zbrodniarze z transparentem: "Nie torturujcie sumien! Dajcie im
spac spokojnie!"
: " ,
!".
: " !
!"
: „ .
".
: „ .
!"
Marionetki marza daremnie o monologu Hamleta.
.
.
.
- .
Kto znalazl echo ten sie powtarza.
, , .
, .
, .
, , .
Drzy lisc - Bogiem a prawda, za co moze on byc pociagniety do
odpowiedzialnosci?
- , ,
?
. ?
-- ,
?
- , , .
Zbrodnia - muza kaznodziejow i moralistow.
- .
- .
Gdy slowo staje sie cialem, przestaje byc literatura.
, .
, .
Trzymaem szczscie za ogon; wyrwao si zostawiajac mi w rku piro,
ktrym pisze.
. , ,
.
. , ,
.
; , ,
.
. ,
,
.
Niektorym tragedie narastaja jak odciski od samego chodzenia po
swiecie.
.
, :
.
, , ,
.
Niektore dzwonki blazenskie brzmia falszywie!
.
!
.
.
Zdradzil sie: klanial sie wiencem laurowym jak melonikiem.
: , , .
: , .
: , , .
: , , .
Badz sentymentalny. To ci pozwoli nawet dawne tragedie wspominac z
rozrzewineniem.
.
.
.
.
.
.
!
.
Najbardziej zapladnia sama siebie sztuka bezplciowa.
.
.
.
Poeci sa jak dzieci; gdy siedza przy biurku, nogami nie siegaja ziemli.
- , ,
.
, : , .
-- : ,
.
, : , .
Wolnosc jest perwersyjna, ulega swoim przesladowcom.
: .
:
.
: .
A zawsze usmiechaliscie sie z niedowierzaniem, gdy wspominaem
mimochodem, ze zabawiam si czasem opowiadaniem sobie wasnych anegdot.
, ,
, .
, ,
, .
Najstraszniejsze sa sprawy osobiste ludzi nie istniejacych.
, .
, .
.
.
Sztuka, aby byla realistyczna musiala przedtem zdeformowac czlowieka.
, , .
,
.
, ,
.
, , .
W zwierciadle mowy odbijaja sie czesto nagie ludzkie genitalia.
.
.
.
Decydujaca role w tej sztuce gra polityka. I kladzie ja.
. .
. .
. .
- . .
Panem et circenses! Wtedy chleb musi by coraz bielszy, a igrzyska
coraz krwawsze.
! , -
.
! ,
.
! , .
Panem et circenses!* ,
. <div class="blkt">* ! (.)</div>
! , .
Dwie gilotyny staly obok siebie. Kaci wspolzawodniczyli. Ktorego glowa
wlasne spadnie pozniej.
. -
.
. .
.
. :
.
:
.
Pamietaj, wszystko grawituje w dol na tej ziemi.
, .
, .
: .
, .
Istnieja parodie rzeczy nieistniejacych.
.
.
.
.
Jak czesto gramy komedie bez nadziei na oklaski.
!
, .
.
.
O, my lirycy! Piszemy chytrze kijem na wodzie przez kalke.
, , ! .
, ! .
, ! .
Suma katow, za ktorymi tesknie, jest na pewno wieksza od 360.
, , 360.
, , 360 .
, , ,
.
, , 360.
Prawa fizyki sa prawami zwyczajowymi przyrody.
- .
.
- .
Kiedy zdazyl sam cel do celu?
?
?
?
?
Nietrudno sobie piosenk dospiewac do konca, tym bardziej ze refren
zazwyczaj si powtarza.
, ,
.
- ,
.
, ,
.
Patrzylismy sobie w oczy, i ja widzialem tylko siebie, i ona jedynie
siebie widziala.
, , - .
, ,
.
, ,
.
- .
Co nazywam marzeniem? Chociazby myslenie o parwkach przy jedzeniu
kabanosa.
? , , ,
.
? , ,
.
? ,
.
? , , ,
.
Pora switu zalezy od polozenia geograficznego.
.
, .
.
, :
.
I dusza musi byc czasem na diecie.
.
.
.
.
.
Maczugi byly zabawka. Dzis zrozumialby to nawet zabity nimi.
.
.
.
.
-- . , .
- . ,
.
Odpowiedzialnosc jest wygodna, spoczywa chetnie na takich, co sa
nietykalni.
, .
,
.
-- , .
, ,
.
Rozne mysli chodza po glowie. Niektore nawet ja opuszczaja.
. .
. .
. .
. .
Nie zalamuj sie, bo cie wyprostuja!
, !
, !
, .
Za tanioche ludek chetnie drogo placi.
.
.
.
.
"To tylko meteor" - powiedziala pogardliwie swieczka.
" ", .
„ „, -- .
" - ", .
Ciekawy okaz samorodztwa: pisarz rodzi przymiotniki przed narodzeniem
przymiotow.
: .
:
.
Nie nalezy dopuszczac do tego, by tabor trasportowy miastanadawal sie
jedynie na barykady.
,
.
,
.
,
.
,
!
Uwazajcie, satyrycy, z rodzeniem pomysw! W filmie R. Claira "Niech
zyje wolnosc" z roku 1931 brzmi refren jednej z ironicznych piosenek: "Le
travail la libert", a w roku 1940 na bramie oswicimskiego obozu pojawi
si napis "Arbeit macht frei!"
, !
" !" :
"La travail c'est la liberte", 1940
: "Arbeit macht frei!".
, !. "
" (1931 .) "Le travail
s'est la libert'e" (" - "), 1940 .
"Arbeit macht frei!" (
!).
, ! 1931
„ !" :
„Le travail c' est la libert"*, 1940
„Arbeit macht frei"**.
<div class="blkt">* -- (.).</div>
<div class="blkt">** (.).</div>
Mwiono mi o nim: "To lew!" No i cz, nie mamy pustyni. Nalezy go dac
do cyrku lub do ZOO. Albo po wypchaniu do muzeum.
: "!". - .
.
.
: " !" , .
. , , .
: " !" , .
. , , .
: „ !" , .
. -- .
: "!". ! .
! - .
Transfuzja krwi odbywa sie czesto z kieszeni do kieszeni.
.
.
.
.
Ludzie, nie badzcie skromni. Nie udawajcie lwow.
, ! !
. .
, . .
, ! !
Marionetki najlatwiej zamienic na wisielcow. Sznurki juz sa.
. .
, .
. .
- .
W jednych krajach banicja jest kara najdotkliwsza, w innych powinni o
nia walczyc co najhumanitarniejsi obywatele.
,
.
,
.
-- ,
.
-- ,
.
I bezstronni nie sa bezstronni. Sa za sprawiedliwoscia.
.
.
,
.
. .
- ,
.
W jednej z damskich azienek paacu w acucie stoi uroczy rokokowy
bidecik Marii Antoniny. Jestem chyba zdegenerowany: na widok tego
kunsztownego naczyka krlowej musiaem myslec o rewolucji francuskiej.
,
, -. , , :
! ( -
).
-, . , ,
.
Ze dopuszczono wowoczas do Stworzenia Swiata!!
!!!
!!!
!!!
!
Do wyksztalcenia zonglera powinna obowiazkowo nalezec nieznajomosc praw
fizyki.
.
.
.
.
Ciemne okna sa czasem bardzo jasnym dowodem.
.
.
.
.
Coz eunuchowi po cywilnych slubach?
!
?
!
?
Nawet szklane oko widzi swoja slepote.
.
.
Za kazdym rogiem czycha kilka nowych kierunkow.
.
.
I na nas mowia Zachod na Wschodzie, i na nas mowia Wschod na Zachodzie.
, .
, - .
Oburznie nigdy nie powinno byc tak glebokie, by nie moglo wybuchnac.
,
.
,
.
,
.
, .
Na poczatku bylo Slowo - a na koncu Frazes.
- .
, .
- .
Optymizm i pesymizm roznia sie tylko w dacie konca swiata.
.
.
.
.
Pokazywano mi w Wiedniu lzko, w ktrym sypial Grillparzer. Ba! Widz
czsto lzko pani X., w ktrym spa poeta A., muzyk B., malarz C., aktor D.
Jak dotad. Jedni ukrywaja przed drugimi prawd, bo jej si boja, drudzy
ukrywaja ja przed pierwszymi, bo chca ja uchronic do wasciwej chwili.
, . !
., ., .,
., . ...
, . !
., ., .,
. !
, . !
X., ., .,
., D. .
Pogodzcie sie! Niech teologowie rozmyslaja na d tajemnica "bytu, co
okresla swiadomosc".
! ",
".
! ",
".
! , ,
.
Sadysci i masochisci powinni tworzyc ze soba samowystarczalne spolki,
trusty i panstwa.
,
.
,
.
,
.
"Krol jest nagi", ale pod wspanialymi szatami.
" ", .
" ", .
„ ", .
" - ", .
Jest rok 1957. Zrodzi si pierwszy goryl w niewoli. Jest to wielki
sukces nauki. Teraz bdziemy mogli obliczyc, od ilu milionw lat istnieje
czowiek.
1957-. .
. ,
. 1957 . .
. ,
.
1957 . . .
, .
"Ach, jakze chcialbym byc jeszcze stary!" - rzekl mlody nieboszczyk.
", !" -
.
", !" -
.
„ !" --
.
„, !", .
Gdyby nie to, ze czlowiek zyje na swiecie, watpie, czy interesowalby
sie polityka.
, ,
.
, , ,
.
, , ,
.
,
.
Kto stracil glowe, tego czesto ona boli.
, .
, , .
- .
Najczsciej zeraja "martwe dusze" wicej niz zywe brzuchy.
" " .
" " .
„ " , .
, .
I przezroczyste cele rzucaja na siebie cien.
. .
.
Za kazdego trupa zapisujemy smierci plus krzyzykiem na cmentarzu.
.
.
.
- .
"Ma ptasi mozg" - mowiono o pewnym orle.
" ", - . " ", -
.
„ ", -- .
" !" - .
Nawet kiedy sie poluje na slonie, trzeba czasem zabic pchle.
, .
, .
, .
, .
Swiat jest chyba stozkowaty, najwieksze jest dno.
, , , .
, , ,
- .
, , , .
, , - .
I niepotrzebni sa stale potrzebni.
, , .
.
.
Nie kazda noc konczy sie switem.
.
.
.
.
Not every night ends at dawn.
Rany sie zablizniaja, ale blizny rosna wraz z nami.
, .
, .
, , .
Tragedia X. polega na tym, ze kocha sie w sobie a soba byc nie moze.
. , , .
. , ,
.
. , , .
. , , .
Im czlowiek ma bogatsza fantazje, tym czuje sie ubozszy.
, .
, .
, .
, .
To odwazny pisarz! Postawil kropke po nie napisanym zdaniu.
! , .
! , .
! , .
! , .
Negacja jest elamentem pozytywanym calosci.
- .
.
.
.
Niektore charaktery sa niezlomne, ale rozciagliwe.
, .
, , ,
.
, .
Cos sie psuje w pastwie duskim! O, jak olbrzymia jest Dania!
" - !". , , !
" - ". , -
!
! , !
" - ". , !
Czy surrealizm przestaje nim byc, jesli jest urzeczywistniony?
?
,
?
, , ?
, ?
Najlatwiej zabladzic w borze, gdy go zrabia.
, .
, .
, .
.
Dlaczego spadamy z ksiezyca zawsze na te sama ziemie?
?
?
?
?
Ten, kto trzyma si kurczowo zycia, moze zginac wraz z nim.
, , .
, , .
, , .
, .
Tylko poeta moglby wystawic kwestionariusze dla Pana Boga.
.
.
.
-
Zdania sa zwykle podzielone - miedzy silnych.
- .
- .
. .
, , - .
I pusta, zalakowana koperta zawiera tajemnice.
.
.
.
- , .
Uderz w struny, a nozyce sie odezwa.
- .
- .
, .
- .
Bohaterowie dawnych mitow byli prawie nadzy, bohaterowie dzisiejszych
sa zupelnie nadzy.
, ,
, .
, - .
, .
, -
.
Za winy ojcow czesto dopiero synowie bywaja nagrodzeni.
, .
.
.
, .
Brak talentu nadrabia brakiem charakteru.
.
.
W szanujacych sie teatrach powinna istniec zapadnia ze wstydu.
, .
.
, .
,
.
Nie budzcie asoscjacji, gdy nie potraficie ich uspic.
, .
,
, .
,
Do not awake associations when you cannot put them back to sleep.
Bog Janus mia dwa oblicza. Swiatowid potrzebowa ich az cztery,
istniay bostwa o jeszcze wikszej ilosci twarzy. Swiadczy to o jakze
trudnej sytuacji owczesnego spoeczestwa boskiego.
. ,
. ,
.
,
, .
, , .
, ,
.
.
, - ,
- ,
.
Uwazam antropologie za pseudonauke. Jej definicja czlowieka przeludnia
nam swiat.
.
, .
.
.
.
.
- . ?
, .
Biada, gdy glowa oklaskiwanego dostanie sie midzy dlonie
oklaskujacych.
, , ,
.
, .
, , ,
.
, , , .
Jestesmy coraz blizej odkrycia Boga przez Nauke. Drze wtedy na mysl o
jego los.
. , !
, ,
.
, , .
.
.
.
, . .
Retusz obrazu swiata nie moze i czlowiekowi ujsc na sucho.
, .
, .
.
, !
Ludzie sa "nawozem historii"? Trzeba i tu zastosowac jak najszybciej
nawoz sztuczny.
- " "?
.
- " "?
.
-- „ "?
.
, , " "?
.
A moze Argonauci podejrzewali pod zlotym runem zlotego cielca?
, ?
, ,
.
,
?
, ?
Jestesmy nadal spoleczenstwem stanowym - z przewaga stanu nietrzezwego.
.
,
, .
- , .
- --
.
,
.
Historycy sztuki, czy wynalezliscie juz styl dla stworzonego swiata?
, , ?
, ?
, ?
"Czy oplaca sie byc balwanem na tak krotko?" - mysle sobie, gdy go
dzieci zima lepia.
" ?" - ,
.
" ?" - ,
.
„ ?" -- , ,
.
" ", , , .
Przepis: "Niech zywi zaczowuja cisze na cmentarzach, jesli to potrafia
nawet umarli".
: " ,
". : ", ,
".
: „, ,
".
! !
.
Pocieszam sie zawsze, ze gwiazdy ktore tona w jeziorze sa
niezamieszkane.
, , " ",
.
, , ,
.
, , , .
, , , , ,
.
Z genialnej mysli mozna usunac wszystkie slowa.
.
.
Wobec coraz silniejszego zainteresowania si w niektrych krajach
islamem, nalezy przypomniec, ze religia muzumaska surowo zakazuje spozycia
alkoholu.
, ,
.
,
, .
,
.
. ,
.
Mozna krecic wstecz katarynke, ale nie melodie.
, .
, .
, .
, .
Mysmy z czerwonych wsypow na poduszki robili sztandary, a inni ze
sztandarow robili wsypy na pierzyny.
, -
.
,
.
Rezonans? Trzbe trafic wlasciwego czlowieka we wlasciwe miejsce.
? .
?
.
?
.
? .
Juz ma czlowiek skrzyda, a nie jest aniolem.
, .
, .
, .
, .
Sa kropki, ktore nie zamykaja zdan, ale usta.
, , .
, , .
, , .
, , .
Mam przed soba wiele tajemnic, czy zdolam je utrzymac?
, ?
, ?
. .
Coz z tego, ze zycie przemija, jesli jest tak kosztowne?
, , .
, , ?
, - .
Idealy nie sa dla idealistow.
.
.
Pamietajcie o tym, ze jesli diabel chce kogos kopnac, nie uczyni tego
nigdy swym konskim kopytem, lecz swa ludzka noga.
, ,
, .
: <nobr>-</nobr>
, ,
.
, , .
Nawet fladra nie jest bezstronna.
.
.
Nie porywaj sie z motyka na Slonce. Musi nam ono starczyc jeszcze na
miliardy lat.
. .
. .
.
.
Slonce, ktore wpada do wieziennej celi, rysuje na podlodze cienie krat.
W tych kwadratach moga sobie wiezniowie ukladac krzyzowki. Mozliwosci tych
krzyzowek zaleza od wielkosci krat.
, , .
.
.
, ,
. ,
.
Jesli mialbym moich mordercow spotkac na innym swiecie, wole z nimi zyc
juz na tym.
,
.
,
.
,
.
Ecce homo! - homini lupus est.
Ecce homo! -- homini lupus est*. <div class="blkt">* !
-- (.).</div>
Ecce homo! - homini lupus est. ( !)
Gdyby sie byla jeszcze bardziej spoznila na randke, bylbym zostal
Petrarka.
,
.
, .
, .
Ta brudna woda byla bialym sniegiem. Ominalem ja pelen uszanowania.
. .
. .
- . .
Rada dla pisarzy: W pewnej chwili trzeba przestac pisac. Nawet przed
zaczeciem.
: .
.
: „ .
".
: , . .
Odkrycie Ameryki nie jest zasluga Amerykanow. Wstyd!
. !
. !
.
. !
Klucz sytuacji tkwi czesto w zamku sasiada.
.
.
.
Burzliwe jest Morze Obojetnosci.
.
, .
.
W kazdym "strachu na wroble" drzemia ambicje grozy.
.
.
.
Miec noz na gardle przeciwnika - niebezpieeczna chwila!
- !
- ! ()
-- !
- !
To dziwne, jak trudno wywolac echo w najbardziej pustych glowach.
, !
, .
: .
Szkoda, ze do raju jedzie sie karawanem.
, .
, .
, !
, !
, .
Ciekaw jestem, czy jakies zwierze, patrzac na nas, mysli: "Ecce homo!".
, , : "Ecce homo".
, , : " !"
, <nobr>-</nobr> ,
, : „Ecce homo!"*?
<div class="blkt">* -- (.).</div>
, - , : "
"?
Mysl autora zapladnia czasem krytykow do poronien.
, , .
.
Trzeba ciagle zaczynac od konca.
.
.
.
Nasze punkty widzenia pokrywaja sie. Idzie tylko o to, ktory ktory
pokrywa.
. - .
. , .
. , .
Niektorzy ludzie pozbawieni sa daru widzenia prawdy. Ale jakaz
szczeroscia tchnie za to ich klamstwo!
.
.
.
!
.
!
Troglodyta nie byl troglodyta. Stal na poziomie owczesnej cywilizacji.
.
.
. .
-
.
Niewypal mysli zalezy tez od glowy, w ktora trafi.
, .
, .
, .
Byly czasy, ze niewolnikow trzeba bylo legalnie kupowac.
, .
, .
-
!
Gdy strach jest blady, trzeba mu krwi.
, .
, .
.
Prawdziwa madrosc nie opuszcza glowy.
.
.
.
Nigdy ton nie powraca do struny.
.
.
Sukces Heinego! Stac sie na caly swiat znanym "nieznanym poeta"!
! " "!
! " "!
! „ "!
: " "!
Ludzie nie sa egoistami. Nikt nie nosi zaloby po sobie.
. .
. .
. .
Uczciwosc artystyczna przeszkadza czasem narodzic sie artyscie.
.
.
.
Znalem ososbnika, ktory mial tak absolutnie falszywy sluch, ze gdyby
podbudowal go teoria, zajalby niechybnie przelomowa pozycje w dziejach
muzyki.
, ,
,
.
, ,
,
.
, ,
,
.
: .
- .
Zaden Torquemada nie wyciagnie z ludzi tylu sekretnych mysli, co zadza
slawy.
,
.
,
.
.
Ludzie, nie odwracajmy sie od siebie! Mozemy jeszcze zobaczyc, ze
jestesmy pomalowani tylko z jednej strony.
, ! , ,
.
, !
, .
, ! ,
.
Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem. Pulapka. Wtedy juz
nie bedzie bez winy.
" , ". :
.
, . .
.
" , ". :
,
.
I brak owocow rodzi fermenty.
.
.
Czlowiek, ktory jest geniuszem, a nie wie o tym - nie jest nim chyba.
, , , .
, , - .
, , ,
.
, , - ?
Uwazaj, zeby nie chwycilo cie za gardlo czyjes wzruszenie.
, - .
, .
, .
Czasem sciska nas cos w gardle, zeby nie dopuscic glosu serca do glowy
lub vice versa.
,
vice versa ().
,
vice versa*.
<div class="blkt">* (.).</div>
,
.
W zupie grzybowej zostalo tak malo z urokow lasu!
!
.
Kazdy krzak moze byc ognisty, jesli zdolasz go podpalic swoja
wyobraznia.
,
.
,
.
,
.
Kiedy wystrzelimy pocisk mysli poza granice rozumu?
?
?
.
Kto nie ma sumienia, musi kompensowac to jego brakiem.
, , .
, , .
I z marzen mozna zrobic konfitury. Trzeba tylko dodac owce i cukier.
. .
;
.
. .
, .
.
.
Figury najczesciej sa z kamienia.
.
.
Nie nalezy sie powtarzac! Pssst! Niech tego nie uslyszy szczescie!
! ! !
! ! !
? <nobr>-</nobr>!
!
! ! !
Nie odchodzy od zmyslow, nie zaplaciwszy uprzednio.
, .
, .
, .
Zawsze kiedy czlowiek zaczyna watpic w siebie, palnie takie glupstwo,
ktore go zachwyci.
,
, .
, ,
<nobr>-</nobr> ,
.
, ,
.
Pomnik moze byc doskonalym zegarem slonecznym. Nawet pozniej, gdy go
nie ma, wie sie, co za godzina wybila.
.
, , .
.
, , .
.
, , .
Gdyby czlowike znbal miare swojej wielkosci, nie musialby rosnac wyzej.
, , .
, .
,
.
, .
Wielu dubie w przeomowych chwilach narodu w nosie. Najczsciej
pochodza oni z rodzin, w ktrych uwaza si dubanie w nosie za rzecz
brzydka.
.
, .
.
,
.
.
, .
. ,
, .
Jedni ukrywaja przed drugimi prawd, bo jej si boja, drudzy ukrywaja
ja przed pierwszymi, bo chca j uchronic do wasciwej chwili. A jest to jedna
i ta sama prawda.
, , ,
. .
, ,
, .
.
, ,
, .
.
"Czuje, ze rosna mi skrzyda!" - rzekla mysz. No i cz z tego, panie
nietoperzu?
", !" - .
, ?
„, !" -- .
, ?
" !" - . -
!
W razie zmiany politycznej w niebie skorzystaja na pewno swici w
swoich zyciorysach z oskarze "advocatus diaboli" w ich procesach
kanonizacyjnych.
"advocatus diaboli",
.
, , ,
,
.
advocatus diaboli*
. <div class="blkt">*
(.).</div>
,
" " .
Walczymy o prawo do wyjatkw. Niech "wyjatek potwierdza regu" tylko
wtedy, gdy chce.
. "
"
.
.
, .
! ,
.
Nie sztuka wywolywac duchy, gdy im cialo nie przeszkadza.
, .
, .
, .
Brak ci nadziei? Wywies kartke "Lasciate ogni speranza!"
? : "Lasciate ogni speranza".
? : „Lasciate ogni
speranza!"
Wiecie, gdzie zawsze mozna znalezc nadzieje? W garderobie przed
piekem, pod napisem: "Lasciate ogni speranza!"
, ? ,
"Lasciate ogni speranza" ( - .).
, ?
„Lasciate ogni speranca!"* <div class="blkt">*
! (.)</div>
, ?
„Lasciate ogni speranca!"* <div class="blkt">*
(.)</div>
Jesli dwaj wrogowie maja wsplnego przeciwnika, podnieca to jeszcze
bardziej ich wzajemna nienawisc. Kazdy z nich bowiem chce by jedynym
zwycizca swego nieprzyjaciela.
,
.
.
,
. .
,
.
.
,
- .
Miec sobowtra, popelnic na nim samobjstwo i zyc jako tamten dalej -
co za mozliwosci do schizofrenii!
, , ,
, - !
,
-- !
, , ,
- !
"Chciabym, zeby swiat by Grand Guignolem!" "Jestes sadysta!" "Nie!
Tylko tam to wszystko jest na niby!"
" , -!" "!" "!
". (- - " " ).
„ , ". -- „
!" -- „, ".
" , -!". - " !" - "
! ".
Spieraja sie o istnienie Boga. Obie strony chca zatrzec slady zbrodni,
ze go zabily. Oczywiscie - nim zdoa zaistniec.
.
, , (, ,
).
, . ,
, . , .
, .
- , .
Szkoda, ze nie bedziemy zyc juz w czasie, gdy okaze si, ze nasz
rachunek czasu byl zludzeniem.
I wcale nie starzelismy si.
, , ,
. .
, , ,
. .
, , ,
- .
Dajcie nawet slepym bawic sie w ciuciubabke!
!
!
Widz pana mysli: "Ex oriente lux, ex occidente luxus!"
: "Ex oriente lux, ex occidiente luxus!" (
, - . Luxus - , .
).
, : „Ex oriente lux, ex occidente luxus!"*
<div class="blkt">* ,
(.)</div>
Gasnacy entuzjazm powinien zostawic osad, ktorym mozna by posmarowac
sobie twarze dla niepoznaki.
,
.
,
, .
, ,
.
Zyl poza swym cialem, ale lojalnie staral sie o jego utrzymanie.
- ,
.
, .
, - .
Od zbrodni nie paci sie podatku.
.
.
.
W tych 1957 latach po Chrystusie ilez zmiesclo si lat wiezienia!
1957
?
1957
?
1957 ,
?
Cierpiec na bl serca i nie byc lirykiem? Po co?
? ?
? ?
? ?!
, ? ?
Moj mozg by zbyt zmczony, by stworzyc jakads faszywa mysl.
, .
,
<nobr>-</nobr> .
.
Ten, co budzi sie w lzku, do ktrego si nie kad, niech natychmiast
sprawdzi swoja tozsamosc.
, , ,
.
, , ,
.
, , ,
.
Kazdy kreci sobie sznur na szyj w kolorze, ktry mu odpowiada.
, .
,
.
- .
Ci, ktorzy zjedli wszystkie rozumy, powinni nakarmic wszystkie brzuchy.
, , .
, , .
"Nie zabijaj!" - w Dekalogu - brzmi jak napomnienie, a jest przeciez
odkryciem!
" " , .
" " - - ,
!
„ !" ,
!
" " , !
A moze wykorzystamy kiedys przemyslowo dusze ludzkie?
, <nobr>-</nobr>
?
, ,
?
Wysoki to poziom, jesli na glowe ludnosci przypada pol glowy.
, .
- .
,
<nobr>-</nobr>.
- , .
"Deszcz pada do gory" przyzna czowiek powieszony do gorny nogami.
Dopisano: "Zgodnie z prawda".
" ", - . :
" ".
„ ", -- , .
: „
".
" !" - , .
.
Wsrd wielkoludw staraj si byc karem, wsrod karow wielkoludem, ale
wsrod sobie rwnych staraj sie byc im rowny.
, - ,
.
, -- ,
.
- . ,
.
,
<nobr>-</nobr> , .
!
Trzeba wiele rzeczy doprowadzic do absurdu, niech poznaja swego
rodzica.
, .
, !
:
<nobr>-</nobr> .
-
.
Nie nazywaj rzeczy po imieniu, gdy nie znasz jej nazwiska.
.
, , .
, .
, .
Widz wszystko w czarnych barwach? Nie! Patrz tylko przez osmolone
szkieko, by ujrzec soce w czas zacmienia.
? ,
, .
? !
, .
Badz zawsze na pierwszej linii, jak najdalej od wasnych ciurw.
,
.
, .
, .
Czy mozna do platfusow nosic ostrogi? Mozna. Ale nie nalezy nimi
brzekac.
? .
.
? . .
? ,
.
Czlowiek z czlowiekiem sie nie zejdzie, ale gora z gora zawsze.
, - .
, - .
Wierz, e czowiek stworzy kiedys "homunculusa", czowieka sztucznego,
ale na miosc Boga zaklinam, niech nie powtarza jego bdu i nie stwarza
tego czowieka na podobiestwo wasne.
, - "",
,
!
, - „",
. : ,
.
, „"-
. , , :
!
Uwazajcie, satyrycy! I w krzywym zwierciadle hieny ostrze sobie zeby.
, ! .
, !
.
! .
W dungli nosza hemy szturmowe przykryte siatkami, w ktre wplataje
najrozmaitsze maskujace zielska. Ja nosze czapke frygijska obszyta
bazeskimi dzwonkami.
, ,
. ,
.
.
.
Gdy stawimy si kiedys w dezabilach z rznych epok w dolinie Jozafata,
co bedziemy wspominac w rozmowach, czy ten krtki szmat zycia, czy dugi
okres nieboszczykostwa?
,
, -
?
,
--
?
, ,
, -
W pewnym kraju powiedzia do mnie literat S.: "Wadza lezy na ulicy". -
"Nie ma pospiechu" - odrzekem - "tu nie sprzataja ulic".
S. : " ". -
" , - , - ".
. : "
". " ? - . - ".
Dziwny jest czowiek. Czasem mordujac si jako skazaniec w
kamienioomach upatruje juz sobie jakiz blok z granitu na wasny pomnik.
!
.
. , , ,
.
!
.
Snilem, ze X wypowiedzia jakaz "Mysl nieuczesana". Wynikaa ona z jego
sytuacji, harmonizowaa z jego ideaami, bya konsekwencja jego uroczej
inteligencji. Rano zrodzio sie zagadnienie: Czy to jego mysl, czy moja?
, . " ".
, ,
. :
- ?
, X. <nobr>-</nobr>
„ ". ,
, .
: ?
, . " ".
, , .
, , - ?
"Kawiarniany inteligent" nie jest epitetem jednoznacznym, trzeba dodac,
z ktorej kawiarni.
", " ,
- .
" " - , ,
.
Przejrzaem na wskros wszystkie drastwa, oby cnoty byy
nieprzejrzyste.
,
.
,
.
Czasem czuje sie czlowiek jak "amen", co nie znalo pacierza.
, "" " ".
„",
.
, , "" " ".
Pluskwy gniezdza sie nawet w ramach obrazu swiata.
.
.
Za kazdym rogiem czyha kilka nowych kierunkw.
.
.
Dialog polinteligentow rowna sie monologowi cwiercinteligentow.
.
.
Podaje wam gorzkie pigulki w slodkim lukrze. pigulki sa nieszkodliwe,
trucizna jest w tej slodyczy.
.
, .
. ,
-- .
. ,
.
Kiedy Kain zabi Abla, a ten ostatni pozosta na to nieczuy, by to
pierwszy precedens: "Martwa ofiara nie zgasza sprzeciwu".
,
: " ".
, ,
: „ ".
,
: " ".
Zawsze istnieje jeszcze ostrzejsza tepota.
.
.
Gdy ludozercy wypluja z niesmakiem ofiare, czy to despekt dla
delikwenta?
, ?
,
?
, .
Katarynka zemle kazda melodie.
.
.
"Dzika swinia" - to brzmi slachetniej niz po prostu "swinia".
" " - , "".
„ " ,
„".
" " - , "".
I ja mam chwile filozoficznej zadumy. Staje sobie na moscie nad Wisla,
od czasu do czasu spluwam na fale i mysle przy tym: "Panta rhei".
.
, : "Panta
rhei".
.
, : „Panta rhei"*.
<div class="blkt">* (.).</div>
Czasem czyjes drzewa tak wyrastaja, ze ich owoce spadaja na glowy
sasiadom.
,
.
, - ,
.
,
.
I gory dziela przepascie.
.
.
Ile przepada na glowe ludzkosci? Oto miara kultury.
? .
- .
Mozna przejsc na pozycje wroga pozostajac na wlasnych.
, .
, .
, .
"Nie wylewajcie dziecka z kapiela." Ha ha! - przyslowie kiepskich
hydraulikow.
" ". - -! -
.
" ". -
.
Nie ma zlego, co by...gdy Ikar z Dedalem spadli, stali sie aniolami,
wyrosly im wlasne skrzydelka i mogli potem fruwac, ile ich dusze zapragnely.
... , , ,
.
... , ,
, , .
. , ,
.
Gdy samodzielnie odkryem mysli wypowiedziane ju gdzies przez wielkich
filozofw, nie podnosio to mnie w moich oczach, lecz umniejszao ich.
Mikro- czy megalomania?
,
, , .
- ?
,
, , , ,
. -- ?
,
,
. : ?
Podziemne klozety maj wiksza szans przetrwania ni najpikniejsze
gotyckie wiee. Tajemnica: niej poziomu.
, .
!
,
. : .
.
.
Czy wazna jest pielgrzymka, jesli droga zaprowadzila patnika daleko do
innego celu? ,
?
,
?
,
, ?
Rzeczy smiesznych nie biora ludzie na serlo. Tak jak gdyby zastrzelono
kogos z rewolweru w ksztacie swinki morskiej, a facet zabity nie chcia
tego uznac.
. - -
-, , .
.
<nobr>-</nobr>
, .
. -
, .
Nosorozec nie powinien w rubryce "znaki szczeglne" wpisywac: rg na
nosie.
" ".
„ " : „
".
„ " :
„ ".
Uczcie sie jezykow. Nawet nie istniejacych.
. .
. .
W przedpieklu nie powouj si jeszcze na szatana.
.
.
Miedzy jedna miloscia, a druga trzeba dla przyzwoitosci przezyc
kwarantanne z trzecia.
.
.
-
.
Wykupil sie z niewoli obcej, ale dalej uwazal sie za niewolnika
wlasnego.
, -
.
,
.
, : .
Z Ksiegi Przeznaczenia: "A jedni musza byc czopkami!"
: " !"
: „ !"
: " ".
Dziure w mysli trudno zatkac rzeczywistoscia.
.
.
.
Najwiecej ksztaltow ma abstrakcja.
.
.
I na drogach mysli czatuja rozbojnicy. Oczywiscie i oni czuja sie
intelektualistami.
. ,
.
. ,
.
. ,
.
I jasnowidze to czarnowidze.
.
.
.
, , .
Przyznaj si: kiedy grasz w czerwone i czarne, zyje w tobie nadzieja,
ze wygrasz w zielone!
, - , ,
?
, , ,
, .
: ,
!
Pechowcy, kiedy juz spia, snia, ze ziewaja.
, , , .
, , , .
, .
Pamietajcie: stanowisko ma zawsze mysliwy, nigdy zwierzyna.
: , .
: .
: , - .
Jesli znal przed laty hiene i po latach spotkal ja jako wiewiorke,
niech to, zes ja poznal, da ci chwile zadumy.
, ,
.
<nobr>-</nobr> ,
, , ,
.
:
. , , .
Smutne, gdy najdrosza istota jest dla kogos jedynie istota
zagadnienia.
, -
.
, -
.
To, czego sobie wyobrazic nie mozna, mozna sobie czesto kupic.
, , .
, , .
, , .
Ostatnia ksiazka Iksa to powiesc z kluczem. U stroza.
. - . . ("
" - ).
-- . .
Czy starczy slow, by nasycic nimi wszystkie geby?
?
, ?
, ?
Nie uzyzniajcie nieuzytkow umyslowych! ???
.
!
.
Nawet mozdzek cielecy wie, jak smakowac ludziom.
, .
, .
, .
Nie z kazdego jaja wykluwa sie Kolumb.
.
.
.
Sa urodzeni mezowie stanu - wyjatkowego.
- .
,
.
Przy pozarze Getta upieklo wielu swoja wasna piecze.
.
- .
Proteza duszy musi byc niewidzialna.
.
.
"Lepsze jutro" nie zawiera asekuracji przed "jeszcze lepszym
pojutrzem".
" " " ".
„ " „
".
" "
.
Mamy w kraju bogate zasoby niewykorzystanej energii. Tupet
cwiercinteligentny.
.
.
.
.
:
.
Obserwujemy ciekawe zjawisko: belkot jako srodek porozumiewawczy miedzy
ludzmi.
:
.
:
.
: .
Za kazdym krzakiem siedzi zajac wyobrazni. Czasem okazuje sie duchem
golego tylka.
.
.
.
.
Widziaem czowieka przelewajacego z pustego w przne. Spytaem go, po
co to robi. "Jestem unowoczesniona klepsydra".
, . ,
? - " - ".
, . ,
. „ -- ".
: . "?" - .
„ - ".
Poeta X stawia zawsze na dobrego konia. Nie jest nim nigdy Pegaz.
. . .
X. .
.
, .
.
Wielu ludzi nie podpisalo "Listy obecnosci na swiecie".
" ".
„ ".
.
I slowa bez pokrycia bywaja wysoko notowane.
.
.
.
Niektrzy smakosze chcieliby, zeby rybka pluskaa w tuszczu, w ktrym
ja smaza.
, ,
.
, ,
.
, .
Dmuchajac na zimne, mozna ostudzic wlasne zapaly.
, .
, .
- .
Sa i tacy Robinsonowie, co sie rozbili jadac ze swego odludzia i
wyladowali tragicznie w zaludnionym swiecie.
,
.
, , ,
, , .
,
.
A moze czyste rece powinny byc dluzsze?
, ?
, ?
, ?
Ogon pieskow nie ostoi sie zmiennym wiatrom. Merda.
. .
- . .
Bacz, aby z ognistego krzaka nie przemawiali brzuchomowcy.
, .
, .
: ,
.
Najtrudniej rozwiazac wezel gordyjski, gdy tkwi w nim wlasna glowa.
,
.
, .
Prawdziwy sztandar nie traci barw od wycierania sobie nim geby.
, .
, .
, .
Zanika rekodzielo. Nawet w zbrodni.
. .
. .
. .
Odpedzaj i podrzedne diably zakleciem: "Apage satanas!" Usluchaja, to
im pochlebia.
", !"
,
.
„Apage satanas!" *.
: .
<div class="blkt">* , ! (.)</div>
: ", !"
, .
Zycie ma i ciemne strony, to resztka jego przyzwoitosci.
, ,
.
,
.
.
Spotkalem na drodze mego zycia ludzi, ktorych zwyklem spotykac rowniez
gdzie indziej.
,
.
,
.
Coz za straszny klimat tworzy synchronizcja wyzu demograficznego z
nizem umyslowym.
.
.
:
.
Czasem zdaje mi sie, ze istnienie jest powszechna halucynacja
ludzkosci. ,
.
, --
.
, --
.
Wielcy Donkiszoci atakuja swiadomie wiatraki, by nie melly horyzontow.
- ,
.
- .
, .
Ow narod zyl jedna mysla, co podzielone przez jego liczbe, pozostawialo
niewiele w glowie jednostki.
, ,
.
, , ,
.
,
.
Juz malo czasu. Wciaz grozi nam wiecznosc.
. .
. .
- .
Ile stosow podpalano zarem skazancow!
!
!
!
Czy produkowanie ludzi sie oplaca? Kto wie, jaki procent bedzie
sprzedajny.
? ,
?
? ,
.
? ,
!
Chodz wlasnymi drogami nawet po obcych rajach.
.
.
.
Coz slowa - sa juz tylko miedzy liczbiem. -
.
! , .
- .
Placimy zyciem lub smiercia - rowna waluta.
- .
-- .
- , .
Nie sztukujcie zycia letargiem.
.
.
S znaki na niebie i ziemi, ucz si rozpoznawa ich przynaleno
pastwow.
,
.
,
.
" " -
.
Taczysz na linie. Strach ci oblatuje, w czyj sie spa moesz.
, . ,
.
. -- .
, , .
Padaj w proch Bastylie, ale zostaj po nich czsto drzwi, na cztery
spusty zamknite.
, ,
.
, ,
.
, .
Oliwic kola udreki! Niech nie zagluszaja glosu czlowieka.
!
! .
!
.
Dbaj o czystosc oltarzy. Nie wiadomo, na ktorym cie zloza.
. , .
. , .
- , .
Przepowiadam renesans astrologii - gdy gwiazdy bd zamieszkane.
, .
-- .
, .
Nie pancerz chroni ludzk sk r, ale kostium
, .
, .
, .
Historia smutna z optymistyczna pointa: Bylo ich czterech. Kazdy mial
ostatnia deske ratunku. Wszystkie cztery starczyly ledwie na jedna trumne.
Ktora sprzedali.
. .
-- . .
.
. ,
.
,
.
Wiatry wieja bardzo przezroczyscie.
!
.
Dopiero po Stworzeniu Swiata powstalo mnostwo niestworzonych rzeczy.
.
.
.
Lubie tych, co by byli, gdyby ich nawet nie urodzono.
, , .
, .
Moralnosc jest kwestia umowna albo natychmiast platna.
-- .
Nie wystarczy mowic do rzeczy, trzeba mowic do ludzi.
,
<nobr>-</nobr>.
, .
Badzmy dyskretni, nie pytajmy ludzi, czy zyja.
, , .
, , .
: " ?" -
.
Rasowy aktor, ktory pozegna scene, do konca zycia gra juz tylko
czlowieka.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
Na czyjejs tam przeciez glowie musi sie stepic ostrze gilotyny!
- !
<nobr>-</nobr> <nobr>-</nobr>
.
?
Nie wierzcie im, to Odyseusze kompasami!
, !
, !
, !
Nie badz plakatem ostrzegawczym dopiero wtedy, gdy cie przycisna do
muru.
, .
,
.
, , , -
.
Kto wie, ile wspanialosci zalakowanych jest pod etykietka "Puszka
Pandory"?
, "
"?
, „
"?
, "
" !
Wyzszy rodzaj klaki: ci, ktorym nie placa za klaskanie.
: , ,
.
: , , .
: , , .
Uklady sil nie sa robione przez estetow.
.
.
.
Kto krzyczy: "Niech zyje!" - musi placic za pogrzeb.
" !", .
, : „ !" -- .
, : „ !", --
.
Coz za nietakt grac na czyims piszczelu melodie, ktorej nieboszczyk nie
lubil.
,
.
-- ,
.
- ,
!
Sprawiedliwosc wymienna - oko za oko, zab za zab - podniosla sie z
czasem na poziom sprawiedliwosci kupnej.
- , -
.
-- , --
.
- ,
- .
Kto slyszy jak trawa rosnie? Kosiarze.
, ? .
, ? .
Niektorzy choruja na przerost gruczolow politycznych.
.
.
: .
Rzekl nieboszczyk: "Nie bylem egzystencjonalista!"
" ", - .
: „ ".
Tytul: Szesc postaci ucieka przed autorem.
: .
: „ ".
: " ".
Kiedyz droga ostatecznego rafiinement zobaczymy swiat swiezoscia
spojrzenia troglodyty?
-
?
, ,
?
,
?
Moze wyksztalcic sie sztuka, ktora bez slow a nawet bez gestow, jedynie
spojrzeniem, da zrozumiec przezycia narodu. ,
, , ,
.
, ,
, ?
Stoimy czasem nad otchlania jak przed rampa sceny i myslimy, ze to
tylko publicznosc gdzies sie zapadla.
, , ,
?
, , ,
<nobr>-</nobr> .
, , :
-
?
Zapytal mnie ktos patrzac na X-a: "Jak sie mowi: denuncjant, czy
denuncjator?"
- , .: " : ""
""?"
-, ., ,: " -
"
"?
- , .: " - ,
?"
Sa sztuki, ktore zachodza w ciaze jedynie w prokrustowym lozu.
, .
, .
, .
"Dlaczego tak malo orlow?" Los rzuca najczesciej tak czlowiekiem, ze
odslania zwykle jedynie reszke.
" ?" -
.
„ ?" ,
.
„ ?" - ,
,
.
U inteligentnego autora nawet analfabeci sa wyksztalceni.
.
.
Zycie ludzkie wolno przedluzac jedynie wtedy, gdy skraca sie jego meki.
, ,
.
,
.
,
.
Ci, co boja sie nagiej prawdy, obdzieraja ja ze skory.
, , .
, , .
Opozycjonista. Wznosil toasty trzymajac puchar w zacisnietej piesci.
. , .
. , .
- , .
Wierze, ze urodzony pod zla gwiazda bedzie mogl - z rozwojem postepu -
byc na nia wyslany.
, -
- .
, --
-- .
,
.
Gdy uderzyl mieczem w piers przeciwnika, zachwycil sie dzwiekiem zbroi.
To go zgubilo. Tak gina romantycy.
, .
. .
, .
. .
, .
. .
"Glod grozi swiatu. Zbyt pospiesznie nawrocono ludozercow" - zauwazyl
szatan.
" , ", -
.
„ . ", --
.
„ . ", --
.
Gdy Bastylie padaja w proch, moze bys powstal z niego, czlowieku.
, ,
?
, ,
?
, !
Nie nalezy tracic nadziei, pewnego dnia bestie okazuja sie ludzmi. I
nie ponosza odpowiedzialnosci za bestie.
, .
.
:
<nobr>-</nobr> .
.
A moze Betlejem musi lezec blisko Sodomy i Gomory?
, ?
, ?
, ?
Nie dziw, ze nad jego glowa zbieraly sie czarne chmury i walily w nia
zewszad gromy - mial zbyt szerokie horyzonty.
,
, - .
,
-- .
, -
.
I wymagania satyry wzrastaja: drwic z coraz szlachetniejszych
zbrodniarzy.
:
.
--
.
:
.
Kto wyciaga losy ludzkie? Coz za gigantyczna myszka, czy papuga
kosmiczna! Kto stoi przy katarynce? Jedynie melodie znamy.
?
? ? - .
?
? ? --
.
? - ?
? ;
Nauka jest sprawa wielkich. Maluczkim dostaja sie nauczki.
-- . .
-- .
Masowa hodowla czterolistnej koniczyny na pewno przynosi korzysci.
.
.
Kaplani, ktorzy spozywali dary skladane ich bogom, niepomni byli tego,
ze beda musieli rowniez wypic za nich wszystko.
, , , ,
.
, , , ,
.
, , , ,
.
Odnioslem tyle wiktorii nad soba, ze jestem juz zblazowanym zwyciezca.
,
.
, .
,
.
! .
Ktoz wynajdzie alfabet, by sie moc porozumiec z analfabetami.
, .
,
?
: !
Nie flirtuj z kuchta tyrana, mozesz sie otruc jego kotletem.
, .
, .
- .
Pchala go wzwyz sila manekinetyczna.
.
.
Smierc to deus ex machina tragedii ludzkiej.
- Deus ex machina .
-- deus ex machina .
- Deus ex machina* . *
()
I tchorz zieje nienawiscia. Ale ktoredy!
. !
. ?!
. !
Znalem strazakow, nad ktorych lozkiem wisial Prometeusz, a nie swiety
Florian.
, ,
. ( - , ).
, ,
.
, , .
.
Ze tez Judaszom wystarczy trzydziesci srebrnikow na ich wszystkie trzy
grosze!
,
.
.
Niektorzy nastawiaja bomby zegarowe, zapominajac o roznicy czasu na
swiecie.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
Ciemno w tym panstwie, gdzie lotry na swieczniku.
, - .
, .
, - .
Najstraszniejsi sa inkwizytorzy pozbawieni ognia, zacieraja raczki
dopiero przy plonacych stosach.
,
.
, : ,
.
, , - ,
.
Charo wyjmowal czesto z ust zmarlym slowa, ktore im tam wlozono.
, .
, .
, .
A moze dopiero w swiecie, ktory nie zna grawitacji, bedzie opadanie na
dno godne pogardy?
, , ,
?
, , ,
?
, , ,
.
Wzmocnij szmate palka, a wielu powie, ze to sztandar.
, , .
, , .
- , .
Czy mozna na sile tworzyc genialne rzeczy? Tak, trzeba tylko miec te
sile.
? , .
? ,
.
? ,
.
Poetom powinny odrastac glowy jak hydrom, wtedy potrafiliby moze
coswymyslic.
, , ,
- .
, , , ,
<nobr>-</nobr> .
, , - ,
-
.
Gdy ludzkosc ma szczescie, zbrodnie sublimuja sie w sztuke.
, .
, .
, .
Gdy wywoujesz wspomnienia, nie pomyl kliszy.
, .
, .
Na ludzkiej skorze spiszesz wszystko - poki na czlowieku.
. .
-- .
- .
Dziwny snob: marzyl o tym, by na wizytowce przed jego nazwiskiem
widnialo nie dr lub hr., ale sw.
: ,
-
., .
: ,
<nobr>-</nobr>
., .
: ,
"<nobr>-"</nobr>
".", "."
Na bocznych drozkach myslenia przemyka obok ciebie czasem przerazony
sens.
.
.
,
.
Niektorzy ludzie znaja w jednych jezykach jedynie "tak", w innych tylko
"nie".
, "",
"".
, "",
"".
Nawet szatan zadal zawsze, by cyrograf podpisywac wlasna krwia.
, , ,
.
,
.
, , ,
.
Nie moge uwierzyc, ze X istnieje naprawde, obejrzalem go onegdaj
dokladnie.
, . ,
.
, X. ,
.
. ,
.
Sztuka byc sprzedawczykiem, nie majac nic do sprzedania.
- , .
- , .
: , .
Widz wszystko w czarnych barwach? Nie! Patrz tylko przez osmolone
szkieko, by ujrzec soce w czas zacmienia.
? ,
, .
? !
, .
Miejmy nadzieje, ze literatura nizszego lotu stanie sie kiedys
elitarna. Dla waskiego grona cwiercinteligentow.
,
.
,
<nobr>-</nobr> .
.
, <nobr></nobr>
- .
Wlasnie ten ciagly brak harmonii w czlowieku jest tworca wciaz nowej i
nowej.
.
- -
.
Gliniane golemy, ktorych nie dalo sie ozywic, robia czasem kariery
pomnikow.
, ,
. ( - , ).
, ,
.
, ,
.
Nie prowokujcie kretyna, by napisal arcydzielo, a nuz mu sie uda!
. ?!
: !
- !
Neokantysta? Prawo moralne ma w sobie. Gdzies.
? . .
? , . .
? , - .
- -.
Powiesil sie na sznurze zbyt wielkiego dzwonu, by ten sie o tym
rozdzwonil.
,
.
,
.
,
.
W krajach, w ktorych obywatele nie czuja sie pewni w wiezieniach, nie
czuje sie rowniez pewni na wolnosci.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
Ktoz nie jest po stronie czlowieka? Ale nie wszyscy po wewnetrznej.
? .
! .
? , .
Chytry tyran doprowadza do inflacji, a wiec dewaluacji Golgoty.
- ,
- .
, , .
, .
W przyszlosci swiat obejdzie sie bez kluczy. Chcialbym to zobaczyc
przez ich dziurki.
.
.
.
.
.
.
Puknalby sie czasem czlowiek w czolo, ale nie zna kodu.
, , .
, .
, .
Fideisci wierza w zmartwychwstanie, ateisci w "come back".
, "come back!".
( - . , ).
, -- come back*. <div
class="blkt">* (. ).</div>
, -
.
Istnieja idealne parawany zaslaniajace same siebie.
, .
, .
Ludzie sa niewolnikami przesadow, ale mozna ich wykupic, placac
pieniadze samym niewolnikom. - ,
, .
-- , , .
-- . ,
.
Wielu, co wyszli jedynie wymoczyc sobie nogi w morzu, zostalo
sprowokowanych, by zostac Kolumbami.
, ,
.
, , ,
.
, - ,
!
Kolo ratunkowe? Czasem jest to koleczko, ktore ktos zakresli na swoim
czole, wskazujac na ciebie.
? , -
, .
, -
, .
Wielkim, ktorzy siegaja nizin, trzeba do ich wielkosci doliczyc jeszcze
odcinek od normalnego poziomu w dol.
, ,
.
.
Gdy chce snic o wolnosci, ubiera szlafmyce w ksztalcie czapki
frygijskiej.
, .
,
.
,
.
Budujmy Sodomy, gdy bedziemy ich mieli tysiac, dorobimy sie
sprawiedliwych.
, ,
.
; ,
.
Czasem mam wrazenie, ze swiat to jedynie kulisy, ale drze, ze zza nich
wyjda tlumy statystow.
, - , ,
- - .
, -- ,
, <nobr>-</nobr>
.
, - , ,
- .
Jak przyjemnie sie wspomina czas w ktorym sie wspominalo.
, .
, .
, .
.
Z wiersza czyjegos, zaslyszanego we snie: "Obroc sie do mnie dobra
strona zycia".
- , : ",
!"
<nobr>-</nobr> , :
„,
".
Ze czlowieka niebo i pieklo rozrywa, to nic, ale, ze w koncu niebo chce
ten kawalek, co wyrwalo pieklo, a pieklo glodne jest ochlapu, co dostalo
niebo.
, , ,
, ,
.
, , ,
, , ,
.
, ,
, ,
, .
To mistrz anegdoty! Opowiadal mi tak swoje zycie, ze drzalem - gdy
skonczy opowiesc, przestane istniec.
! ,
: , .
! ,
-- .
!
, , .
Nie zasiedz sie przy stole ludozercow, mozesz na polmisku zobaczyc
siebie.
, , .
, .
- .
"Omijam ludzi!" -rzekl pewien ich przyjaciel - "aby im nic zlego nie
zrobic".
" , - , -
!"
" , - , -
".
, , -
.
Mozna snic i na jawie, gdy sie od czasu do czasu przymyka jedno oko.
. .
-- .
, .
Kto po smierci nie spostrzega zadnej roznicy, niewart, ze sie narodzil.
, , , , .
, .
, , .
Wazne jest swiadectwo hanby, ktore sobie czlowiek sam wystawia.
, .
- .
Pst, pst blaznie zapnij oponcze, widac naga skore filozofa.
! ! , , - .
, , , .
, , ! - .
Strazakom wlasnych plomieni nie dane trabic na drodze do pozaru.
, , .
, .
Widze ludzi nagimi, ale nie zawsze to zdradzam, bo zazadaja jeszcze ode
mnie, bym ich ubral.
, , ,
, .
, , ,
.
, -
,
.
Ignorancja ludzka nie pozostaje w tyle za wiedza. Zdobywa z nia
rownoczesnie te same obszary geniuszu.
.
.
.
.
.
.
Czlowiek niezdolny do zycia powinien byc przeszkolony, moze nadaja sie
do innej formy bytu.
, , , ,
.
, , .
, <nobr>-</nobr>
.
-
.
A moze twoj Bog by chcial, bys go chwalil przed innym Bogami?
, , ?
, , .
, , ,
.
Blazen mial u wladcow wyjatkowe prawa. Nie mogli mu ich zapewnic ci, co
nie czuli sie wladcami.
. ,
, .
. ,
.
. ,
, .
I na plazy nudystow sa arbitrzy elegantiarum.
.
.
.
Kto sni o potedze, niech nie chrapie glosno.
, .
, , .
, .
Suma doswiadczen ludzkich obrasta zupelnie jej obcymi zerami.
.
.
.
Nie zapominajmy, ze "definicja" i "finis" z jednego korzenia!
, "" "finis" .
, "" "" - .
Nie moge nic o nim powiedziec. Widzialem go jedynie nagim.
. .
. .
- .
Kto nie pojmuje Stworzenia Swiata, nie rozumie potrzeby spolecznej!
, .
,
.
, , ,
.
Ach, ten altruizm! Czasem chcialoby sie uderzyc w stol; ale w ostatniej
chwili widzisz, ze trzasnalbys w czyjs deser.
! ,
, - .
! ,
,
<nobr>-</nobr> .
! ,
.
Swiat nie istnieje, stwarza sie jedynie co chwile. Wrazenie ciaglosci
wynika z braku inwencji.
, .
.
, .
.
, ,
, , .
Smial sie jedynie w duchu i to Ustaw.
, . .
, - .
Uwaga na niewypaly literackie. Ich autorzy niebezpieczni sa jeszcze po
latach.
! !
.
.
.
. -
.
Rzeczom nie istniejacym przysluguje juz z ich natury czesc mistyczna.
.
.
, .
Rzezance tancza na wszystkich weselach. Nic im przeciez nie
przeszkadza.
... .
. .
. ?
Przypinam czlowiekowi latki, by przykryc jego golizne.
, .
, .
, .
Jestem przekonany, ze tajemnice bytu zmienily sie wielokrotnie od
chwili ich zaszyfrowania.
,
.
, , ,
.
, ,
.
Protestowal dlugo. Zmylilo go "pro".
. "".
. „"*. <div
class="blkt">* pro -- (.).</div>
Sztuka pokazywac jezyk nie pokazujac, co sie ma na jego koncu.
, , .
, , .
: , ,
.
Gdy kaplani maja chore zoladki nie skladaj Bogom ciezkostrawnych ofiar.
,
.
,
.
, .
Prosimy odrozniac Lekka Muze od muzy lekko prowadzacej sie.
.
.
.
Malosc nie cierpi nigdy na mikromanie.
.
.
By go gora dotrzegla, plaszczyl sie jak najszerzej.
, .
, .
, .
Jedynie blazem nie moze bezkarnie drzec, dzwonia dzwoneczki.
. .
: .
- , .
.
Gdy karly chca rosnac, trzeba im cudzych kosci.
, , .
, .
, , .
Za wielka byla troska Noego o rodzaj ludzki. Wzial po parze z kazdego
gatunku.
?
- !
.
.
Dziwne, ze fagasy i naloznice wladcow nigdy nie widza ich nagimi.
, , .
,
.
, .
Tylko calkiem zimni dranie potrafia miec w piekle cieply kacik.
.
.
.
A moze naprawde w piekle temperatura serc ludzkich jest wyzsza?
, ?
, ?
, ?
Dobosze, ktorym mniej zalezy na takcie, a wiecej na skutku, bija od
razu w leb publicznosci.
, ,
.
, , ,
.
, ,
.
Idziemy niewidomi przez ciemnosc, ale ta biala laska chcielibysmy
czasem zdzielic kogos przez leb.
, , -
.
,
<nobr>-</nobr> .
, ,
-
.
Mozna stracic twarz nadajac ja epoce.
, .
, .
, .
Krew pokonanych zmienia czesto barwy zwyciezcy.
.
.
.
Kto nie miesci sie w szufladce, niech szykuje sobie trumne.
, .
, , .
Jeszcze rozswietlaja sie mroki - prochno swieci.
: .
-- .
- .
Granice mysli? Poszukaj na mapie.
? .
? .
Kontyngenty szczescia juz sa, tylko blankietow jeszcze brak.
, .
,
.
Najbardziej plaski czlowiek ma niestety trzy wymiary.
, , .
, , .
, , .
Kierunki sztuki lubia byc kierowane przez siebie.
.
.
, .
Doskonalosc jest nieosiagalna? A przeciez sa tacy, co ja niszcza.
? , .
? , .
? , .
Czasem trzeba swemu milczeniu wtorowac na lirze.
.
.
.
I wrog uderza we wlasciwa strune. By pekla.
. .
. .
- .
Prawdziwi nowatorzy! Ich belkot nie przypomina w niczym belkotu sprzed
roku.
! ,
.
! .
- .
Uwazajcie, nie tylko blad w druku moze zmienic "racjonalizm" na
"nacjonalizm".
, ""
"".
:
„" „".
-
.
I antysemitow poznaja sie po nosie. Weszacym.
. .
. .
Jaki sklad chemiczny obywatela moze tolerowac panstwo?
?
?
?
Panuje ogolny niesmak, bo pozeramy sie nawzajem.
, .
,
.
-
.
Szerzenie niewiedzy o swiecie musi byc takze naukowo opracowane.
.
.
, .
Kazdy rezim staje sie w koncu ancien regime`em.
ancien regime.
.
" ".
Gdy ludozercy chca poznac smak wiedzy, ucinaja uczonym jezyki.
,
.
, , .
, .
Z zagadnien prawa: do ilu trupow wolno sie mylic?
: ?
: ?
: ?
Wystarczy slowo - reszta jest gadaniem.
, - !
-- .
- .
Niektorym wypadaja skrzydla z garbu.
.
.
Nie wybieraj noclegu tam, gdzie nawet robactwo spac nie moze.
, .
, .
, .
Czasem cos kryje sie za czyms przed czym my sie kryjemy.
- , .
, , <nobr>-</nobr>
.
- , .
Czy ludzie bez winy maja moralne prawo udzialu w podziale lupow?
?
?
?
Nawet ludzie wcale niezlozeni rozkladaja sie.
.
, .
.
Ze stolu panskiego spada czasem biesiadnik.
.
-
.
Wszyscy jestesmy ulepieni z jednej gliny, to stwarza czasem
niebezpieczenstwo wrzucenia nas z drugimi do jednego tygla i ulepienia
trzecich.
, ,
, .
. ,
, .
. :
-
.
I w opokach idei i wiar tworza sie jaskinie, gdzie gniezdza sie ludzie.
, .
, .
,
.
Zawsze mozna byc wyzej powieszonym.
, .
.
, .
Czy moze satyryk wypoczac, gdy sni mu sie garbus na wielbladzie?
,
?
, ?
,
?
Ile niesmiertelnosci montowano z cudzych zywotow!
!
!
!
Cienie moznych nie siegaja ich.
.
.
.
Wierze w reinkarnacje idei.
.
.
.
Spiewa w chorze, ale tylko partie solowe.
, .
, .
Nowe wiatry powinny odsania nowe golizny.
.
<nobr>-</nobr>.
- Przylgnli do mnie - rzek Terror o tych, ktrych zmiady.
" ", - , .
-- , -- , .
" ", - , .
Jak trudno czasem ekshumowa spod kurhanw manny.
- !
<nobr>-</nobr>
!
- !
To wielki erudyta! Pisze zawsze Sainte-Beuve a la Strogonoff.
. Saint-Beuve a la Stroganoff. (:
-, . ).
. Saint-Beuve a la Stroganoff.
Ze si znam na ludziach? Dopiero na 2711.
? 2711.
? 2711-.
Biada tym, ktrych dotknie tabu!
, !
, !
, !
Wyrwa po czowieku moe by maleka, np. kalibru 7 mm.
, , ,
7 .
, , ,
7 .
-
7 .
"I swit rzuca cie!" - syknal zmierzch. "Ale w inna stron" - tumaczy
swit.
" !" - . ",
", - .
„ !" -- . „,
", -- .
„ !" -- . „
", -- .
Widziaem marionetki, co zamiast sznurkw miay kajdany.
, .
, .
.
Czowiek zyje krtko. Sprawa przelotowosci swiata.
- .
?
.
Sztuka nie zyje sesjami, ale obsesjami.
, .
, .
, .
Cz za dobrobyt musi panowac w takim pastwie, ktre moze sobie
pozwolic na to, by z polowy ludnosci zorganizowac policje, a polow trzymac
na pastwowym chlebie w wiezieniu.
,
, !
,
,
?
,
,
, - ?!
,
,
, - ?!
,
,
.
,
,
.
Oslo Balaama przemwi ludzkim gosem. Czyzby niektrzy aktorzy nie
mogli pjsc za jego przykadem?
-.
?
.
?
.
?
.
!
Gdy kameleon przy wadzy, zmienia barw otoczenie.
, .
, .
, .
, .
Niejeden wykopa sobie grb szukajac zrdel.
.
.
, , .
.
: , .
Sprbuj powiedziec coz, nie odwoujac si do poda, przysw, idiomw,
nie musnawszy - chociaiby obiegowej - literatury. Jakie trudno - stwierdzasz
- byc prostakiem!
-, , ,
, - - ,
- - !
-, , ,
, - . - ,
.
-, , ,
, - - .
, , .
<nobr>-</nobr>
, , -- --
. , .
, <nobr>-</nobr> ,
, ,
.
Ktry pisarz zrezygnowa dobrowolnie z genialnosci? Tylko ja musialem
si wczesnie z tym pogodzic.
?
. ,
.
, ?
. ,
.
I drzewa by na pewno zmieniay od czasu do czasu kraje, tylko w ich
spoecznosci obowiazuje widocznie zasada ustanowiona dla ludzi: "Glebae
adscriptus".
, , ,
, , , :
"Glebae adscriptus" ( - .).
, , , , ,
, : „Glebae
adscriptus"*. <div class="blkt">* (.).</div>
Uwazaj, zebys przez nieuwage nie stworzy czegos wiekopomnego. Iluz
ludzi bedzie musialo poswiecic swiadomie swoje zycie, by to zniweczyc.
, -
,
, .
- .
, .
Podczas tortur ciagle si sam podszczypywa. "Dlaczego?" - zapyta
zniecierpliwiony kat. "Badam, czy to nie koszmarny sen."
. "?" -
. ", ".
. "?" -
. ", ?"
. „?" --
. „ ,
".
, . "?" - .
- ", ".
Niech ci, co spozywaja owoce zbrodni, nie wypluwaja pestek na zyzna
gleb.
, ,
.
, ,
.
,
.
.
, ,
.
Czowiek, ktry nie ma litosci, winien o nia blagac.
, , .
, , .
, , .
Apel niektrych "Nie mordujmy si nawzajem!" bywa zle rozumiany. zadaja
jedynie wyacznego prawa mordowania.
" "
. . .
" !" .
.
: " !"
, .
: „ !" --
. .
: -
. .
Nie otcha dzieli, ale rznica poziomu.
, .
, .
, .
Do sumy wasnych madrosci dodawaj ostronie cudza gupot.
.
.
.
.
Pegazowi wkada si wdzida w usta jezdzca.
.
.
- .
Trzeba si ciagle na nowo uczyc pisac i czytac. Czy czytac i pisac?
. ,
?
. ?
.
?
Hamlet powinien juz byc Krezusem. Ktz nie dorzucal od wiekw swoich
trzech groszy do jego monologu!
.
?!
.
.
, , , -
!
Nie sztuka bylo urodzic sie tragedii greckiej - przy tak niedyskretnym
chrze.
-
.
--
<nobr>-</nobr> .
- .
Ilez wspaniaych tragedii jeden oklask zmienilby w komedia!
- !
!
Niektrzy pisarze przypominaja mi te damulki berliskie, ktre noca
zaczepiaja mruczac jak koty: "Ja jestem taka drapiezna..."
,
, : " !"
,
, , : „ ..."
Mam nowe zmartwienie: Co by byo, gdyby ludzie zaczli nagle rosnac?
Czy nalezaoby ich przykrcic, czy urzadzic swiat dla nich?
: , ?
?
, ?
, ?
. , ?
?
: ?
?
: ? ?
, , ?
A zdawaoby sie, nic chonniejszego od publicznosci o pustych gowach!
- ?
, - !
Jak poznac burze dziejowe? Dugo potem jeszcze kosci lamia.
? .
? ,
.
, !
, !
Czasem trzeba okres midzy przeszosci a przyszoscia przezyc w jakims
zastpczym czasie gramatycznym.
.
.
-
, ?
Gdy pomysl, ze w hermafrodycie rozgrywa sie moze wasnie dramat Romea
i Julii, drze, by tej sytuacji nie podpatrzyli modzi dramatopisarze.
, ,
. ,
.
, , ,
, ,
.
Bylismy z inteligentna pania X w stadninie w Ygrekowie. Wspanialy ogler
dokazywa cudw mskosci. "A Karol Irzykowski - rzeka do mnie nagle pani X
- twierdzil, ze prawdziwych aforyzmw moze pisarz stworzyc w zyciu jedynie
kilka."
. -.
. " , -
., - ,
". (. - ).
X. .
. „ ,
-- X., -- ,
".
Czy matador mysli czasem o tym na arenie, e walczy z "boeuf la
Strogonoff" albo ze zrazami zawijanymi?
,
?
,
?
,
?
, .
, .
Gdyby ktos mg dowiesc, ze jest potomkiem Spartakusa, nie bylby dzis
na pewno dzialaczem lewicy, ale ozdoba arystokracji rzymskiej.
, ,
,
.
, , ,
, .
<nobr>-</nobr> ,
, ,
.
- , .
I nagle budzi sie autor w brzuchu Publicznosci jak Jonasz w wielorybim,
ale czuje, ze go Publiczka skonsumowaa bez reszty. Gdyby nie byo wyjscia
z tego sukcesu!
, ,
, .
!
, ,
, . ,
!
,
, , . .
!
Kat nie chcia po egzekucji obmyc rk: "Przecies nie jestem Piatem!" -
krzykn z oburzeniem.
. " , !" -
.
. " !" -
.
. " !"
-
.
. „ <nobr>
-</nobr> !" -- .
. " !" -
.
Mysla, ze stoczy sie bez wysilku w dl, a zatrzymal si w polowie
drogi. Znacie go, tego sredniaka.
. ,
, . , .
. ,
, . , .
- ,
. . -
!
Perfidni! Sprzymierzaja si z diabem, by ich nie wpuszczano do pieka.
! , .
! , .
, ! , .
! , .
Uwazaj na muy, upomna si, gdy trzeba, o uprzaz rumaka, a czasem
powoaja si na przywilej gupoty przysugujacy oslu.
: , ,
.
- : , ,
, .
; , ,
-- , .
: ,
.
Wizienie nie jest izolacja od dziejw.
- .
.
.
.
- .
Chwalil si: "Maszeruje z nimi do celu - ale w takt inne melodii!"
: " , ".
: " , !"
: „ , ".
: ", ,
".
Wypala si do cna, co iskry nie ma w sobie.
, , .
, .
, .
, .
Nie marnujcie energii zrodzonej ze staczania sie.
, .
.
! !
Tych, co wkradli si w serce despotw, zabija jego ostatnie uderzenie.
, , .
, , .
, , .
, , .
Najtrudniej wywabic kropke postawlona nad "i".
, i.
, i.
i.
i.
"Nie sprzeciwiajcie si zlu", ktre pragnie wasnej zguby.
" ", .
, .
, .
Zaswiaty rzadza si prawami tego swiata, do ktrego przylegaja.
, .
, .
.
. .
(, ,
).
? .
.
.
"Nie lubie chwil wolnosci - zwierza si rutynowany niewolnik - zrywaja
si laczace nas kajdany i czowiek zostaje sam jak palec".
" , - . -
, ".
, , - , -
, , ,
.
„ , -- . --
, ".
" - . -
, , ".
Gdy poddajac si wrogom podniesli rece do gry, wydali si tak grozni,
ze tamci czmychneli.
,
, .
, , ,
, .
, , ,
.
I waga drzy, gdy w reku czowieka.
.
, .
.
Trzeba byloby stu oczu, by mc je na wszystko przymykac.
, .
, .
, .
, .
Zastanawiam si, co Kodeks powinien karac bardziej: umyslne czy
nieumyslne spowodowanie zycia?
, :
?
, :
?
, :
?
, :
.
Ilez ostatnich sw bije si o pierwszestwo!
!
!
!
!
, , ?
, .
Krew jest pynna - rzek - jakze nie ma byc przelewana.
- , - , - ?
" , - , - ?"
-- , , -- , --
?
"- , - , - ".
Do siebie nie strzela si ze slepych naboi.
.
.
.
.
.
.
Nie krzyzuj szpady z tymi, ktrzy jej nie maja.
, .
, .
Gdy dokopiemy sie do gbszych warstw archeologicznych, znajdziemy moze
slady wielkiej kultury, ktra istniaa przed stworzeniem czowieka.
, , ,
, .
, ,
, .
, , ,
, .
, ,
, , .
,
.
"Nie podcinaj gaezi, na ktrej siedzisz!!" - szkoda, ze tego
przysowia nie znay darwinowskie mapy.
" , ". ,
.
" " - ,
.
„ , !" -- ,
.
Robienie z ludzi szmat? Jestem za inna produktywizacja czowieka.
? .
? -
.
? .
? , .
I diaby wiedza juz o uspoecznieniu wspczesnosci, nie chca zawierac
paktw z osobami prywatnymi.
,
.
.
.
.
, ,
.
Od sowa do sowa idzie czowiek czasem cae zycie.
.
.
.
.
Pytanie, kto mnie nazywa cynikiem? Cynicy. Chca byc liczniejsi.
, ? . ,
.
- ? ,
.
, . . ,
.
, , ? .
.
Pokazujcie jezyk, zanim zacisniecie zeby Jestem niewierny, mgbym
nastpnego tyrana rwnie nienawidzic jak poprzedniego.
, -
, .
- ,
.
- ,
.
,
.
:
,
.
Satyryk umiera z przymruzeniem oczu.
, .
, .
.
Czy czowiek moze odwrcic zo? Tak. Pamitam, raz odwrci swoje
oblicze. Uratowaem si wwczas.
? . , , .
.
? . ,
. .
? . , , .
.
Mzg czowieka staje si coraz ciezszy. Drze, przecie on podobno
utrzymuje jego dumny pion.
. , ,
.
, - , ,
.
.
<nobr>-</nobr> : ,
, .
. ,
.
Dwie sily poteznieja w swiecie intelektu: precyzja i bekot. Zadanie:
nie nalezy dopuscic do narodzin hybrydy - precyzyjnego bekotu.
: . :
- .
: . :
-- .
: .
- .
Nie martwcie si! I niektrym "homunculusom" bedzie mozna powiedziec
"ty taki owaki synu".
! : " ,
".
! : „ ,
!"
! : " ,
!"
Wiezienia sa trudnym punktem wyjscia.
- .
.
Chociazby w snach mozemy sobie przeciez pozwolic na rozdwojenie jazni.
Jeden z nas mgby byc wasnie, kim chce, ale drugi musiaby byc wasnie
tym, ktry we wasciwej chwili budzi nas ze snu.
.
, .
.
, , ,
.
?
, .
Czasem potrzebna glebia, by nabrac oddechu, gdy trudno na powierzchni.
, ,
.
, , ,
.
, , .
Kto wykrzykuje wasciwie z ust czowieka? Czy rozmaici ludzie, czy juz
glos ich kompromisu, czy zwycizca sposrd nich? A moze od razu zwyciony?
, ? ,
? ,
?
, , ? ,
? , ?
, , ? -
, , ? ?
Od kiedy czowiek przyja pozycje pionowa, powiekszy si jego cie.
,
.
, ,
.
, .
, .
Wolnosc powinna miec s w o j e granice.
.
.
.
.
Jak trudno ukryc swoje nieistnienie!
, !
!
!
, !
Uwazaj, bezwstydni moga si zarumienic twoja krwia.
, .
, .
, .
, - .
, .
, .
.
.
, - .
Pytasz si, o piekna pani, jak dugo lgna si moje mysli. Szesc
tysicy lat, o urocza.
, , ?
, .
, . .
, , ?
,
.
, , ?
, !
, , .
- , .
. , .
Czowiek posiada dwa profile. Od lewej i od prawej.
- . .
- . , .
. . , .
: . , .
Obnaam czowieka? Moi ludzie jedynie rosna i dlatego czasem
przykrtkie koszulki nie zasaniaja tam czegos.
? ,
- .
? ,
<nobr>-</nobr> .
? , -
-<nobr>-</nobr> .
Z kacikw usmiechw mozna obliczyc rozpitosc wolnosci.
" " -
.
" " .
Jedynie ci ze zotych klatek maja nadziej wyzwolenia.
.
, , .
.
Wszyscy musza dobic do brzegu, czekaja tam przeciez celnicy!
- .
: .
- .
"Niech zyje!" jest zaledwie okrzykiem tolerancji.
" !" , , " " -
.
" !" - - .
" !" - ,
.
Trudno rozszerzac horyzonty? A zezem?
? ?
, ? ?
Wszyscy chcieliby na pewno po zmartwychwstaniu awansowac przynajmniej o
jeden stopie sluzbowy.
, ,
.
, ,
.
, ,
.
Dialog prowadzic ze swiatem? Ale bez podsuchu!
? !
? .
? !
? !
Obnizyl lot i znalaz si na Parnasie.
.
, .
.
. . .
"Swiat nalezy do Ciebie!" krzyknlem do owego modzieca. "Cz z tego -
rzek - jest niesprzedajny".
" !" - . " ? -
. - !"
„ !" -- . „
? -- . -- ".
! - . - -? -
. - -
.
" !" - . " , -
. - - !"
Gdy uzyto ci jako instrumentu, nie czekaj na koniec piesni.
, ,
.
, ,
.
Orly winny byc zdolne wykluc si nawet z kukuczego jaja.
.
.
.
I grabarzowi nie wolno byc zapatrzonym jedynie w przeszosc.
.
.
.
, ?
- .
, .
Nie strzelaj do manekinw, gotowi w pamici zmartwychwstac jako ludzie.
, .
, .
- .
Opera nie wyzyskaa swoich mozliwosci; nie ma przeciez takiego
gupstwa, ktrego wyspiewac nie mozna.
. ,
.
,
, .
,
, .
: ,
.
Onegdaj noca przechodziem obok skadu z deskami, strzegacy ich pies
szczeka na mnie. Wierz: ludzkosc dojdzie do takiej doskonaosci, ze pies
bdzie zna dokadna wartosc materiaw, w imieniu ktrych szczeka.
-
. : ,
, .
,
. ,
, .
Nie poddawajcie si nigdy rozpaczy - nie dotrzymuje obietnic.
- .
-- .
: - .
Gdy ludozerca-heretyk nawrci si na roznie, daja mu w drodze aski do
skosztowania jego wasna noge.
- ,
.
<nobr>-</nobr> ,
.
- ,
.
Jestem peen optymizmu: ludzkosc zamaa prawa moralne, dlaczego nie
miaaby podoac prawom fizyki?
. ,
?
:
, ?
: ,
?
Najstraszniejsze sa rwnania z wiadoma, ktrej nie chcemy przyjac do
wiadomosci.
, , .
,
.
, .
Nie zawsze poznaja si ludzie na czyms "w kontekscie". Powiedza o
czowieku "To gowa!", gdy zobacza ja osobno w koszu pod gilotyna.
" ".
: " !", ,
.
<nobr>-</nobr> „
". : „ !" --
.
- . : "
!", - .
Niektrzy przemycaja si w podwjnym dnie losu.
, .
.
Wierz w geniusz czowieka. Jestem pewny, ze bedziemy kiedys mogli byc
niewidzialni i ze wszyscy beda mogli widziec to, co niewidzialne.
. , -
.
. ,
<nobr>-</nobr>
, .
.
.
Nie obrazaj si na szyldwacha, ktry - gdy idziesz zabic tyrana -
przepuszcza ci z pobazliwym usmiechem, myslac, ze jestes blaznem.
, - -
, .
, , ,
, , .
,
, ,
.
Dowierzajcie inteligencji ludzi, wielu rzeczy nie potrafia zrozumiec.
. .
, .
, .
- .
, .
, .
, .
, .
Nie znosze mizantropw, dlatego unikam ludzi.
.
, .
, .
.
Powinny istniec cenniki: co nalezy za wszelka cena?
: .
- .
, .
Swiat powsta chyba ze strachu przed pustka.
, , .
, , .
, , .
, , .
, , , .
Sa chwile, gdy wolnosc dzwoni kluczami dozorcw.
, .
, .
, .
Spostrzegaj w czas, na czyj widok pies macha ogonem.
, .
, .
, .
Gdy bstwo odwraca si tylem, moze obrzadek trwac dalej?
, ?
, ?
, ?
Zmuszony byem do rozwinicia skrzyde, przeciez zrzucono mnie z
najwyzszych nieb bez spadochronu.
,
.
,
.
-
.
Czasem nasany fagas rzeczywiscie zaczyna wierzyc w swoje posannictwo.
, .
.
O tej osobie powiedziec by mozna: "Persona non gratis".
: "Persona non gratis" (
).
: „Persona non gratis"*. <div
class="blkt">* (.).</div>
Nie dawajcie saperom rozadowywac kompleksw ludzkich.
.
.
Jada z cudzej reki, zna savoir vivre.
, , savoir vivre ( -
.).
, savoir virve*. <div class="blkt">*
, . (.).</div>
- !
Przeciag historii wykrzywia ludziom oblicza.
.
.
.
, ?
?
.
Temu, co raz by pomnikiem, trudno juz byc potem nawet modelem.
, , .
, , .
, ,
.
, ,
.
, , .
, , .
"Nigdy nie je si tak goraco, jak si gotuje" - pocieszali jedzeni
gotowanych.
" , ", - ,
, , .
„, ", -- , , ,
.
" , , - ", -
.
Uwazaj, mozesz byc fantem na cudzej loterii!
, !
, !
, !
"Mane teke!" jest wazne, chocby by bad w pisowni.
", " - , . (",
, ", - ", , " - ,
,
).
", " - , .
Lirnicy wielkich uczuc nie zawsze zdoaja je wtoczyc we wasne piersi.
.
.
,
.
, , , .
, , ,
.
, ,
.
-
.
Sprzedadza cie z kretesem, dbaj tylko o swoja jakosc.
, .
, .
, ,
.
- .
"-" - . "-!" -
!
" - " - . " - !" -
!
"-!" - , "-!" -
!
Trzymaj reke na pulsie czasu, bys w kazdej chwili mg chwycic jego
lap!
,
.
,
.
,
.
W "Tygodniu dobroci dla zwierzat" nie folguj bestii w czowieku.
" " .
„ "
.
" " .
Zastanawiaja si, czy jestem akrobata z siatka, czy bez? Z siatka, z
siatka, ale pod nia nie widac zadnej ziemi.
:
? , , .
, -- ? , ,
<nobr>-</nobr> .
, .
, , .
Centaur znalaz podkow. Przybil ja na progu swego domu. "Snob!" rzek
drugi centaur, bardziej koski.
. "!" -
, -.
. "", -
, .
"To nedzne otry!" - rzek o swych przeciwnikach. "Twoje szczescie -
odparem. - Posiadz wadze, bdziesz ich mia po swojej stronie".
" !" - . " ,
- . - , ".
„ !" -- . „
, -- . -- , ".
" !" - . " , -
. - , ".
!
!
Sprzedawa sie obu stronom. "Dla rwnowagi ducha!" - mwi.
. - " ".
. " ", - .
. „ ", -- .
. - " ".
Nienawidza mnie myslac, ze wygarniam im prawda. Gupcy, ukrywam ja
przed nimi, nie chcac, by ich uzdrowila.
, . ,
, , .
, , . !
, , .
, , . !
- , ..
To sam Analfabetagamadelta itd. az do samej omegi.
-. . ., .
. -
.
Krzykna: "Ziemia usuwa mi si spod ng!". "Potrzeba nam jej do
doniczek" - odpowiedzieli grzecznie ci z cebulkami lilii w piesciach.
" - !" - . " ", -
, .
: " - !" " ", -
, .
Czasem fotel wadzy pcha si komus sila pod siedzenie.
, -
.
.
-.
"My byli lud'mi" - ten urywek z Borysa Pasternaka ilez twarzy wywouje
w mej pamici, do iluz cz spotykanych si przykleja!
" ", - ,
, .
„ " --
, !
„ " -
! , !
.
.
.
Nie sztuka strzelac do celu, gdy cel jest.
, .
- , .
- , , .
, .
- .
Nie czmychaj przed uciekajacym wrogiem - mgby pomyslec, ze go
przedrzezniasz.
- ,
.
-- ,
.
Ma te biedne pic cierni w koronie i juz szuka siebie w "Almanach de
Golgotha".
- ,
"Almanach de Golgotha".
- , „Almanach
de Golgotha" *.
<div class="blkt">* " " (.). . "
",
.</div>
- ,
<div class="blkt">" ".
Widziano w paacach wadcw tabliczki: "Zabrania si umieszczac na
scianach napisy: MANE, TEKEL, FARES!"
: " , ,
!"
: „
, , !"
: "
"
!"
Pamitajcie, czowiek nie ma wyboru, musi byc czowiekiem!
: , !
, - !
Patrz na reszt map w przyrodzie: "Wy juz nie bdziecie ludzmi. Jakis
termin prekluzyjny minal"
. " .
".
: „ .
".
: - .
.
Chepcie si wielostronnoscia czowieka, ale nie nicujcie go!
,
.
.
.
, !
,
.
Nawet eby czemus przyklasnac, trzeba miec poczucie taktu.
- , .
<nobr>-</nobr>,
.
<nobr>-</nobr>,
.
, , .
, , .
Spod satyry wyjte sa rzeczy same przez si smieszne.
, .
, .
, .
, .
"Le roi soleil" rzek: "L'etat c'est moi!" Ktraz to gowa pastwa
powiedziaa: "Le soleil c'est moi!"?
Le roi soleil : "L'etat c'est Moi!"
: "Le soleil c'est moi!"?
Le roi soleil * : „L'etats c'est moi!" **
: „Le soleil c'est moi!" ***? <div
class="blkt">* <nobr>-</nobr> (.),
XIV.</div> <div class="blkt">** -- !
(.)</div> <div class="blkt">*** -- !
(.)</div>
- - : " -- ". , ,
: " -- ?"
, .
, .
, .
, .
, .
, .
Na plakacie "Uczcie si pywac!" dopisaem jako dziecko kreda: "Po co?
Panta rhei!"
" " : "?
Panta rhei!".
„ !" :
„? Panta rhei!" *
<div class="blkt">* ! (.)</div>
: " ". - "?
Panta rhei *".
* ()
Zwycizco, burz miasta i twierdze, ale zawsze pozostaw furtke dla
siebie.
, , .
.
, , .
.
! ,
. , .
.
.
Tyrani wiza czowieka i w jego wasnym wntrzu.
.
.
.
Przykad inscenizacji procesw: za kulisami siedza winni.
: .
: .
: .
W kraju liliputw wolno patrzec na wadc tylko przez szko
powikszajace.
.
.
.
Czsto dynamitem w fundamentach budowli jest wmurowany tam akt
erekcyjny.
, ,
.
.
.
Czasem nazbiera si tyle brudu, ze wydaje si po prostu marnotrawstwem
go wyrzucic.
,
.
,
.
, .
Bestia szczerzy kly? Fair play!
? Fair play! ( ).
? Fair play!* <div class="blkt">* !
(.)</div>
? . .
Szkoda, ze dopiero krew przelana ma glos. Woa o pomste.
, . .
, . .
, .
.
Smazyli go na wolnym ogniu, by mu atwiej byo wyciagac dla nich
kasztany.
,
.
,
.
Nie ma cudw, musi si przeciez kiedys zdarzyc!
, - !
, <nobr>-</nobr>
!
. - !
, .
, .
- .
Znam takich, ktrzy podniecaja si erotycznie, by sie wyszumiec
politycznie. I odwrotnie.
, ,
. .
, ,
. .
Spiewac dla guchych? Owszem, gdybym by pewny wszystkich.
? ,
.
? , , , ,
.
? ,
.
I ci, ktrzy czyszcza buty despotw, dodaja im blasku.
, , .
, .
Przestaem byc sceptykiem - uwierzyem w istnienie immanentnego zla.
- .
-- .
- .
Do wszystkiego tylko dwa kroki: jeden naprzd, drugi wstecz.
: - , - .
: , .
Dusza chyba dlatego potrafi byc niesmiertelna, ze jest niewidzialna.
, , , .
, , , .
, , .
Tyrani scinali rece trzymane na pulsie.
, , .
, .
, !
Lek wie, dlaczego lubi mieszkac w ludzkim krgosupie.
, .
, .
, .
Lizusy sa wierne. Gotowi twoja krew zlizywac z ap twego oprawcy.
. .
-- .
.
- .
Mwia, ze sa potomkami Kaina, by odciazyc si dziedzicznym obciazeniem.
,
.
,
.
, ,
.
,
.
Sa tacy, co nie potrzebuja nocy; ciemnosc promieniuje z nich.
, : .
, .
- .
Idzie o to, czy wszechswiat koczy si zywopotem, czy drutem
kolczastym.
, :
?
, --
.
, --
.
Kto wisia nad przepascia, powinien juz umiec sie hustac.
, , .
, , .
, , .
Trzeba od czasu do czasu zmieniac miecz, pod ktry kadzie si gowe.
, .
, .
, .
Nie zawsze poznasz po wskazujacym palcu, w czyim jestes reku.
, .
, .
, .
To by nadzwyczajny kiper, odrznial wina, ktrymi pije si "na
zdrowie", od tych "na pohybel"!
, , ,
, .
, , „
!", , , „ !".
- ,
" !" -
.
Niewolnictwo ma swoje dobre strony. Tyran nie moze twierdzic, ze jest
panem wolnych.
. ,
.
. ,
.
- ,
.
Czy jestem perypatetykiem? Zalezy, w ktra stron ide.
? , .
? , .
? ,
.
Gdy uzzto ci jako instrumentu, nie czekaj na koniec piesni.
, , .
, .
Nie przecieraj oczu, blekit nieba nabiegnie krwia.
, .
: .
- .
Subtelny toreador ma dla kazdego byka pachte innego koloru.
.
.
.
A moze wyobrazamy sobie czowieka zbyt antropomorficznie?
?
, ?
, ?
Powj nie jest egoistyczny, nie pnie si w gr samotnie.
, .
.
, : , .
Nalezy wszystkich traktowac jak ludzi! Z rwnym okruciestwem?
, ! ?
<nobr>-</nobr>!
?
- ?
Strze si i przed soba, jestes przeciexz lojalnym obywatelem panstwa.
, !
, <nobr>-</nobr>
.
- <nobr></nobr>
.
Czowiek to pionek na szachownicy, ktra nie ma dla niego poletek.
- , .
- ,
.
- , .
To prymitywni kanibale, ktrzy nie czuj w swojej pieczeni korzeni za,
co nadaje jej smak.
,
.
,
.
-
, .
A moze ziemia jest gwiazdeczka przy odnosniku, ktry przeoczylismy.
, - , ?
, -- , ?
, - ?
Myla si ci, ktrzy sadza, ze analfabeci nie sa zdolni przeprowadzic
drastwa od a do zet.
, ,
.
, ,
„" „".
,
"" "".
Temu, ktry zechce despotom unaocznic, co biae, a co czarne, pokaz
oni jego wasn czerwie.
, , ,
, .
, , , -- ,
.
-
.
Nie daj sercom skurczyc si do zacisnitych pisci!
!
!
!
!
Zwykle to, co si w nas wypalilo, jeszcze nas oczernia.
, , .
, .
Budujcie mosty od czowieka do czowieka, oczywiscie zwodzone.
. , .
; , .
- , .
Prawo pisci to rwniez pokazywanie figi.
.
.
- , - .
"Messieurs, faites vos jeux!" Kulka ziemska si toczy.
"Messieurs, faites vos jeux!". . ("
!").
„Messeieurs, faites vos jeux!"* . <div
class="blkt">* , ! (.).
.</div>
" !" - .
"Przezyem raz bajke!" - rzek Potwr z niej wasdnie.
" , !" - ,
.
" !" -
.
Czowiek jak slimak - ma do siebie drog okrzna.
, .
- .
Nie tatuujcie si tak, by z was pasy darto.
, .
, .
, .
Cos, co sie juz rozkada, uwaza (cakiem susznie) wszelka analize za
zbedna.
, , ( )
.
, , ( )
.
, , .
Nie zapomnij pomalowac twoich wizji i od strony bliznich!
, .
.
, .
Ach, dozyc tej rachuby czasu: Anno homini itd.
, : Anno homini ... (. . "
...", " ").
, : Anno homini* . . *
() - Anno Domini ( ).
, o , , , : "Anno homini
...*" * ... ()
, : Anno homini ... (. . "
...", " ").
Gdy od zet wracamy do poczatku alfabetu, zastajemy tam juz inne litery.
, .
„" ,
.
"",
.
Wprost wierzyc si nie chce, ze szczegy nie sa zazwyczaj znane
oglowi.
, , , .
, .
, .
Schodzmy z drogi Sprawiedliwosci! Jest slepa.
! .
- .
Czas obrodzl geniuszami. Miejmy nadziej, ze bedzie kilku zdolnych.
. ,
.
. , -
.
Nareszcie si porozumieli. Doszli do zgodnego wniosku, ze sa wrogami.
. , .
<nobr>-</nobr> .
, .
Wszystko jest kwestia umowy. Niestety nie z nami.
-- . , .
- , .
Nie zapominajcie nigdy o tym, ze zady mysla, ze sa frontami.
, , .
, .
Przyjrzyj si sobie u zrdla, a potem u ujscia, zobaczysz, czy pynaes
we wasciwym kierunku.
, , ,
.
,
.
, - ,
.
, .
, .
, .
, .
: .
- ..
, ,
.
, ,
.
, ,
.
, , ,
.
, , ,
.
, , , .
, , .
, , .
. .
. .
- . "".
. .
.
.
, , .
.
- , .
, , .
, , .
, .
, .
, .
, .
. , .
. , .
I happy end jest tylko koncem.
happy-end .
<nobr>-</nobr> .
<nobr>-</nobr> - .
- - !
,
. . , .
There are more things in heaven and earth, Horatio,
Than are dreamt of in your philosophy.
, ,
.
, -,
.
, -
,
.
..
,
, ,
.
.
,
, , .
.. ( .. )
, ,
.
.
,
, .
.
, ,
.
. (1828)
, , ,
.
, ,
, ,
.
, ,
.
,
, ,
.
, , ,
, ,
.
, ,
,
.
Last-modified: Sat, 29 Jan 2005 17:50:52 GMT